Dnia Sun, 8 Feb 2009 20:02:49 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):

> On 9 Lut, 00:40, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 8 Feb 2009 15:03:27 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 8 Lut, 15:38, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Sun, 8 Feb 2009 06:04:37 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):
>>
>>>>> On 8 Lut, 13:50, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>> Dnia Sat, 7 Feb 2009 23:06:22 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):
>>
>>>>>>> 1) moje ukradzione dziecko
>>>>>>> (...)
>>>>>>> A realistycznie - wynieść się z Izabelina. Z kobietą, która mnie
>>>>>>> zechce...
>>
>>>>>> Miały być tylko rzeczy...
>>
>>>>> Nie napisałaś, że to nie mają być podmioty...
>>
>>>> Ludzie to nie rzeczy.
>>
>>> Prawda Cię oswobodzi...
>>
>> Ty już jesteś po?- Ukryj cytowany tekst -
>>
>> - Pokaż cytowany tekst -
>
> Po czym?

Po oswobodzeniu :-)

> A ja pisząc o prawdzie miałem na myśli święty spokój...

No. To i ja to samo - pisząc np. o zamku w Chęcinach: niebo gwieździste
nade mną, nikt przez ogrodzenie nie zagląda, ogród wśród murów (cudowny
mikroklimat - jasny kamień trzyma ciepło, odbija światło słoneczne w stronę
roślin, zabezpiecza przed wiatrem), zamknięta żelazna furta i strzelcy na
flankach... i oczywiście lądowisko dla helikoptera z zakupami... i
oczywiście net przez satelitę... i oczywiście od czasu do czasu zaproszenie
ode mnie dla grupy na bibkę pod chmurami... Ech...

A co to było w dwiema monetami?