« poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2006-12-15 21:37:40
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczegoDnia Fri, 15 Dec 2006 22:22:22 +0100, ... zzz napisał(a):
>>> W moim czytniku to On Duch jest od roku co najmniej, i to najbardziej
>>> kolorowy ze wszystkich Duchów. Ale to moje zboczenie - przyznaję.
>>> Lubię kolorowe duchy.
>>> Na rozbiegu szczególnie.
>>> Tym bardziej, gdy uznaję je za swoich Braci.
>
>> Brat, nie cofnę się przed niczym...
>> Owszem mam swoje zawirowania, alle posuwam
>> się do przodu... jak grawitacja albo przynajmniej
>> jak ogień...
>
>
> Posuwaj się, posuwaj - na niczym mi tak nie zależało w kontakcie
> z Tobą jak właśnie na tym. Drętwiałem (i pewnie nadal nie raz
> zdrętwieję), gdy widziałem marnotrawstwo tego potencjału, brat.
> Mniemam, że jesteś na właściwej drodze.
Tak czy owak to ostatnia szansa
i próba...
Jeśli nie znajdą się serca chętne
poprowadzić to dzieło do końca, wysiadam...
> Rozumiem, że "alle" traktujesz jak drogowskaz - i słusznie.
> W moim przekonaniu prowadziłem Cię z pewnością nie w maliny,
> czemu dałeś wyraz zmianą swoich "pól ekspansji" - z religijnego (psr)
> na psychologiczne (psp).
Dokładnie, czuję Twoją dłoń... my brother :o)
> Z fanatycznych przepychanek na ANALIZY realnych DUCHÓW.
O, tak, choc jak to słusznie zauważyła Hanka,
trochę tylko bardziej szczerych... :o(
> Oczywiście, mam nadzieję, ze w jakimś celu brat.
> Nie tylko dla zaspokojenia swoich nieświadomych chuci, co?
Czyli jakich konkretnie ?
tAK TYLKO STRZELASZ KULĄ w moje pośladki,
czy coś konkretnego massz na myśli ? :o)
>
>
>> <oo>___ .~*
>> ( _ ) .__)
>> spentajaza
>>
>> Ps. Pożar stepu !...
>> Czy to Ci coś mówi, brat... ?
>
> Nic mi to nie mówi szczególnego. Ale to Ty pewnie masz
> jakieś skojarzenia - z Jeszu?
> Że niby będziesz łowił?
> Masowo?
Nie, wręcz przeciwnie, będę palił... masowo :o)
> Tak czy inaczej powodzenia życzę jeszcze raz.
>
>
> A to, że mnie naciągałeś swoim głodem, wyssałeś i wyrzuciłeś
> po zużyciu,
Ochujałeś, brat, to pewne :o)
Pragnąłem wspólnoty, nie sekty...
A zresztą, skoro tak to widzisz...,
odchodzę... w pizdu...
I nie szukaj mnie, bo to jest
o wiele dalej niż Berdyczów :o)
>też Ci wybaczam po bratersku. Dla mnie to jak zwykle
> bardzo pouczające a nawet konstruktywne :).
> Tylko nie zaklinaj się publicznie, że jesteś święty - nie ma świętych, brat.
> Chyba, że w Pismach...
Pierdolisz jak zwykle przy takich okazjach,
wchodzi na mentorski ton, i walisz jak z ambony,
to w Tobie najbardziej mnie wkurwieło, zawsze,
tylko Ci nie mówiłem... :o)
No ale teraz wiesz, no i to, że czaisz sie
z odpowiedzią na list przez... tydzień :o)
No może przesadziłem o jaki8eś dwa czy trzy dni,
ale weź mnie zrozum, dla mnie ninuta oczekiwania jest
jak wieczność :o)
>
> Nie nazywaj mnie także guru grupy, bo ktoś gotów pomyśleć,
> że sam Cię o tym przekonywałem. Jeśli już - to przypomnij,
> co mówiłem Ci na temat autorytetów. A to jest to samo, co guru.
Ok., zmysliłem to sobie, żeby Ci trochę
przyłożyć... :o(
> Baw się dobrze, brat.
> Przynajmniej póki masz potrzebę i czujesz tego ducha...
Pierdu, pierdu...
> All
>
> ps. miałem w tych dniach wysłać Ci paczkę z prezentem pod choinkę,
> ale wobec Twego obecnego polotu interpretacyjnego, wstrzymam się.
> A i wybór mógł okazać się jak kulą w płot.
> Choinka nie zając. Może kiedyś.
Tylko spróbuj, a podpalę Cui te jebaną choinę :o)
i spłoniesz razem z całym blokiem ludzi pełnych cnót...
:o)
Ok., żartowałem.
--
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
spentajaza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2006-12-15 21:48:05
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczegoDnia Fri, 15 Dec 2006 22:13:13 +0100, tren R napisał(a):
> Hanka napisał(a):
>
>> Ale to NTG :) nieprawdaż ?..
>
> pokaz mi temat jakiego tu jeszcze nie poruszano
> a poruszę ziemię... :)
O Aurze mazdzie była jużmowa ?
A W JAKIM KONTEKŚCIE, może w kontekście
Chrystusa i chrześciajństwa oraz tego,
ile zerżnęło z Zoroastra ?
A może to....
A niech to...
Tak bardzo nróżnił się
w etycznych zapatrywaniach od kapłanów
czystego judaizmu...
--
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
spentajaza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2006-12-15 21:52:02
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczego
Flyer napisał
>
> (...) posty obecnego wcielenia trolla mają kilka cech wspólnych,
> przynajmniej dla mnie i tyle.
Kto ma oczy, niechaj dostrzega,
że tak powiem :)
Ale przyznasz,że momentami robi się ciekawie :)
a i pomyśleć trzeba,zanim się odpisze, więc
więcej plusów niż posttrolli?
