Data: 2012-03-17 04:04:54
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <f447e7d5-6970-4300-a23b-8e81b07edf81
@r34g2000yqn.googlegroups.com>, r...@g...com
says...
> Czułość kojarzy się im z grą wstępną i próbą inicjowania
> seksu, którym nie są zainteresowane. Z tego samego powodu niechętnie
> się przytulają - mówi seksuolog.
Albo wręcz odwrotnie - czułość wywołuje u nich chęć na seks,
którą wypierają.
Dodatkowo, gdyby wzmiankowane znały psychologię, to wiedziałyby,
że istnieje trzeci rodzaj [oprócz neutralnego i seksualnego]
dotyku - w miejscach [np.przedramię], które nie jest strefą
erogenną, ale jednocześnie jest miejscem, którego dotykanie jest
zarezerwowane dla osób wbliskiej więzi. Więc osoby opisywane w
artykule mogą mieć problem z wypieraniem seksu, albo z czysto
psychologiczną niechęcią do bliższych więzi.
Przyczyna - doświadczenia albo permanentne poczucie zagrożenia
[niezaspokojone podstawowe potrzeby]. Paradoks polega na tym, że
do podstawowych potrzeb zaliczany jest też seks. ;>
PF
|