Data: 2012-06-15 15:57:43
Temat: Re: Podstawy osobowości autorytarnej
Od: Dyletant <d...@y...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Cze, 11:38, Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> wrote:
> W dniu 2012-06-14 21:13, Dyletant pisze:
>
> > No i była druga wojna, którą Niemcy znowu przegrały. Teraz są pod
> > bucikiem USA i siedzą jak myszka pod miotłą, pracują na całą Unię i
> > faktycznie nie mają nic do powiedzenia w Europie bez zgody USA. (...)
> > Dobrze mówię?
>
> Chyba nie całkiem. Tak było za Reagana... Ale Barack Hussein Obama II
> mniej się interesuje Europą a bardziej bliskim i dalekim wschodem i
> w związku z tym Angela Merkel & consortes mają większą swobodę.
Nie znam się na tym, tak sobie powiedziałem, co wiedziałem :)
I znowu: tak mi się zdaje, że USA to tylko udają, że czymś się nie
interesują. Zarządzają prawie wszystkim, ale w dobrze zarządzanej
organizacji każdy ma poczucie, że współuczestniczy w procesie
decyzyjnym i ma jakąś swobodę (wolną wolę).
Moim zdaniem (którego w żaden sposób nie potrafię uzasadnić), USA
nałożyły na Niemcy kierat tworzenie wspólnotowej Europy na wzór ich
własnego państwa.
Gdzie indziej też zakładają kopię swojego kraju. Wiosna ludów w
krajach arabskich to nic innego jak właśnie klonowanie własnego
systemu wśród kolorowych.
Chociaż oczywiście jestem za demokracją itd :D
Ale jak mówi Chomsky, pogadać możemy co nam się podoba. Tyle z nas :D
|