Data: 2008-02-27 16:18:06
Temat: Re: Polyvaccinum mite - czy wydano mi złą rzecz?
Od: Juanitos <j...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
iza pisze:
> Witam, jestem dorosłą kobietą. Od zawsze choruję na przewlekłe anginy,
> ostatnio spotkała mnie nieprzyjemność ropnia okołomigdałowego. Sceptycznie
> podchodzę do zabiegu usunięcia migdałów. Po okołu miesiącu od ropnia
> okołomigdałowego znów złapałam anginę. Od lekarza dostałam receptę na
> Polyvaccinum mite, 3 opakowania, zaznaczając na recepcie, ze aplikowac
> donosowo. Dzis wykupując ten lek (szczepionkę?) zostało w aptece mi wydane
> Polyvaccinum mite ale w ampułkach do wstrzykiwań domięśniowych. Zastanawiam
> się, czy o to rzeczywiście chodziło lekarzowi. Farmaceutka w aptece
> powiedziała mi, ze lekarz wie co przepisuje i kazała mi zażywac ten lek.
> Tylko ja sie zastanawiam jak??? Czy ktos tu popełnił błąd? A moze ja jestem
> przewrazliwiona??
> pozdtrawiam
> iza
>
>
A ja jestem bardzo dorosłym facetem :-) I radzę Ci, wyrzuć to świństwo i
dokonaj usunięcia migdałków. Niestety ja też się ociągałem i przez to
straciłem kupę zdrowia. Na szczęście angina nie zdołał poczynić w moim
organizmie znaczących szkód... konsultowałem się w sprawie tych
migdałków u rozmaitych autorytetów, aż dostałem sepsy... wyszedłem z
tego i migdałki usunąłem. Pojechały do Akademii w Białymstoku i tam
służą jako eksponat, że coś takiego można było nosić ...
Pozdrawiam
Juanitos lat... 60, czyli dorosły :-)
|