Podłączenie gazu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2005-01-21 07:34:53

Temat: Podłączenie gazu
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Chciałam wysondować ile kosztuje podłączenie kuchenki gazowej przez
fachowca z uprawnieniami. Cena pewnie składa się z robocizny i rurki,
wężyka, czy co to tam jest, więc interesuje mnie cena całkowita.
Prosiłabym też o zaznaczenie, jeśli cena dotyczy W-wy lub bliskich
okolic.

Renata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-01-21 08:34:01

Temat: Re: Podłączenie gazu
Od: "TomaSz." <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Towarzysze !!! Nadejszła wiekopomna chwila !!!
Dnia 21.01.2005 roku, Renata Gołębiowska wygłosił(a)
orędzie do narodu, w którym słyszymy m. in.:

> Chciałam wysondować ile kosztuje podłączenie kuchenki gazowej przez
> fachowca z uprawnieniami. Cena pewnie składa się z robocizny i rurki,
> wężyka, czy co to tam jest, więc interesuje mnie cena całkowita.

3 lata temu, we Wrocławiu, robocizna + rurki (ok. 3m) - 70 zł
- uprawnień nie sprawdzałem, bo i po co? No chyba, że od tego zależy
gwarancja na kuchenkę.
A wężyk gazowy giętki (jeśli o to Ci chodzi
http://www.az-profitor.pl/Produkty/prod2.html,
http://www.mora.com.pl/mora/przewody.html) to koszt z tego co pamiętam ok.
100 zł - ale głowy nie dam.

--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Większość ludzi, póki ma usta zamknięte,
nie sprawia wrażenia głupków. (Forrest Gump)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-01-21 08:57:38

Temat: Re: Podłączenie gazu
Od: Adam Głaszcz <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "TomaSz." <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1aas6ckuauq27.1o1uk6pe5tqrx$.dlg@40tude.net...
> Towarzysze !!! Nadejszła wiekopomna chwila !!!
> Dnia 21.01.2005 roku, Renata Gołębiowska wygłosił(a)
> orędzie do narodu, w którym słyszymy m. in.:
>
>> Chciałam wysondować ile kosztuje podłączenie kuchenki gazowej przez
>> fachowca z uprawnieniami. Cena pewnie składa się z robocizny i rurki,
>> wężyka, czy co to tam jest, więc interesuje mnie cena całkowita.

Rumia, 3 tygodnie temu (w sylwesrta około 16)
odłączenie starej i podpięcie nowej + stempelek w gwarancji 50 PLN.

--
Adam
"Nigra et amara - taka jest najlepsza!"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-01-21 11:24:37

Temat: Re: Podłączenie gazu
Od: "Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 21 Jan 2005, TomaSz. wrote:

> 3 lata temu, we Wrocławiu, robocizna + rurki (ok. 3m) - 70 zł

Jakoś strasznie tanio te rurki. Rodzice za przewód 2-metrowy płacili
prawie 200 zł w zeszłym roku.

Pozdrawiam,

Alojzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-01-21 12:15:55

Temat: Re: Podłączenie gazu
Od: Sierp <s...@s...sierp.net> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 21 Jan 2005 12:24:37 +0100
"Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> wrote:

> > 3 lata temu, we Wrocławiu, robocizna + rurki (ok. 3m) - 70 zł
>
> Jakoś strasznie tanio te rurki. Rodzice za przewód 2-metrowy płacili
> prawie 200 zł w zeszłym roku.

bo rurka i przewod elastyczny to co innego
przedow elastyczny do gazu z szybkozlaczem jest cholernie drogi

za 80cm przewod bez szybkozlacza placilem niedawno okolo 80-90pln

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-01-21 12:23:12

Temat: Re: Podłączenie gazu
Od: crisp <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz W. Fedorynski napisał(a):
> On Fri, 21 Jan 2005, TomaSz. wrote:
>
>
>>3 lata temu, we Wrocławiu, robocizna + rurki (ok. 3m) - 70 zł
>
>
> Jakoś strasznie tanio te rurki. Rodzice za przewód 2-metrowy płacili
> prawie 200 zł w zeszłym roku.
>
Rurki to nie to samo co gietki przewod.
Podlaczalem pod koniec zeszlego roku plyte i placilem 50 zl za
podlaczenie (dalo sie taniej - 30, ale zalezalo mi na czasie) i tez ok.
200 zl za przewod 2 metrowy.
Instalator musi miec uprawnienia, bo inaczej gwarancja jest niewazna.

--
pozdr.
crisp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-01-21 12:25:54

Temat: Re: Podłączenie gazu
Od: "Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 21 Jan 2005, Sierp wrote:

> > Jakoś strasznie tanio te rurki. Rodzice za przewód 2-metrowy płacili
> > prawie 200 zł w zeszłym roku.