Hanka
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2006-12-15 22:24:27
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczegoDnia 15 Dec 2006 13:28:32 -0800, Hanka napisał(a):
>
>> Siostra, nie znasz mnie, jest we mnie
>> wiele ciemnych zakamarków - brr!...
>> sam sie boję tam zaglądać :o)
>
> To może pozagląjdamy razem
> tzn całą grupą
> psp oczywiście :))
Nie ma sprawy, zaglądajmy...
Po to tu w końcu sie przywlokłem :o)
> (...)
>> Alle jesteś jego synem !
>
> All może tak, ja zdecydowanie córką,
> jedyne"na pewno" - to moich fizycznych
> rodziców. Co do reszty - nie wypowiadam
> się w sposób autorytatywny :)
Masz mnie za byle drętwego chuja,
który coś tam nawija z ambony
swego serca, co, siostra ?
Owszem umiem badać duchy...,
a Ty masz w sobie ducha
Chrystusowego, to pewne :o)
A zresztą, może i jestem Szatanem,
jak mnie nazwała Maja, ona ma dobre
serce, kto wie, może ma też rację...
> Hanka
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
spentajaza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2006-12-15 22:36:21
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczego
juda (* napisał(a):
> Dnia 15 Dec 2006 13:28:32 -0800, Hanka napisał(a):
> >
> >> [...]
> > [...]
> A zresztą, może i jestem Szatanem,
> jak mnie nazwała Maja, ona ma dobre
> serce, kto wie, może ma też rację...
Nie jesteś Szatanem :))
Czasem tylko poddajesz się Złu, jak wszyscy.:)
Ale jest w Tobie i Dobro. Jesteś dobrym człowiekiem, wydaje mi się
...
Pozdrawiam,
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2006-12-15 22:36:40
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczego
Washington Irving napisał
>
> Pozdrawiam
> Major Major :)
>
Jeden Major to mi się z Waldkiem Frydrychem
od Pomarańczowej Alternatywy kojarzy
w sposób niezwykle ciepły, ale dwa Majory?
Majorka??
Hanka
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2006-12-15 22:43:40
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczegoDnia Fri, 15 Dec 2006 22:25:45 +0100, tren R napisał(a):
> juda (* napisał(a):
>
>>>> Możesz nie znaleźć tego, co szukasz.
>>> joł, men, też tak to widzę.
>>
>> Ok., sie kurwa, przekonamy :o)
>
> bardzo, ale to bardzo przypominasz mi mojego przyjaciela.
:o) To chyba komplement, tak ?
Ale nie łachocz mmnie pod pachami,
bo mam łaskotki - he, he.
pozdry, brat
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
spentajaza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2006-12-15 22:48:54
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczegoUżytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:elq6pi$e95$1@inews.gazeta.pl...
> ... i zrobiłem sobie małe zestawienie na bazie postów z psp zaistniałych od 5
> grudnia. Zmiennonickowcy drżyjcie ! :))
>
> http://strony.aster.pl/pozboju/psp/psp.htm
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
Wątek się rozrósł ponad miarę. Wystarczy sobie zadać pytanie, dlaczego akurat
ten wątek, dlaczego akurat teraz ? Bądźmy realistami - to nie jest przypadek.
Myślicie, że jak się zmieszacie w tłum to was nie wyśledzę ? Niedoczekanie wasze
! Już niedługo zapłacicie za wszystko !
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2006-12-15 22:52:10
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczegoDnia 15 Dec 2006 14:36:21 -0800, Maja napisał(a):
> juda (* napisał(a):
>> Dnia 15 Dec 2006 13:28:32 -0800, Hanka napisał(a):
>>>
>>>> [...]
>>> [...]
>> A zresztą, może i jestem Szatanem,
>> jak mnie nazwała Maja, ona ma dobre
>> serce, kto wie, może ma też rację...
>
> Nie jesteś Szatanem :))
> Czasem tylko poddajesz się Złu, jak wszyscy.:)
> Ale jest w Tobie i Dobro. Jesteś dobrym człowiekiem, wydaje mi się
> ...
Terefere, teraz Ci się zrobiło szkoda idioty
i dlatego tak mówisz, bo sie przestraszyłaś,
że jeszcze sobie zrobie coś złego..., tak ?
A ja sie nie moge upić jak nalezy, wczoraj starczyły
trzy browary, a dziś 6 jest za mało, cholera
może rzeczywiście coś we mnie wstąpiło :o)
bo ja mam od urodzenia słabą głowę...
>
> Pozdrawiam,
> Maja
A w ogóle to znowu zmyślam,
wypiłem tylko 5, a może 4... :o)
Miałaś rację, nie można mi ufać...
A jednak są sprawy, w których jestem
cholernie poważny i dokładny, czasem
nawet aż za bardzo...
Pogadamy w końcu o dobrym Bogu,
czy to jest temat tabu ?
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
spentajaza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2006-12-15 22:55:32
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczego
"Hanka"
w news:1166219522.606391.308560@80g2000cwy.googlegroup
s.com...
/.../
> a i pomyśleć trzeba,zanim się odpisze, więc
> więcej plusów niż posttrolli?
Po(d)pieram całkowicie... :).
Poza tym - witaj w pierwszym kręgu mocy ;)))
> Hanka
> :)
All
--
"Różnica pomiędzy mistykiem a klechą tak samo jak pomiędzy
Uczonym a naukawcem może być zewnętrznie (konkretnie)
niezauważalna, tzn. mogą mówić dokładnie takim samym
tekstem, a mimo to będą mówić o diametralnie innych
(jakościowo) wyobrażeniach. [ JeT, 06.2002.]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |