Strona główna Grupy pl.sci.farmacja Polskie leki w aptekach

Grupy

Szukaj w grupach

 

Polskie leki w aptekach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 65


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2001-10-05 06:14:36

Temat: Re: Polskie leki w aptekach
Od: "piotr" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik margaretka <b...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9phsb7$qin$...@n...tpi.pl...
>
>
> Co Ty piszesz ? Reklama to jest ta część podatku, który by trzeba było
> zapłacić dla nie wiadomo kogo ;o)), a który można wykorzystać dużo lepiej
po
> to aby poinformowac pacjentów co jest na rynku.itp


koszty reklamy sa w kazdym opakowaniu leku i dobrze o tym wiesz


> A co ostatnio z Etopiryną, Ranigastem (jedne z najwiekszych kampań
> reklamowych jakie widziałam - chodzi o leki) lub Paracetamolem (Biofarmu)

mowimy tu o jedynej firmie polskiej i to o tej o najwiekszych obrotach ktora
odstaje od nastepnie o 50 %
(800 mln a 400 mln) plus zyski z syntezy substancji na caly swiat
koszty Biofarmu byly niewielki (to byly tylko migawki w kiepskim czasie
antenowym) w porownaniu z tym co wydaja koncerny

>
> Najpierw trzeba mieć co opatentować, przepisy są dla wszystkich jednakowe,
> być może do Ciebie jaszcze nie dotarło, że najdroższa jest wiedza i
badania
> nad nowym produktem, obojętnie co to będzie i to właśnie są koszty.

dlaczego uciekasz od realiow polskiego rynku
tu sie liczy cena (my nie zarabiamy tyle co w Europie, dla Polaka problemem
nie jest brak wzwodu tylko cena lekow na nadcisnienie na ktore czesto go nie
stac) a nie orginalnosc a przez 17 lat na takiej Viagrze to zarabia sie na
10 nastepnych lekow orginalnych
(na badania itp.)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2001-10-05 07:36:05

Temat: Re: Polskie leki w aptekach
Od: "AniaT" <a...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9pjinc$c9r$1@news.tpi.pl...
> i one sa przebadane pod tym wzgledem
> IL ma takie wymagania po prostu wiec jezeli sa na rynku to
musza byc
> porownywalne nie ma innej mozliwosci
>
Porównywalne nie znaczy to samo. Ponadto nie wszystko uda
sie przebadac przed wprowadzeniem preparatu na rynek i czesc
jego wlasciwosci wychodzi w badaniach postmarketingowych (w
Polsce z tego co wiem niestety bardzo ograniczonych ) a
przypuszczalnie kazdy kto pracuje z pacjentami (lekarz,
farmaceuta) zetknal sie z sytuacja gdy odpowiedniki tego
samego leku wywolywaly lepszy lub gorszy efekt leczniczy lub
tak czy inaczej nasilone efekty niepozadane. Sadze, ze
znaczenie ma w tym wypadku technologia produkcji,
zanieczyszczenia i ich usuwanie, proporcja izomerow
optycznych gdy np. aktywny jest tylko jeden, ewentualny ich
rozdzial.
--
Anna



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2001-10-05 08:00:09

Temat: Re: Polskie leki w aptekach
Od: "piotr" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik AniaT <a...@n...interia.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9pjnu1$s3r$...@n...onet.pl...
>
> Porównywalne nie znaczy to samo.


ja mowie zblizone bo uwalnianie np. po 10 min orginalu wynosi 98% a generyka
98,2% to sa tego typu roznice
producent generyka musi udowodnic przed IL ze jest to to samo

Ponadto nie wszystko uda
> sie przebadac przed wprowadzeniem preparatu na rynek i czesc
> jego wlasciwosci wychodzi w badaniach postmarketingowych (w
> Polsce z tego co wiem niestety bardzo ograniczonych )

zgoda ale tylko w przypadku preparatow nieznanych nowych na swiecie i u nas
i nigdy tak dokladnie nie wiadomo czy na pewno lepszych
i tutaj wchodzimy w nastepny temat:
koncerny tak sie spiesza aby wejsc na rynek ze nigdy nie jestesmy pewni czy
lek kogos nie zabije.........po pewnym czasie oczywiscie w niektorych
przypadkach chorob nieuleczalnych na przyklad ma to sens ale przy
Viagrze....... sama sobie odpowiedz
a
> przypuszczalnie kazdy kto pracuje z pacjentami (lekarz,
> farmaceuta) zetknal sie z sytuacja gdy odpowiedniki tego
> samego leku wywolywaly lepszy lub gorszy efekt leczniczy
>lub
> tak czy inaczej nasilone efekty niepozadane. Sadze, ze
> znaczenie ma w tym wypadku technologia produkcji,

