Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-04-05 06:37:46

Temat: Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?
Od: "Moolinea" <moolinea@CIACHNIJ_TO.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Przeglądam polskie gazetki, które do niedawna nabywałam w kioskach i tak
sobie myślę, że gdyby nie ta grupa i strony z wzorami, to byłabym skazana na
dzierganie małociekawych wdzianek.
Może to tylko moje odczucie, może mam oryginalny gust, ale nie mogę opszeć
sie wrażeniu, że w tych naszych polskich pismach mało jest ciekawych wzorów.
Prawie wszystko "na jedno kopyto", że sie tak brzydko wyrażę. Za gazetkę
trzeba przecież zapłacić a w środku najwyżej na 1-2 ciuszkach można zawiesić
oko. Do tego najczęsciej są to same sweterki, które różnią sie od siebie
jedynie kolorem i rodzajem użytego ściegu. Nie wspomnę już o tym, że
większości wygląda jak worki, a my kobitki mamy przecież wcięcie w tali,
biodra i biust - to wszystko trzeba podkreślać (nawet gdy ktoś ma kilka kg
nadwagi) a nie tuszować. Brak ciekawych krojów, pomysłów, czyżby redaktorzy
sie "wypalili"? Przecież szydełkiem i na drutach można cuda zrobić, a nie
tylko prosty sweterek czy bluzeczkę. :(
W takich momentach doceniam możliwość korzystania z netu i w tych słowach
wyrażam radość ze znajomości z Wami :)
Pozdrawiam Moolinea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-04-05 07:16:54

Temat: Re: Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?
Od: "Marzena" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

rece opadaja i plakac sie chce nic wiecej nie musze dodawac :)

--
Marzena
www.robotki.police.pl
http://www.7ya.ru/club/member.aspx?name=Lacrima35
GG 4360340
POLICE


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-04-05 07:36:56

Temat: Re: Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?
Od: i...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> W takich momentach doceniam możliwość korzystania z netu i w tych słowach
> wyrażam radość ze znajomości z Wami :)

Alez oczywiscie,ze wszystkie jestesmy twojego zdania.
Problem w tym, ze trzeba tez znac co najmnie 3 jezyki obce (ruski, angielski i
miemiecki)aby moc przebierac w tym morzu mozliwosci.
Ja znam 2 z nich ale zawsze cos mi sie spodoba co jest po rosyjsku no i problem
z glowy.

Pozdrawiam ikorek




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-04-05 08:27:56

Temat: Re: Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?
Od: "Gocha" <gocha.sa@_wytnij_to_interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale od czego grupa. Razem jesteśmy prawie "wszystko-języczne":-)

A może zrobimy sobie przegląd znajomości języków w stopniu umożliwiającym
tłumaczenie opisów? Translatory zwykle nie są w stanie rozszyfrować takiego
nagromadzenia skrótów.
Ja się zgłaszam z rosyjskim, ale długie terminy realizacji :-(

A co do polskich gazetek, to faktycznie tak jest.
Ja kupuję gazetkę, jeśli jest w niej powyżej 3 interesujących wzorów pod
warunkiem, że da się temu projektowi nadać indywidualny charakter. Nie
interesują mnie sweterki jednakowe w całej okolicy. A że nie wykonam ich
wszystkich (życia braknie) - czyli kupuję nawet te ładne w przeważającej
części żeby tylko mieć wzór, to kartka w archiwum za powyżej 2 zł jest już
zbyt dużym luksusem. 2 zł, bo jak gazetka kosztuje blisko 6 a ja w niej
widzę tylko 3 wzory, to tyle wychodzi za wzór.
Niewiele mam u siebie egzemoplaży, w których nie wiem za co się najpierw
złapać, bo wszystko nęci. Najczęściej jest tak, że nie wiem którą gazetę
kupić, bo w każdej coś ciekawego, ale za mało jak na swoją cenę.
Biorąc pod uwagę moją "wielowarsztatowość", to już całkiem bankrut.


Użytkownik <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:6796.0000031a.42524018@newsgate.onet.pl...
> > W takich momentach doceniam możliwość korzystania z netu i w tych
słowach
> > wyrażam radość ze znajomości z Wami :)
>
> Alez oczywiscie,ze wszystkie jestesmy twojego zdania.
> Problem w tym, ze trzeba tez znac co najmnie 3 jezyki obce (ruski,
angielski i
> miemiecki)aby moc przebierac w tym morzu mozliwosci.
> Ja znam 2 z nich ale zawsze cos mi sie spodoba co jest po rosyjsku no i
problem
> z glowy.
>
> Pozdrawiam ikorek
>
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-04-05 09:33:42

Temat: Re: Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?
Od: "Moolinea" <moolinea@CIACHNIJ_TO.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora



> A może zrobimy sobie przegląd znajomości języków w stopniu umożliwiającym
> tłumaczenie opisów?

Pomogę w angielskim, w rosyjskim jakoś sobie radzę (tłumaczymy z mężem
wspólnymi siłami ;)) ale nie podejmuje sie tłumaczenia komuś bo moje
tlumaczenie jest raczej intuicyjne. Zreszta jak mam wzór i wykrój z
wymiarami to tekst już mi nie jest potrzebny, nie zależy mi na tym aby
zrobić ciuszek identyczny jak na zdjęciu, wręcz przeciwnie, to raczej
twórczość artystyczna a nie kopia orginału.
Ale mimo wszystko brakuje mi w gazetkach np. ciekawych sukienek, spódnic (z
falbankami, doszyciami), bluzeczek z poszerzanymi rękawami cos na wzór
indyjski, a także dodatków, pasków, torebek. Nie spotkałam tez gazetek z
biżuterią, koralikami. Wszystko co jest wydawane, jest jakieś zwyczajne,
proste, mało radosne.
Tak sobie myślę, że skoro ja sama mogę sobie zaprojektowac ciekawy ciuszek,
nie mając zadnego krawieckiego przygotowania, to czy ci którzy sie tym
zajmują zawodowo, tego nie potrafią? Jakoś Rosjanie, Włosi i Niemcy mogą
mieć ciekawe gazetki, czy więc Polacy muszą "równać w dół" ? No i czy my
"biedne żuczki" musimy szukać tłumaczeń, ślęczeć nad słownikami, dlatego, że
to, co ciekawe i godne wydziergania jest z zasady nie w naszym języku?
Pozdrawiam Moolinea
Zniesmaczona ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-04-05 09:55:13

Temat: Re: Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?
Od: "Dorota Ruebenbauer" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przegl?dam polskie gazetki, które do niedawna nabywa?am w kioskach i tak
> sobie my?l?, ?e gdyby nie ta grupa i strony z wzorami, to by?abym skazana na
> dzierganie ma?ociekawych wdzianek.
> Mo?e to tylko moje odczucie, mo?e mam oryginalny gust, ale nie mog? opszeae
> sie wra?eniu, ?e w tych naszych polskich pismach ma?o jest ciekawych wzorów.
> Prawie wszystko "na jedno kopyto", ?e sie tak brzydko wyra??. Za gazetk?
> trzeba przecie? zap?aciae a w ?rodku najwy?ej na 1-2 ciuszkach mo?na zawiesiae
> oko. Do tego najcz?sciej s? to same sweterki, które ró?ni? sie od siebie
> jedynie kolorem i rodzajem u?ytego ?ciegu. Nie wspomn? ju? o tym, ?e
> wi?kszo?ci wygl?da jak worki, a my kobitki mamy przecie? wci?cie w tali,
> biodra i biust - to wszystko trzeba podkre?laae (nawet gdy kto? ma kilka kg
> nadwagi) a nie tuszowaae. Brak ciekawych krojów, pomys?ów, czy?by redaktorzy
> sie "wypalili"? Przecie? szyde?kiem i na drutach mo?na cuda zrobiae, a nie
> tylko prosty sweterek czy bluzeczk?. :(
> W takich momentach doceniam mo?liwo?ae korzystania z netu i w tych s?owach
> wyra?am rado?ae ze znajomo?ci z Wami :)

mnie tez to denerwuje, ze wszystkie ciuszki w naszych gazetkach sa workowate.... nie
wyobrazam sobie ubrac czegos takiego.... wciecie w talii musi byc i juz :D
dlatego te wzorki sa dla mnie tylko inspiracja, a nie gotowa recepta:)
kazdy wzorek zmnieniam, przerabiam, poprostu dostosowuje do swojego gustu:)


--
Dorota Ruebenbauer
Wrocław

strona wrocławianek: www.wroclawianki.za.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-04-05 10:03:31

Temat: Re: Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?
Od: "Dorota Ruebenbauer" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ale od czego grupa. Razem jeste?my prawie "wszystko-j?zyczne":-)
>
> A mo?e zrobimy sobie przegl?d znajomo?ci j?zyków w stopniu umo?liwiaj?cym
> t?umaczenie opisów? Translatory zwykle nie s? w stanie rozszyfrowaae takiego
> nagromadzenia skrótów.

dlatego wole schematy... tam nic nie trzeba tlumaczyc, rozszyfrowywac...
dziergalam juz rozne ciuszki, gdzie opis byl w bardzo, bardzo obcym jezyku. ratowal
mnie schemacik :)
dlaczego wieksosci wzorkow angielskich sa tylko same opisy? tego nie moge pojac :(

--
Dorota Ruebenbauer
Wrocław

strona wrocławianek: www.wroclawianki.za.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-04-05 10:08:48

