Data: 2003-07-31 09:36:56
Temat: Re: Podła TV
Od: "Greg" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jacek" w news:3fff.00000d6e.3f28290e@newsgate.onet.pl napisał(a):
>
> wg mnie sprawy skandalicznie złego wpływu
> szczególnie publicznej telewizji na rozwój
> dzieci i młodzieży.
Cofnijmy sie nieco w czasie... II wojna swiatowa. Dzieci zapewne
niewiele ogladaly wtedy telewizji. Miast tego mialy egzekucje na zywo,
obozy koncentracyjne. W sredniowieczu dosc podobnie. Mogly zobaczyc jak
plonie czarownica. Pewnie tez gdzie niegdzie mozna bylo spotkac
wisielca, czy rozkladajace sie zwloki wetkniete do ciasnej klatki, ku
przestrodze. W starozytnosci... zastanawiam sie, czy przed wejsciem do
koloseum sprawdzano dowody. Chyba nie. A tam cuda nie widy - walki
gladiatorow, niewolnicy pozerani przez wyglodzone zwierzeta, czy tez
nawet orgie z ich udzialem (bo w koncu w micie bylo, ze jakis tam bog
zszedl na ziemie pod postacia zwierzecia i wykorzystal niewiaste).
Czynniki majace negatywny wplyw obecne byly zawsze, w dalszym ciagu sa i
beda. To jest cos zupelnie normalnego (utopii nie stworzymy). Problem w
tym, aby nie pozostawiac dziecka samego z tymi wszystkim co ludzkie.
> Co druga z nich to jakiś koszmarek bajkowy rodem
> z kreskówki "The Simpsons" typu "drapek i pocharatka".
> (...) No chyba liczy się tylko OGLĄDALNOŚĆ.
A zastanawiales sie dlaczego tego typu bajki maja wieksza ogladalnosc?
Dlaczego sa dzieci, ktore wola cos ambitniejszego?
> A potem wy profesionaliści, dziwicie się
> że w tak krótkim czasie (ostatnie 10 lat)
> tak zmieniła sie kultura młodych.
Rodzice moich rodzicow krecili glowami widzac, jak ich pociechy sie
bawia. Pytali:
- To ma byc taniec?!
To samo pytanie zadaja teraz mnie.
Zmiany zawsze zachodzily. Zachadza one tym szybciej, im szybciej my
zmieniamy otaczajaca nas rzeczywistosc.
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|