Re: Po jaka ziemie dzwonic ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25

1. Data: 2002-08-13 06:27:34

Temat: Re: Po jaka ziemie dzwonic ?
Od: "Faber" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> :-)
> Tadeusz (nie tam, żebym się czepiał), ale nie wydaje Ci się, że nie
> powinieneś czytać postów G.K?<

pewnie masz rację, ale z poszanowaniem zasady wzajemności. W koncu to nie
jest grupa moderowana, czyt. towarzystwo wzajemnej adoracji, gdzie wszyscy
politycznie niepoprawni sa niszczeni bezlitosnie. Jest to forum w pewnym
sensie publiczne i obowiązują tu pewne zasady. Jedną z nich jest prawo do
swobodnego głoszenia swoich poglądów. I mozna się z nimi nie zgadzać, ale
nie mozna pozbawiać nikogo prawa do ich wygłaszania, a takie postawy tutaj
zaobserwowałem.
Być może, ludzie, którzy takie postawy prezentuja, są sfrustrowani, jakoś
życiowo niespełnieni, i w ten sposób próbuja sie dowartościować. Tylko,
pytanie, dlaczego ma się to odbywać moim kosztem?
Nigdy, nikomu nie dam na to przyzwolenia.
Zawsze, bezwzględnie zawsze, stosuję zasadę p. Jana K. cytuję: "Chamstwu
należy sie przeciwstawiać siłom......, i godnosciom osobistom.". I pewnie
zastosowana przeze mnie metoda obrona wydaje sie być ordynarnie prostacka,
ale do pewnej grupy ludzi niesposób trafić inaczej jak pięścią. Jest to
smutne, ale niestety konieczne.

> śmiem postawić diagnozę, że toksycznie na Ciebie działają.
> :-)
>
> Pozdrawiam>

to tylko szybko uwalniajaca sie adrenalina,
pozdrawiam
tadeusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-08-13 08:51:52

Temat: Re: Po jaka ziemie dzwonic ?
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Faber" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aja8fn$4ae$1@news.tpi.pl...
>
> ale do pewnej grupy ludzi niesposób trafić inaczej jak pięścią.

A nie lepiej szyderstwem??? Mniej się namachać trzeba :-)))
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-08-13 15:07:08

Temat: Re: Po jaka ziemie dzwonic ?
Od: "Faber" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> >
> > ale do pewnej grupy ludzi niesposób trafić inaczej jak pięścią.
>
> A nie lepiej szyderstwem??? Mniej się namachać trzeba :-)))
> Pozdrawiam :-)
> Janusz>

Wśród ludzi zwiazanych w jakis sposób z rolnictwem krąży powiedzenie: każdy
orze jak może. :))))
dzięki
pozdrawiam
tadeusz
P.S. Czy jak juz emocje opadna, będziemy mogli powrócic do tematu winorośl,
szczególną atencją obdarzając Izę Zaliwski?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-08-13 15:33:24

Temat: Re: Po jaka ziemie dzwonic ?
Od: "Too old..." <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Faber" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aja8fn$4ae$1@news.tpi.pl...
> Zawsze, bezwzględnie zawsze, stosuję zasadę p. Jana K. cytuję:
"Chamstwu
> należy sie przeciwstawiać siłom......, i godnosciom osobistom.". I pewnie
> zastosowana przeze mnie metoda obrona wydaje sie być ordynarnie
prostacka,
> ale do pewnej grupy ludzi niesposób trafić inaczej jak pięścią. Jest to
> smutne, ale niestety konieczne.

Tak przy okazji można czasem( nie zawsze )zastosować drugi człon tego cytatu
. ;-)))
Ale rozumiem Twoje podejście - czasem oczywiście ;-))

--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-08-13 19:07:36

Temat: Re: Po jaka ziemie dzwonic ?
Od: Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Faber" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aja8fn$4ae$1@news.tpi.pl...
...........................
> Zawsze, bezwzględnie zawsze, stosuję zasadę p. Jana K. cytuję:
"Chamstwu
> należy sie przeciwstawiać siłom......, i godnosciom osobistom.". I pewnie
> zastosowana przeze mnie metoda obrona wydaje sie być ordynarnie
prostacka,

Nie wydaje się. Jest prostacka. To fakt.
Osiłek wymachujący pięścią jest tylko śmieszny.
Może przy piwie w ten właśnie sposób eliminuje się różnice w poglądach.
Tutaj, twoje pięści są tylko reliktem pewnego okresu w ewolucji człowieka.
Właściwie chciałem cie spytać o co chodzi z zastosowaniem w ogrodnictwie
torfu zmineralizowanego. Nie bardzo wierzę że wydostaniemy sie z tematyki
pięści i pałki.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-08-14 06:20:46

Temat: Re: Po jaka ziemie dzwonic ?
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Faber" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ajb6tp$1mc$1@news.tpi.pl...
> P.S. Czy jak juz emocje opadna, będziemy mogli powrócic do tematu
winorośl,
> szczególną atencją obdarzając Izę Zaliwski?

Zawsze!!!!!!
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-08-14 06:33:56

Temat: Re: Po jaka ziemie dzwonic ?
Od: "Faber" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości

>............... Nie bardzo wierzę że wydostaniemy sie z tematyki pięści i
pałki.......>

Mimo wielkiej awersji, jaką żywię do ciebie i tobie podobnych osobników,
muszę się zgodzić z tobą. Nie wydostaniemy się..
I wcale nad tym nie ubolewam. Nie jesteś człowiekiem, któremu chciałbym
podać rękę. Przekonała mnie o tym twoja strona, szczególnie akapit o karnej
kompanii. Twoja znajomość tematu sugeruje, że jesteś emerytowanym
"zlewo-klawiszem".
Już rozumiem twoje poczucie nizszej wartości. Jest uzasadnione.
I nie wyrażam zdziwienia. Resocjalizacja degeneratów w mundurach zawsze
pozostawia ślady w psychice służby penitencjarnej. Nie ty pierwszy i nie
ostatni.
Chciałem napisać, że jesteś żałosny, ale będę miłosierny i napisze, że żal
mi ciebie. Zwyczajnie, po ludzku, żal.
I jeśli pozostała w tobie odrobina godnosci, nie rozwijaj tego wątka. Na
pewno nie pozwole, abys zakończył go orgastycznym huuura!
jednak pozdrawiam, życzę poprawy zdrowia, szczególnie w nadwyrężonej
niewdzięczna służbą psychice
bez cienia sarkazmu
tadeusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-08-14 11:53:29

Temat: Re: Po jaka ziemie dzwonic ?
Od: Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Faber" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ajct7h$1e8
..........................
> Nie jesteś człowiekiem, któremu chciałbym
> podać rękę.

Przecież ci jej nie proponowałem. Łatwo rezygnować z rzeczy, które są poza
naszym zasięgiem.

>Przekonała mnie o tym twoja strona, szczególnie akapit o karnej
> kompanii. Twoja znajomość tematu sugeruje, że jesteś emerytowanym
> "zlewo-klawiszem".
> Już rozumiem twoje poczucie nizszej wartości. Jest uzasadnione.
> I nie wyrażam zdziwienia. Resocjalizacja degeneratów w mundurach zawsze
> pozostawia ślady w psychice służby penitencjarnej. Nie ty pierwszy i nie
> ostatni.

W tym duchu wypowiadano się już raz na tej grupie.
Nieistniejący już jeż, podobnie jak i ty odsądzał mnie od czci i wiary.
Podobnie jak i tobie wydawało mu się, ze Orzyszanie to zdegenerowani
nadzorcy pastwiący sie nad biednymi, katowanymi żołnierzami których jedyną
winą była miłość do ojczyzny.