jezeli mamy do czynienia z preparatem o tej samej substancji aktywnej i tych
samych pomocniczych (a tak w przypadku generykow bywa najczesciej) to nie
moze tu byc innej technologii produkcji po prostu nie da sie
a jezeli chodzi o technologie produkcji sub. czynnej to patrz nizej ona na
samym koncu musi odpowiadac wymaganiom ktore sa bardzo scisle

> zanieczyszczenia i ich usuwanie, proporcja izomerow
> optycznych gdy np. aktywny jest tylko jeden, ewentualny ich
> rozdzial.

substancje aktywne musza odpowiadac tym samym wymaganiom np.PhEur
substancje pomocnicze także
dlatego mowa o izomerach (na przyklad) nie ma w tym wypadku sensu
jezeli w monografii jest napisane ze tyle tego tyle tego to tak musi byc
w lekach nic nie jest przypadkiem obowiazuja twarde zasady.....
po to mamy IL zeby to weryfikowawal a tutaj mozemy psioczyc czy nie oni to
robia bardzo dobrze

P.S.
Aniu ja w tym siedze i na prawde nie jest tak prosto wrzucic jakies
substancje niewiadomego pochodzenia do tabletki dac nazwe i sprzedac.
Przeciez wszyscy wiemy ze to nie musztarda czy dzem raz bardziej slodki raz
mniej bo tak sie sypnelo Jozkowi przy produkcji

Pozdrawiam
Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2001-10-05 08:03:00

Temat: Re: Polskie leki w aptekach
Od: "piotr" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik stazysta <s...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9pjpll$ios$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9pjhnn$3mp$1@news.tpi.pl...
> >
> > > patrz Viagra
> > >
> > patrz aspiryna Bayera a kwas acetylosalicylowy kupuja z Polpharmy :))
> >
>
> a tu zes mnie zazyl ;)
>

Polpharma to jeden z najwiekszych producentow kwasu acetylosalicylowego w
Europie i chyba tez na swiecie (tu nie jestem pewny) Prawie wszyscy od nich
biora :))

--
Piotr
www.techfarm.prv.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2001-10-05 08:07:00

Temat: Re: Polskie leki w aptekach
Od: "stazysta" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9pjhnn$3mp$1@news.tpi.pl...
>
> > patrz Viagra
> >
> patrz aspiryna Bayera a kwas acetylosalicylowy kupuja z Polpharmy :))
>

a tu zes mnie zazyl ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2001-10-05 08:57:12

Temat: Re: Polskie leki w aptekach
Od: "AniaT" <a...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9pjppn$jmt$1@news.tpi.pl...

> Aniu ja w tym siedze i na prawde nie jest tak prosto
wrzucic jakies
> substancje niewiadomego pochodzenia do tabletki dac nazwe
i sprzedac.

Wszystko to jest prawda ale nie do konca. Nauka caly czas
idzie do przodu a czlowiek (takze ten w IL ;-) bada
parametry zgodne ze stanem wspolczesnej mu wiedzy naukowej,
nie bada leku pod katem tych parametrow, ktorych jeszcze nie
zna - ale tu juz jest teren filozofii nauki.
Ponadto stale pojawiaja sie nowsze preparaty, formy
prolongatum itp. ktorych lepsze wlasciwosci nie sa wcale
tajemnica choc czesto sa niejasne dla pacjenta, ktory widzac
te sama nazwe zwiazku chemicznego nie rozumie dlaczego placi
wiecej.
--
Anna



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2001-10-05 09:07:27

Temat: Re: Polskie leki w aptekach
Od: "piotr" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik AniaT <a...@n...interia.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9pjsm4$4r0$...@n...onet.pl...
>
> Wszystko to jest prawda ale nie do konca. Nauka caly czas
> idzie do przodu a czlowiek (takze ten w IL ;-) bada
> parametry zgodne ze stanem wspolczesnej mu wiedzy naukowej,
> nie bada leku pod katem tych parametrow, ktorych jeszcze nie
> zna - ale tu juz jest teren filozofii nauki.
> Ponadto stale pojawiaja sie nowsze preparaty, formy
> prolongatum itp. ktorych lepsze wlasciwosci nie sa wcale
> tajemnica choc czesto sa niejasne dla pacjenta, ktory widzac
> te sama nazwe zwiazku chemicznego nie rozumie dlaczego placi
> wiecej.

dokladnie tak tylko pamietaj ze forma prologatum to technologia i sub.
pomocnicze tabletki a nie sub. czynna i sposob jej produkcji

P.S.
a tak na boku strasznie Glaxo sie chwali Cetebe
tylko mnie tak zastanawia jak ta granulka w tym zoladku tak 12 godz sobie
lezy jaki to ma zwiazek z wrzodami...

-;)

--
Piotr
www.techfarm.prv.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2001-10-05 14:00:03

Temat: Re: Polskie leki w aptekach
Od: "vaccinium macrocarpon" <d...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

sorki ale porównywanie działania leków generycznych do kawy za 5 plz to już
mi trąci demagogią..

ale za to nadajesz się na repa :))

pzdr
dr

"margaretka" <b...@w...pl> wrote in message news:9piksj$7ab$2@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Pharmacist <p...@t...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9pi6oj$qs0$...@n...tpi.pl...
>
> > .........patrz Cetirizini dihydrochloridum (Zyrtec 7tbl.=12 PLN,
> Allertec=6
> > PLN, Amertil 7 PLN), a wszsytkie maja te sama subst. czynna!! Jakas Pani
> > Rep. przekonywala mnie kiedys, ze Zyrtec jest "lepszy" niz Allertec czy
> > Amertil - bezskutecznie.
> > .......patrz dalej Benzylosulfonian amlodypiny (Norvasc firmy Pfizer ok.
> 4x
> > drozszy niz rodzimy Amlozek czy Amlopin nie nasz ale tanszy tez ze
> 4x!!!!).
> > ..a wszystkie maja te sama subst. czynna....................
>
> A ja jak zawsze powiem wam jedną bardzo ważną rzecz, wypełniacze muszą
mieć
> odpowiednią jakość. Kup kawę za trzy złote i drugą za dziesięć, jeżeli nie
> poczujesz różnicy to znaczy że masz uszkodzone kupki smakowe, a przecież i
> to kawa i to kawa, a jednak smakowo się różnią (wstyd taka lurę podac
> ludziom). Jest jeszcze jedno stare polskie powiedzenie, że z g...... bata
> nie ukrącisz. Tez kiedys "oszczędzałam" i kupowałam przykładowo tańsze
buty,
> ale starczały na krótko, zaczęłam kupować droższe i od tej pory zaczęłam
> oszczędzać, między innymi na kosztach naprawy, a także nie denerwuję się,
że
> nie wyrzucam pieniędzy w błoto.
> Pozdrawiam m a r g a r e t k a
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2001-10-05 16:00:22

Temat: Re: Polskie leki w aptekach
Od: "Piotr" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

margaretka <b...@w...pl> w artykule news:9piksj$7ab$2@news.tpi.pl pisze...
>
>
> A ja jak zawsze powiem wam jedną bardzo ważną rzecz, wypełniacze muszą
mieć
> odpowiednią jakość.

wypelniacze pochodza od tego samego producenta i maja te sama jakosc (USP
lub DAB lub europejska itp.)
podkreslam pochodza od tego samego producenta (typu Basf, Baretz, Merck, itd
itp.)

podsumowujac trzeba wiedziec o czym sie mowi :)
(tfu nawet glupia skrobie ziemniaczana nie mozna kupic w Polsce o
odpowiedniej jakosci)

--
Piotr




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2001-10-05 18:32:59

Temat: Re: Polskie leki w aptekach
Od: "margaretka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik vaccinium macrocarpon <d...@a...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9pkece$h5v$...@n...tpi.pl...
> sorki ale porównywanie działania leków generycznych do kawy za 5 plz to
już
> mi trąci demagogią..
>
> ale za to nadajesz się na repa :))

Chyba zacznę się rozglądać za pracą repa :o) - podobno dobrze płatna ?
Pozdrawiam m a r g a r e t k a


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

BARDZO PROSZE O POMOC
PF podpisane !!!
panaceum na oparzenia???
SUBSIMPLEX
Zentac

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Flixonase nasule
Za prawdę o COVID-19
Leki sprzed kilkunastu laty...
Komentarze i opinie o lekach
opiekun medyczny

zobacz wszyskie »