Po wymianie na okna plastikowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-12-03 08:23:59

Temat: Po wymianie na okna plastikowe
Od: "Niki^:^" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam po wymianie okien z derwnianych na plastiki okazało się, że chyba są
za szczelne ponieważ po nocy na łączeniu szyba-rama na dole zbiera się
wilgoć ( krople rosy ). Okna na noc ustawiam w pozycji rozszczelnienie a
efekt taki sam. Proszę o rady i opinie. Pozdr. Niki^:^

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-12-03 08:57:27

Temat: Re: Po wymianie na okna plastikowe
Od: " KrzysioK" <k...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam po wymianie okien z derwnianych na plastiki okazało się, że chyba są
> za szczelne ponieważ po nocy na łączeniu szyba-rama na dole zbiera się
> wilgoć ( krople rosy ). Okna na noc ustawiam w pozycji rozszczelnienie a
> efekt taki sam. Proszę o rady i opinie. Pozdr. Niki^:^

Podejrzewam ze przyczyna jest brak nawiewnikow w oknach. Z tego co wiem
mozna je kupic i zamontowac osobno. Zapewniaja one doplyw powietrza przez
zamkniete okna (specjalna przeslonieta szczelina na gorze okna - z
mozliwoscia regulacji stopnia otwarcia).

Prymitywnym innym sposobem niestety dosyc czesto stosowanym jest usuniecie
fragmentu uszczelki okna.

Sprawdz poza tym czy masz drozne kanaly wentylacyjne. Sprawdz kartka, czy
jest ciag przy otwartych/uchylonych oknach.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-03 11:36:47

Temat: Re: Po wymianie na okna plastikowe
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Niki^:^ napisał:
> po nocy na łączeniu szyba-rama na dole zbiera się
> wilgoć ( krople rosy ).

To chyba nic złego. Jest różnica temperatur, para wodna się skrapla.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-03 12:10:46

Temat: Re: Po wymianie na okna plastikowe
Od: "Natka" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Użytkownik Niki^:^ napisał:
>> po nocy na łączeniu szyba-rama na dole zbiera się
>> wilgoć ( krople rosy ).
>
>To chyba nic złego. Jest różnica temperatur, para wodna się skrapla.
>Piotr
>Plastikowe i tak są dobre. Cholera ja mam drewniane i w domu jest jak na
dworzu!!!

c

>
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-03 13:21:22

Temat: Re: Po wymianie na okna plastikowe
Od: "523" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Musisz zrobić napowietrzaki. Rozszczelnienie to pic dla ludu. Tylko kurz do
mieszkania wprowadza.
Najlepiej zrób dziurę pod parapetami nad grzejnikami i włóż rurkę fi 40 mm.
Rurkę w razie co zasłonisz koreczkami z różna liczbą dziurek. A na rurce, na
zewnątrz załóż gęstą siatkę przeciw owadom. Dobrze jest jeszcze wykleiś
wewnątrz rurkę budowlaną taśmą akustyczną, żeby nie było z niej trąbki jak
będzie mocno wiać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-03 16:13:18

Temat: Re: Po wymianie na okna plastikowe
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

523 <a...@w...pl> wrote:
> Musisz zrobi? napowietrzaki. Rozszczelnienie to pic dla ludu. Tylko kurz do
> mieszkania wprowadza.

Akurat. Jak zamawialem oknko do lazienki to bylem bardzo pewny ze
musze miec porzadny nawiew - specjalne "cos" w ramie okna.

I jak juz takie "cos" znalazlo sie w zamowieniu, to dzwoni do mnie
instalator, ze ogladal to "cos" w hurtowni i wedlug niego to calkiem
bez sensu. Po starannym obejrzeniu "cosia" musialem mu przyznac racje
- "cos" to byla zaslepka do dziury wyfrezowanej w ramie, gdzie
regulacja odbywala sie poprzez uchylanie klapki od strony
pomieszczenia - to w lazience MUSI sie w zimie zalodzic.
Sprzedawca w hurtowni twierdzil z duzym przekonaniem ze nic lepszego
nie ma i nie bylo - uwierzylem mu.

Skonczylo sie na zastapieniu czesci uszczelki taka smieszna
"szczotka" - powinna kurz zatrzymac, a jakas "awaryjna" wentylacje
powinno zapewnic.

> Najlepiej zr?b dziur? pod parapetami nad grzejnikami i w??? rurk? fi 40 mm.
> Rurk? w razie co zas?onisz koreczkami z r??na liczb? dziurek. A na rurce, na
> zewn?trz za??? g?st? siatk? przeciw owadom. Dobrze jest jeszcze wyklei?
> wewn?trz rurk? budowlan? ta?m? akustyczn?, ?eby nie by?o z niej tr?bki jak
> b?dzie mocno wia?.

Fi 40?? To wyjdzie porownywalnie z pozostawieniem mikrowentylacji.
W zimie to duzo.

--
Jaroslaw Strzalkowski, Krakow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-03 17:36:38

Temat: Re: Po wymianie na okna plastikowe
Od: "Bartek" <m...@a...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Najlepiej zrób dziurę pod parapetami nad grzejnikami i włóż rurkę fi 40 mm.

super ucieczka dla ciepła....
potrzebne są to fakt, ale lepiej pomyśleć by były troche dalej od kaloryfera

--
Bartek
__________________________
co nas nie zabije, to nas wzmocni!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-03 20:51:08

Temat: Re: Po wymianie na okna plastikowe
Od: seba <s...@w...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry