Data: 2006-12-15 23:10:26
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczego
Od: "juda (*" <s...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 15 Dec 2006 23:58:47 +0100, patix napisał(a):
>> A jednak są sprawy, w których jestem
>> cholernie poważny i dokładny, czasem
>> nawet aż za bardzo...
>>
>> Pogadamy w końcu o dobrym Bogu,
>> czy to jest temat tabu ?
>
> to może zacznij od tego :
>
> co to znaczy sprzedać duszę ?
Hmm..., a bo ja wiem ?
Czy ja może jestem handlarzem ? :o)
A czy Jezusowi wolno się sprzedać... ?
A jak odróżniasz dobrego kupca
od złego ? Bo zły używa słów i z gęby mu cuchnie,
a poza tym zamiata ogonem pod sobą i ma kopyta ?
Uważaj, brat, na siebie,
bo możesz sie nieźle kiedyś
wpierdolić... w taki dół, ze już
z niego nie wyleziesz, poważnie
Ci mówię, znam sie trochę na rzeczy...
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
spentajaza
|