W dniu 2012-02-26 02:26, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 26 Feb 2012 00:45:29 +0100, zażółcony napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-25 23:58, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 25 Feb 2012 22:31:04 +0100, zażółcony napisał(a):
>>>
>>>> Ja nie postrzegam tego tak prosto. Można to porównać
>>>> do sytuacji Grecji. Dlaczego rząd Grecki grzecznie stara się
>>>> podporządkować UE, pomimo silnych protestów społeczeństwa ?
>>>> Dlatego, że jest kupiony ? Nie.
>>>
>>> Ależ jest. O tym dalej.
>>>
>>>> Dlatego, że inaczej niż
>>>> w Islandii - pierwszego dnia po wypisaniu się z UE
>>>> nie będzie miał czym zapłacić sferze budżetowej.
>>>
>>> Nie dlatego.
>>> Dlatego, że to, co Unia daje, ma (czyt. MUSI) iść na... spłatę zadłużenia w
>>> bankach zagranicznych. Konkretnie francuskich i niemieckich.
>>> Jak nie da, to banki nie dostaną nic, bo Grecja ZBANKRUTUJE.
>>> Dlatego Unia daje i rząd jest kupiony.
>>> "Miłość obopólna" to jest i aż po zgon 333-/
>>
>> A tam ...
>> Grecja już jest bankrutem, tylko cały proces
>> jest rozkładany w czasie, rozmydlany różniastymi oświadczeniami,
>> raz w jedną, raz w drugą - żeby nie doprowadzić do paniki
>> i tym samym ograniczyć możliwości działania spekulantów,
>> których nic bardziej nie cieszy, niż np. masy ludzi wykonujących
>> gwałtowne, nieprzemyślane ruchy :)
>> A o banki, szczególnie niemieckie to się nie ma co martwić,
>> Grecja to jest komar. Po prostu komar. Troszkę inaczej postrzegają
>> to Francuzi, ale generalnie to nie jest żaden nóż włożony
>> w serce. Grecja dycha tylko dzięki temu, że cięgle więcej Euro
>> bierze niż jest w stanie oddać. Dzięki temu Euro dopina WŁASNĄ
>> dziurę budżetową. Jak unia utnie Euro, to wtedy dopiero
>> wszyscy mniej obeznani zobaczą, w jakiej REALNIE sytuacji
>> jest Grecja.
>>
>>>> Dlatego, że inaczej niż
>>>> w Islandii - pierwszego dnia po wypisaniu się z UE
>>>> nie będzie miał czym zapłacić sferze budżetowej.
>>>
>>> Dlaczego INACZEJ niż w Islandii?
>>> Islandia ogosiła bankructwo i... ktoś umarl z głodu?
>>
>> Bo Islandia po prostu jest bogatym krajem - ogromne
>> surowce a minimalna liczba ludności o niedużych wymaganiach.
>
>
> No popacz, a się tak zadłużyła, ze aż zbankrutowała :->
>
>
>> Ale nie oszukujmy się, Islandia swoje też zapłaci.
>> Np. dewastacją unikalnego środowiska, którą opłaca
>> rozwój sektora energetycznego i potężnych hut
>> aluminium. Gdyby nie inwestorzy z zagranicy, którzy
>> się do tego podpinają, to nie wiem, gdzie by Islandczycy
>> zlądowali. Tymczasem Grecy ... Co mogą Grecy zaoferować
>> zagranicy ?
>
> No - dalsze zadłużanie się 3333-)
> I to jak najdłuży. zagranica tylko na to czeka.
> Dlatego jeśli nie gupi, to powinni to przerwać i wprowadzić drachmę.
> Wiem, ze to ból - ale z drugiej strony...
>
>
>>
>>>> Padną szpitale, szkoły, policja, nie będzie na renty
>>>> i emerytury.
>>>
>>> Atam.
>>> banki zachodnie nie dostaną swego. Tylko tyle.
>>> A w czyich rękach są te banki - to MY oczywiscie wiemy, bo Ty moze nie 3-)
>>
>> W rękach niemieckich emerytów ? :)))
>
> http://crusadenr.com/index.php?option=com_agora&task
=topic&id=347&Itemid=675
>
>>
>> Ja Ci powiem szczerze - gdybym był premierem Grecji,
>> miałbym w dupie niemieckie banki - gdyby tylko
>> o to chodziło.
>> Niestety nie jest tak fajnie i różowo.
>
>
> No nie. Bo tych "zachodnich" (bo nie tylko przecież niemeickich) banków nie
> mozna tak po prostu mieć w d...
> Jeszcze się nie zdarzyło, aby ktoś miał je... tam. Z powodów... no... jak
> w linku 3-)
>
>>
>>> Pamiętasz sprawę z petrodolarami?
>>> Kiedy Amerykanie mieli już baaaaardzo duuużo pinionszkuf do zapłacenia
>>> szejkom, to se zdewaluowali dolara. W Usiech dolar był nadal wart dolara
>>> (he he), a na swiecie 80 procent. No i szejkowie z dnia na dzień obudzili
>>> się bez pieniedzy - petrodolar zalatwił sprawę 3333-)
>>> No i wlasnie taki szpas POWINNI zrobić teraz Grecy, a nie lizać tyłek Unii!
>>> Ale
>>
>> To jest właśnie takie pieprzenie bez zrozumienia ...:)
>> Grecy, ktorzy destabilizują Euro
>
> A któż tu mówi o destabilizacji euro? No weź się puknij. Co Greków obchodzi
> pozycja euro?
> Bankodrachma.
> Jedna drachma za jedno euro DŁUGU 3-)
>
> Mam tu zachomikowany tekścik, akurat mi się przyda, zeby dużo się nie
> opisac - wzięty gdzieś z netu:
>
> "Pytanie: dlaczego tak cudownie wzrosla konkurencyjnosc Niemiec po
> wprowadzeniu euro? Przedtem (przed wprowadzeniem euro) Francja byly
> zdecydowanie bardziej konkurencyjna a Wlochy i Grecja mialy rowniez
> pozytywny bilans handlowy.
>
> Odpowiedz:
> Niemcy wprowadzajac euro wybraly kurs wymiany odpowiadajacy 21% dewaluacji
> DM. I nagle staly sie cudownie konkurencyjny. Zreszta w ten sposob
> popelnily gigantyczne oszustwo, no bo przeciej 2 letni okres przybywania w
> wezu walutowym mial za zadanie wlasnie ustalenie wzajemnych relacji miedzy
> walutami narodowymi, zeby wlasnie wprowadzenie euro nie bylo okazja do
> dewaluacji. Niemcy (Holandia rowniez) popelnily gigantyczne oszustwo.
>
> Wprowadzenie Drachmy umozliwiloby wybranie kursu odpowiadajacego ok. 30%
> dewaluacji, odzyskania konkurencyjnosci, w ciagu 3 lat Grecja bylaby w
> swietnej kondycji; teraz jest okradana ze wszystkiego a sytuacja bedzie
> paskudna przez nastepne 30 lat."
Jasne, czyli pomysł jest taki: skasować cały swój dług w euro i
wprowadzić własną walutę :) Ślicznie.

