Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Podstawy osobowości autorytarnej Re: Podstawy osobowości autorytarnej

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Podstawy osobowości autorytarnej

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.n
eostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Flyer <f...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.sci.filozofia,pl.soc.dzieci
Subject: Re: Podstawy osobowości autorytarnej
Date: Fri, 15 Jun 2012 23:44:13 +0200
Message-ID: <M...@n...neostrada.pl>
References: <a...@l...googlegroups.com>
<M...@n...neostrada.pl>
<7...@l...googlegroups.com>
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
User-Agent: MicroPlanet-Gravity/3.0.4
Lines: 117
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 83.31.107.105
X-Trace: 1339796654 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 1229 83.31.107.105:4579
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:637251 pl.sci.filozofia:214535
pl.soc.dzieci:597561
Ukryj nagłówki

In article <7456f30e-f411-4b92-a3d1-dde46aef3916
@l17g2000vbj.googlegroups.com>, d...@y...pl says...
>
> On 14 Cze, 20:18, Flyer <f...@g...pl> wrote:
> > In article <a22cd37a-a6c3-423b-8236-5dcd7e84afe7
> > @l5g2000vbo.googlegroups.com>, r...@g...com
> > says...
> >
> >
> >
> > > "Jakie to szczęście dla rządzących, że ludzie nie myślą"
> > > A. Hitler
> >
> > Sarkazm/ironia nie zawsze oddaje prawdę - jest tylko narzędziem
> > ODREAGOWANIA poprawnym językowo. Najważniejszy jest kontekst.
> >
> > W stosunku do Hitlera nie można użyć formuły
> > "antydemokratyczny" - był pod wpływem różnych traum, o obniżonym
> > poczuciu własnej wartości [de facto odczuwał swoją prawdziwą
> > wartość społeczną, ale psycholodzy lubią mówić o obniżonym
> > poczuciu wartości], miał silną potrzebę kontroli, miał napady
> > lękowe i niepokoju, zajmował stanowisko, do którego nie był
> > predysponowany psychicznie i starał się zadowolić otoczenie.
> > Chęć zadowolenia otoczenia i lęk przed negatywną oceną tegoż
> > były głównym motorem jego działań.
>
> Z tego co wiem, zaczęło się od wojen kolonialnych. Niemcy trochę
> przegrywały w wyścigu po nowo odkryte tereny kolonialne (co zaczęło im
> zagrażać bo relatywnie zmniejszało ich siłę w Europie) więc
> wypowiedziały reszcie opryszków wojnę, I wojnę światową. Przegrały i
> musiały zapłacić reparacje na które ich nie było stać. Naród czuł się
> zdradzony i opuszczony przez władzę.

To tłumaczenie socjologów, za które wzieli swoje tytuły i kasę.
[Tłumaczenie] logiczne i można je poprzeć dowodami. Problem
jednak w tym, że fałszywe. ;> Podobnie, jeżeli kogoś kto
napierdziela znienawidzionego sąsiada spytasz, dlaczego to robi,
to odpowie Ci logicznie, że dlatego, że ten mu dwa lata temu
ukradł kurę. W tym wypadku logiczność odpowiedzi wynika z
logiczności języka i zapytania i z warunkowania, a nie z
prawdziwych przesłanek pt. "chciałem kogoś napierdzielić, bo
nerwa złapałem", albo "jak zobaczyłem jego wrednego ryja, to
chciałem mu dowalić".

W historii każdego państwa można znaleźć mnóstwo powodów do
nielubienia sąsiadów, ale dla prostego człowieka są one zbyt
abstrakcyjne - wystarczy na przykład spytać co taka osoba sądzi
na temat wojny prusko-francuskiej w 1870 r., żeby zobaczyć na
jej twarzy brak zrozumienia dla pytania. Toteż tworzy się zabieg
pt. "Naród", "Nas", w prostym rozumieniu mnie/Ciebie. O ileż
ładniej brzmi stwierdzenie "Rosja w 1939 zaatakowała Nas", niż
fakt pt. "Rosja w 1939 zaatakowała Rzeczypospolitą Polską" ;>

Co do Niemiec - to była dziwna wojna [I]- Niemcy nie odczuły
zniszczeń, a w momencie poddania się posiadały broń, armię i
wojna toczyła się na zdobytych terenach. Reparacje faktycznie
były dla Niemiec dotkliwe, ale były dotkliwe dla Państwa, a nie
obywatela, który odczuł skutki ekonomiczne nie większe niż inne
państwa dotknięte Wielkim Kryzysem.