Temat: Re: Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?
Od: "Dorota Ruebenbauer" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ale mimo wszystko brakuje mi w gazetkach np. ciekawych sukienek, spódnic (z
> falbankami, doszyciami), bluzeczek z poszerzanymi r?kawami cos na wzór
> indyjski, a tak?e dodatków, pasków, torebek. Nie spotka?am tez gazetek z
> bi?uteri?, koralikami. Wszystko co jest wydawane, jest jakie? zwyczajne,
> proste, ma?o radosne.

mysle, ze musimy niestety troche pokombinowac ;)
kiedys robilam na szydelku spodnice z falbanka, a ta falbanka, to byl wzor kolnierza
z jakiejs rosyjskiej gazetki:)
a wzorek zwyklej bluzeczki mozna przerobic na taki z poszerzanymi rekawami, wystarczy
tylko przeliczyc nową szerokosc rekawa i inaczej dodawac lub odejmowac oczka :)
wiem, ze to zabiera troche czasu, ale jak sie chce miec cos oryginalnego, to chyba
warto :)))




--
Dorota Ruebenbauer
Wrocław

strona wrocławianek: www.wroclawianki.za.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-04-05 10:09:55

Temat: Re: Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?
Od: "KasiaA" <k...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota Ruebenbauer" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:opsoq66bwgstoti9@dorota...
>
> mnie tez to denerwuje, ze wszystkie ciuszki w naszych gazetkach sa
> workowate.... nie wyobrazam sobie ubrac czegos takiego.... wciecie w talii
> musi byc i juz :D
> dlatego te wzorki sa dla mnie tylko inspiracja, a nie gotowa recepta:)
> kazdy wzorek zmnieniam, przerabiam, poprostu dostosowuje do swojego
> gustu:)
>
>

To ja stanę w obronie Sandry - uważam, ze Sandra jest OK, zarówno pod
względem kolorystyki jak i fasonów. Natomiast Mała Diana i to zarówno ta na
druty jak i na szydełko jest jakby przeniesiona z innej, archaicznej epoki.
Zaś szczytem bezguścia i mijania się z moda była marcowa Dama w swetrze,
modele o linii pudełek, proste, szare i nijakie. Nawet druk i papier jak z
wczesnych lat 80-tych.

Ja od dawna zazdroszę Rosjankom mnogości wydawanych u nich pism robótkowych,
które też są w większości przedrukiem modeli zachodnich, np. Susanna, Iren,
Zołuszka modele Francji. Ale pisma te u nich są, są tłumaczone na język
rosyjski, można je kupić po prostu w sklepie, nie trzeba po piracku ściągać
z netu. Są pisma dla szyjacych np. o patchworku, drutujących czy
szydełkujących, pisma równiez dla dzieci, które dopiero poznają co to
robótki - np. Cwietnaja nitoczka. bardzo fajne pisemko z wzorkami
dziecięcymi, które dziewczynka chętnie sobie sama zrobi. Tego właśnie
zazdroszczę naszym sąsiadkom ze wschodu i tego mi brakuje w naszych polskich
kioskach.

Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-04-05 10:10:03

Temat: Re: Polskie gazety-czy Wy też tak myślicie?
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Moolinea napisał(a):

> Może to tylko moje odczucie, może mam oryginalny gust, ale nie mogę opszeć

Oprzec, pliiss...

> sie wrażeniu, że w tych naszych polskich pismach mało jest ciekawych wzorów.
> Prawie wszystko "na jedno kopyto", że sie tak brzydko wyrażę. Za gazetkę
> trzeba przecież zapłacić a w środku najwyżej na 1-2 ciuszkach można zawiesić
> oko.

A mi wlasnie wystarczy 1-2 wzory, ktore mi sie podobaja, by kupic
gazete. W innych modelach, nawet jak nie podoba mi sie fason, to zawsze
mozna wysuplac jakis ciekawy schemat.
Roznie tez jest w roznych gazetach, zdecydowanie wole ,,Sandre'' (z
wyjatkiem modeli wzorowanych na niemieckiej ludowiznie, blee), co do
pozostalych mam podobne odczucia jak ty.

> Do tego najczęsciej są to same sweterki, które różnią sie od siebie
> jedynie kolorem i rodzajem użytego ściegu. Nie wspomnę już o tym, że
> większości wygląda jak worki, a my kobitki mamy przecież wcięcie w tali,

Kobitki do ok.40ki tak, a potem? Mam wrazenie, ze niektore gazetki sa
wydawane wlasnie dla starszych osob, no bo w koncu dzierganie raczej
kojarzy sie ze staruszka niz z modna mloda osoba (ale na szczescie to
sie zmienia).


> W takich momentach doceniam możliwość korzystania z netu i w tych słowach
> wyrażam radość ze znajomości z Wami :)

:)

th.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wysyp dzieci :)
szukam xxx
[xxx]historia haftu
[Wrocław]
[szydelko] sabrina

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki
Wiosenne spotkanie robótkowe

zobacz wszyskie »