Powiedz mi jeszcze, jaki masz pomysł na kredyty
w Euro zaciągnięte przez młodych greckich przedsiębiorców,
albo i kredyty mieszkaniowe w Euro zaciągnięte przez
młode greckie małżeństwa. Zamieniać na drachmę ?
A jakie ustalić oprocentowanie ? Może w ogóle
im umorzyć ? :)

W zasadzie jakoś nie mam ochoty rozmawiać, kiedy ktoś
mi mówi, jak świetnie byłoby za 3 lata :)

Iksi, zerknij sobie na kurs euro w Polsce w grudniu zeszłego roku.
Pamiętasz jakiś ogólnonarodowy entuzjazm z tego powodu ? Jakieś
problemy budżetowe się same dzięki temu rozwiązywały w Polsce ?
Raczej odwrotnie: był ogromny wrzask - kiedy w końcu zacznie
spadać ! Rostowski wtedy obiecywał, że będzie spadać do
poziomu 4 zeta. Po co, dla kogo on to robił ? Dla zachodnich
banków ?

Dopóki będziesz kultywować, jak wielu, pogląd, że problemy
Grecji sprowadzają się do pazerności złych zachodnich banków,
to zapewne będziesz w stanie wygenerować całą masę innych,
równie fantastycznych, zbawczych pomysłów. Ale co to ma
wspólnego z szarą rzeczywistością, szczególnie z rzeczywistością
"za 3 lata" ?