Data: 2012-02-26 18:28:01
Temat: Re: Polacy pytają o 11.IX.2001 - Rozpacz
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <jid42c$fua$1@inews.gazeta.pl>, k...@g...SKASUJ-
TO.pl says...
>
> "Pryzmat Zbrodni" (The Reflecting Pool) 2008
> Ogladali?cie już? Polecam...nie tylko "spiskowcom"...
Nie wziąłeś pod uwagę tego, dlaczego ten zamach tak wpłynął na
Amerykanów. Rozpacz za zabitymi ofiarami? Zapomnij. Dotyczy to
rodzin tych 7000 [z pamięci, więc może się mylę] zabitych.
Rozpacz/łzy to nic innego jak efekt zaprzeczania swoim
behawioralnym potrzebnom. Chore/zagrożone zwierze ucieka/chowa
się, tymczasem człowiek zaprzeczając temu nadal "istnieje",
bierze udział w życiu/ rozmawia, mimo że jego psychika mówi mu
"uciekaj, nieważne dokąd".
Przypadek 11 września najlepiej pokazuje postawy i psychikę
Amerykanów, a nie Al-kaidę. Brak zdolności/możliwości ucieczki
od zagrożenia.
PF
|