Moim zdaniem kluczowe są dwa pojęcia - trauma/stres pourazowy
[żołnierzy] wywołany udziałem w wojnie [skutkujący przeżywaniem
jej ciągle i obsesją na jej punkcie] i nagłe zakończenie "życia
żołnierskiego", które dla jednych oznaczał awans społeczny, dla
innych uporządkowany i prosty świat, bez większych wymagań,
wysiłku i niespodzianek, do którego [po 4 latach] przywyka się.

Kiedy NAGLE przyszedł rozkaz rozformowania armii, ostatnia grupa
poczuła się oszukana, doznała silnego dysonansu [to samo dzieje
się przy likwidacji zakładów pracy], doznała deprecjacji, często
okazywało się, że do innych prac się nie nadaje. Stąd dążenie do
powrotu poprzedniego status quo, czyli armii. Stąd dążenie do
przemeblowania świata na wzór wojskowego patrzenia na
rzeczywistość pt. czarno-biały, stąd dążenie do "uniformizacji"
świata i jego uproszczenie poprzez wyrzucenie poza nawias
elementów "obcych". A reszta była dziełem chwili, konsekwencji
wcześniejszych działań i "logicznych" wyjaśnień.

> Hitler był jednym z tych prostych
> ludzi w szeregu, których to najbardziej dotknęło. Potrafił się
> publicznie mocno wkurwić i pociągnął za sobą miliony, żeby odbudować
> wielką potęgę cesarstwa rzymskiego opartego na plemionach germanii. No
> i była druga wojna, którą Niemcy znowu przegrały. Teraz są pod
> bucikiem USA i siedzą jak myszka pod miotłą, pracują na całą Unię i
> faktycznie nie mają nic do powiedzenia w Europie bez zgody USA.

;> Teraz [w sumie większość uczestników II WŚ wymarła ;>]
uczestnicy wojny nie chcą powrotu do wojskowego drylu, bo raz,
że łączy się on z traumą poddania i strachu przed zdobywcami, a
dwa, że przestał być tak prosty i poukładany jak w czasie I WŚ -
doświadczenie chaosu związanego z wycofywaniem się, konkurencja
jednostek Wermachtu i SS, działania Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy
i oddziałów SS mających podobną rolę jak jednostek NKWD w armii
rosyjskiej. To tak samo jak z cywilami - kiedy zaproponujesz
takiemu poukładaną pracę, to w życiu nieucieknie, a kiedy dodasz
do niej nerwy i chaos, to cały czas będzie kombinował jak zwiać.

> Ich
> głównym zadanie jest utrzymywanie spójności strefy euro i siedzenie
> cicho na dupie na arenie międzynarodowej, tzn. rzadnego uczestnictwa w
> znaczących konfliktach zbrojnych na świecie i żadnych bomb atomowych.
>
> Dobrze mówię?

Niemcy nie mają gdzie testować bomb atomowych [w odróżnieniu od
Francji i Wielkiej Brytanii], zresztą doktryna atomowa jest
jedynie doktryną odstraszania. Pewnie Niemcy mogli stworzyć
bombę atomową, ale co by z nią zrobili? Zniszczyli by Berlin
wschodni niszcząc jednocześnie Berlin Zachodni?

Niemcysą pragmatyczni - po co mają błyszczećna "arenie
międzynarodowej" skoro z tego tytułu więcej kasy nieprzybędzie
im w portfelu? Pracują, tworzą i są zadowoleni, bo widzą, że są
silni ekonomicznie i nic nikomu niepróbują udowadniać, bo szkoda
fatyki i czasu. :)

PF

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
15.06 Dyletant
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem