Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Vesemir" <v...@k...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Po co ja sie pytam - dlugie i nudne
Date: Sun, 8 Sep 2002 10:00:00 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 91
Message-ID: <alf028$88i$1@news2.tpi.pl>
References: <al7eit$28d$1@news2.tpi.pl> <al83q4$98p$1@news.tpi.pl>
<m...@p...ninka.net> <al9eec$sei$1@news.tpi.pl>
<m...@p...ninka.net> <ala9ge$cl2$1@news2.tpi.pl>
<m...@p...ninka.net> <aldp2p$8rt$1@news2.tpi.pl>
<m...@p...ninka.net>
NNTP-Posting-Host: 80.48.52.45
X-Trace: news2.tpi.pl 1031472008 8466 80.48.52.45 (8 Sep 2002 08:00:08 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 8 Sep 2002 08:00:08 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-Subject: Odp: Po co ja sie pytam - dlugie i nudne
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:154629
Ukryj nagłówki
Użytkownik Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...
> > > Te emocje z dziecinstwa siedza mocno w Tobie, i psuja Ci szyki jako
> > > osobie doroslej.
> > > Nie sadzisz, ze wartaloby cos z tym zrobic?
> >
> > Co proponujesz?:P
> > Siedzi we mnie, a jasne.
> > Ale to przeszłość i nawet cenię to doświadczenie. Nauczyło mnie pokory i
> > tego że o swoje się walczy.
> > Nie chciałbym być nikim innym niż jestem.
>
> jak chcesz, mzoesz to zmienic - ale z powyzszego co napisales wynika,
> ze nie bardzo chcesz, ze wlasciwie ci z tym dobrze.
Hmmm, musiałabyś mnie poznać abym zrozumieć w czym rzecz. jestem dosyć
dziwną osobą. 90% moich znajomych to osoby de mnie starsze przynajmniej o
kolka lat, najlepszy kumpel ma 30. Ja mma 20. Dziwne jak na dresa, ale lubię
z nimi pogadać. Jednocześnie występują u mnie dziwne niekontrolowane
tęsknoty za poważnym związkiem. Nigdy jakoś nie byłem zainteresowany
krótkimi intensywnym związkami. Dlaczego miałbym chcieć być takim jak inni?
Mocniej wyczuwam głębie własnego życia, a raczej tak mi się wydaje. W
gruncie rzeczy jestem szczęśliwy. Po co mi coś innego?
> > > No tak. rani cie kobieta, ktora kochasz, a ty wyladowujesz agresje na
> > > jakims gosciu.
> >
> > A co, mam wyłądować na niej? To tylko symbol takie uderzenie. Trochę jak
>
> idz i skop np. kosz na smiecie.
> tez sie poczujesz lepiej, bo pierwsza fale agresji rozladujesz.
ej, kosz na śmiecie to nie on! Ona nie odchodzi do innego z koszem na
śmieci. Daj spokój, wypaczasz to co mówię. Może i wam wydaje się że żyjemy w
kulturalnym kraju gdzie przemoc trzeba odrzucać programowo, ale ja już jej
kilka razy doświadczyłem i wiem że mimo wszystko ma ona swój sens. No i
cholera z tym że to jest prymitywne! Seks to też czynność którą wykonujemy
od iluś milionów lat i jakoś nikt nie chce z niego zrezygnować zbyt
łatwo.Poza tym pamiętaj że ten cios to trochę jak sygnalizacja. Załap to.
Nie zabijam go, nie sprawiam że ląduje w szpitalu. Nie robię w gruncie
rzeczy krzywdy.
> > Słuchaj ja wiem że to neizgodne z twoim kodeksem etycznym,a le co ja
> > poradzę? Mi bliżej jest czasami do dresa niż do przeciętnego obywatela.
> > Jestem zakompleksiony, zycie troche mnie wkurwia, rodzice, klopoty
> > uczuciowe, to sie naklada na poczucie niedowartosciowania, na to ze
jestem
> > brzydszy, glupszy itp i konczy sie na tym ze mam ochote wyjsc na ulice i
bic
> > przechodniow :P
>
> a na kim bedziesz wyladowywal swoje emocje, jak juz bedziesz mial
> zone, dzieci no i te dzieci cie wpienia? tez dasz im w twarz? a moze
> zone? czy wyjdziesz na ulice pobic przechodniow?
z tymi przechodniami to była ironia! nie krzywdzę ludzi bez powodu i nie
krzywdę bliskich mi osób.
> no i co te twoje dzieci sie od ciebie naucza?
> ze zycie polega na byciu zakompleksionym, agresywnym frustratem,
> niedowartosciowanym, ktory sie dowartosciowuje i robi sobie "lepiej"
> jak komus dolozy?
Jasne, bo tato codziennie idzie na dwór bić się z sąsiadami. Wydaje mi się
że znacznie bardziej ci się podoba że możesz kogoś brutalnego pokrytykować,
niż że ja jestem zły. Ty masz jakiś faux pass czy jakieś traumatyczne
przeżycie w związku z przemocą?
> Nie uwazasz, ze czas juz najwyzszy to zmienic?
/me drapie sie po glowie.
A ty znow swoje! Przeciez jesli nikogo nie krzywdze to po co mam to
zmieniac.
> > > Nie wykluczam, ze takie jakie opisales, lubiace to, istnieja, ale
> > > pewnie sa to dosc prymitywnie emocjonalnie istoty.
> >
> > Mi się wydaje że w podświadomości wszystkie to macie. To odruch
pierwotny,
> > przyjemnosc poza kontrola.
>
> wydaje ci sie.
hmmm.... no kobietą nie jestem :P
Ves
|