Podejrzewam, ze jesteś uczuciowo związany z karną kompanią w Orzyszu. Czyżby
jakieś złe wspomnienia? Tyle serca w powyższą wypowiedź mógł włożyć tylko
były "tygrys" (tak określano ukaranych żołnierzy).
A może mylę się? Może stosowane przez ciebie słownictwo typu
"resocjalizacja" i "degeneraci" świadczy o Twoim resocjalizowaniu sie w
bardziej profesjonalnych obiektach.
To by nawet pasowało do ogólnego tonu twojej wypowiedzi gdzie odgrażanie
się, że mnie odwiedzisz, uznawanie ludzi za psy, słownictwo jak: baba,
qrewsko, jest przyjęte i stosowane na forum publicznym.

Nie jest wykluczone, ze byłeś w obu instytucjach wspomnianych przeze mnie.
Moje podejrzenia sa na tyle konkretne, że chciałbym zaproponować Ci
napisanie wspomnień z ewentualnego pobytu w Karnej kompanii w Orzyszu.
Niedawno jeden z byłych "tygrysów" napisał do mnie zainteresowany ową
notatka z mojej strony która tak ciebie zbulwersowała.
(chodzi o stronę pod adresem:
http://ogrod.to.jest.to/orzysz.htm )
Zwrócił mi uwagę, że władze miasta powinny udostępnić obiekt do zwiedzania.
Stwierdził, że ten kawałek ciekawej historii wart jest tego.
Napisz te wspomnienia. Planuję zebrane materiały opublikować przy stronie o
Orzyszu. Możesz załączyć zdjęcia czy jakieś pamiątki.

> pewno nie pozwole, abys zakończył go orgastycznym huuura!

Rozumiem, że chcesz podtrzymać ten wątek.
Jednak, jesteśmy na grupie ogrodowej.
Proponuje powrócić do sprawy stosowania zmineralizowanego torfu.
Napisz jak to rozumiesz bo dla mnie nie jest to jasne.

> jednak pozdrawiam, życzę poprawy zdrowia, szczególnie w nadwyrężonej
> niewdzięczna służbą psychice
> bez cienia sarkazmu

ależ dziękuję, dziękuję.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-08-14 12:52:57

Temat: Re: Po jaka ziemie dzwonic ?
Od: "Faber" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> jakieś złe wspomnienia? Tyle serca w powyższą wypowiedź mógł włożyć tylko
> były "tygrys" (tak określano ukaranych żołnierzy).
> A może mylę się? Może stosowane przez ciebie słownictwo typu>

I znowu trafiłem. Hee, he, he. Pan pułkownik w stanie spoczynku. I tu cie
boli, że LWP?
Rozgrzesz się. Jakie były czasy, takie i wojsko. A jakie wojsko, tacy
oficerowie.
Cholera, chyba przejde do dochodzeniówki.
Albo założe biuro detektywistyczne. Hee, he, he.
Chcesz, abym dalej rozszyfrowywal twoja tozsamość, czy moze wyluzujesz?
biegnę do banku, bo mi go zamkna, albo nie daj Panie Boże, obrabują.
Złoczyncy paskudni!
tadeusz
P.S. nie podpisałes sie przez zapomnienie, czy wychodzisz z formy? Jak tak
to popracuje nad toba po powrocie, może wreszcie pokażesz swoje prawdziwe
oblicze. ::)))))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-08-14 14:10:30

Temat: Re: Po jaka ziemie dzwonic ?
Od: Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Faber" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ajdje3$6e5$1@news.tpi.pl...
...............................
> Cholera, chyba przejde do dochodzeniówki.
> Albo założe biuro detektywistyczne. Hee, he, he.
> Chcesz, abym dalej rozszyfrowywal twoja tozsamość, czy moze wyluzujesz?

Skąd tyle samouwielbienia?
Sam opowiadasz śmieszne rzeczy i sma się z tego śmiejesz?

> biegnę do banku, bo mi go zamkna, albo nie daj Panie Boże, obrabują.
> Złoczyncy paskudni!

Oni też zboczeńcy? To już jestem w domu.
Przepraszam, z jakiej instytucji piszesz?
Macie tam jakieś wypisy do kantyny? To u was nazywa się bank?

> P.S. nie podpisałes sie przez zapomnienie, czy wychodzisz z formy?

I jeszcze coś z oczami. Podpisuję się tak samo chyba od kilku lat?
--
:-) http://ogrod.to.jest.to