> bo rurka i przewod elastyczny to co innego
> przedow elastyczny do gazu z szybkozlaczem jest cholernie drogi

Dobrze, ale chyba na sztywno to już od dłuższego czasu nie wolno
podłączać?

Pozdrawiam,

Alojzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-01-21 12:27:55

Temat: Re: Podłączenie gazu
Od: Sierp <s...@s...sierp.net> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 21 Jan 2005 09:34:01 +0100
"TomaSz." <u...@o...pl> wrote:

> 3 lata temu, we Wrocławiu, robocizna + rurki (ok. 3m) - 70 zł
> - uprawnień nie sprawdzałem, bo i po co? No chyba, że od tego zależy
> gwarancja na kuchenkę.
>
dodam, ze u mnie najtaniej chcial gazowniko/hydraulik ze spoldzielni.
Za przerobienie instalacji wodnej (przedluzenie odplywu i doprowadzenia
wody o jakies 3m + przeniesienie o te 3m licznikow + dodanie kilku
rurek do gazu (jakies 1,5m) na stale + podpiecie wezem elastycznym
plyty gazowe + podbicie gwarancji - chyba 250 zaplacilem za calosc
o ile pamietam (bez faktury)

aha - dla atakujacych mnie ze na lewo wyjasnienie - aby przedluzyc
te rurki trzeba bylo zlozyc pismo do spoldzielni z prosba o wyrazenie
zgody, potem poczekac na odpowiedz, potem umowic sie na wizyte, a
potem zaplacic i dostac fakture

zadzwonilem do hydraulika/gazownika (telefon podany na klatce) i
pierwszego dnia umowilismy sie na spotkanie (obejrzal i wycenil)
a drugiego na zrobienie - i po sprawie

zreszta lepszy numer mialem ze spuszczeniem wody z pionu przy wymianie
grzejnikow... tez chcialem legalnie. Wiec zlozylem pismo z prosba o
pozwolenie na wymiane grzejnikow - dostalem. Potem trwal remont i
obudzilem sie troche z reka w nocniku - byl piatek rano, i bylo prawdopodobne
ze od poniedzialku zaczna grzac (a ja jestem ze starymi kaloryferami :/)
Oczywiscie w spoldzielni nic nie wskoralem ("przykro mi, ale hydraulicy
maja juz komplet zlecen na ten dzien, a w weekend sie nie da, w poniedzialek..
hmm, jezeli bedzie decyzja o grzaniu to neistety nie da sie sposcic wody..")

I co? zadzwonilem do hydraulika - owszem, nie ma sprawy, moze przyjsc
w sobote lub niedziele - jak mi pasuje, i spuscic wode, a potem ja do
niego dzwonie i z powrotem woda jest uzupelniana. Cena ta sama co w
spoldzielni, tylko bez VATu (i bez faktury)

Naprawde chcialem legalnie, bylem gotow zaplacic spoldzielni wiecej za
to, aby zrobiono to w piatek wieczorem lub sobote (nadgodziny czy cos),
ale jak widac nie zawsze chciec to moc...

To sie wyzalilem ;-)

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-01-21 12:30:21

Temat: Re: Podłączenie gazu
Od: Sierp <s...@s...sierp.net> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 21 Jan 2005 13:25:54 +0100
"Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> wrote:

> > > Jakoś strasznie tanio te rurki. Rodzice za przewód 2-metrowy
> > > płacili prawie 200 zł w zeszłym roku.
>
> > bo rurka i przewod elastyczny to co innego
> > przedow elastyczny do gazu z szybkozlaczem jest cholernie drogi
>
> Dobrze, ale chyba na sztywno to już od dłuższego czasu nie wolno
> podłączać?

tego nie wiem - gazownik nie mowil ze nie mozna...
aczkolwiek ja nie bralem pod uwage w ogole podlaczenia rurkami do samej
plyty - doprowadzilem tylko rurkami w poblize plyty i potem polecailem
rurka

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-01-21 13:35:28

Temat: Re: Podłączenie gazu
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <2...@s...sierp.net>, Sierp wrote:

> dodam, ze u mnie najtaniej chcial gazowniko/hydraulik ze spoldzielni.
> Za przerobienie instalacji wodnej (przedluzenie odplywu i doprowadzenia
> wody o jakies 3m + przeniesienie o te 3m licznikow + dodanie kilku
> rurek do gazu (jakies 1,5m) na stale + podpiecie wezem elastycznym
> plyty gazowe + podbicie gwarancji - chyba 250 zaplacilem za calosc
> o ile pamietam (bez faktury)

Możesz dać namiar na gazownika? Bo to zdaje się Wa-wa, tylko jaka
dzielnica? Może być na priva, jak wolisz.

Renata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry