Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Pomocy KRET!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pomocy KRET!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2008-12-30 11:57:43

Temat: Re: Pomocy KRET!
Od: "Konrad Plich" <konradpl@wytnij_piotrkow.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora

Rurki z zapadkami mają stuprocentową skuteczność tylko potrzebują starnności
i cierpliwości.
Najważniejsze żeby znaleźć prosty i czysty kawałek korytarza, delikatnie go
rozkopać dokładnie na długość rurki i usunąć ziemię z bocznych odcinków
korytarza tak, aby kret nie pchał przed sobą ziemi.
Wskazane przykrycie odcinka z rurką kawałkiem deski dla odcięcia światła.
Trzeba też pilnować gładkiej pracy zapadek, smarowanie nic nie daje bo wtedy
lepi się ziemia.
Nawet przy spełnieniu tych zaleceń i nabraniu doświadczenia kret zwykle
zapycha rurkę ziemią, trzeba ją wyjąć i oczyścić i wszystko zmontować
ponownie nawet kilka razy na jednego kreta. Po złapaniu jednego warto
założyć pułapkę ponownie w ten sam otwór - łażą stadami.
Stosując te zasady wyłapałem całe stado.

Konrad

Użytkownik "InWeStOr" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gfbd5o$jrr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Witam
> 1. Kupiłem 4 szt. odstraszaczy dźwiękowych --- i kopie przy nich ---- kret
> wygrał
> 2. Pułapka rurka --- kret nie wpada pełna ziemi
> 3. Pułapka metalowa z taką blaszką w środku niestety ryje obok niej i nic
> 4. Karbid świece i trutki też nic nie dają
>
> Nawet dziś czatowałem na niego od 6.30 rano i się nie pokazał
> Załamka
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2008-12-30 13:04:45

Temat: Re: Pomocy KRET!
Od: "Dirko" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:gjd2rn$73q$1@nemesis.news.neostrada.pl Konrad Plich
<konradpl@wytnij_piotrkow.tpsa.pl> napisał(a):

> Rurki z zapadkami mają stuprocentową skuteczność tylko potrzebują
> starnności i cierpliwości.

> Nawet przy spełnieniu tych zaleceń i nabraniu doświadczenia kret
> zwykle zapycha rurkę ziemią, trzeba ją wyjąć i oczyścić i wszystko
> zmontować ponownie nawet kilka razy na jednego kreta.
>
Hejka. W rurkę krety mi nie wchodziły tylko zawsze zapychały ją ziemią
ale na słoik 0,9- litrowy.wkopany pionowo poniżej poziomu kreciego korytarza
wyłapałem kilka sztuk. :-)
>
> Po złapaniu
> jednego warto założyć pułapkę ponownie w ten sam otwór - łażą
> stadami. Stosując te zasady wyłapałem całe stado.
>
To prawda. Łażą korytarzami jeden po drugim.
Pozdrawiam cierpliwie Ja...cki
PS Pułapki warto zakładać w rękawiczkach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2008-12-30 21:56:16

Temat: Re: Pomocy KRET!
Od: leszek_b22 <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zapraszam na moją stronę
http://staw.bieleccy.com.pl/str4_kret_000.html
gdzie szczegółowo opisałem jak wygrałem walkę z kretami.

Leszek Bielecki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2008-12-30 23:10:32

Temat: Re: Pomocy KRET!
Od: "?" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> PS Pułapki warto zakładać w rękawiczkach.

Białych?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2008-12-31 12:42:21

Temat: Re: Pomocy KRET!
Od: "Dirko" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:gje9pg$p8q$1@news3.onet ? <n...@o...pl>
napisał(a):

>> PS Pułapki warto zakładać w rękawiczkach.
>
> Białych?

Hejka. Raczej czarnych, jak święta ziemia. :-D
Pozdrawiam roboczo Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2009-01-06 19:44:05

Temat: Re: Pomocy KRET!
Od: rob@L <r...@a...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc wszystkim!
(po dluuuugim 'niewidzeniu' na forum)

Ten niesmiertelny kret (temat, nie kret sam w sobie ;)).....

A nie lepiej cieszyc sie urokiem przyrody? Inaczej po co ten ogrod -
juz lepiej do betonowej dzungli sie wyniesc - tam nie ma problemu
kretow ;) :D

Pozdrawiam,
robal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2009-01-06 19:52:09

Temat: Re: Pomocy KRET!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 6 Jan 2009 20:44:05 +0100, rob@L<r...@a...gazeta.pl>
napisał(a):

> Czesc wszystkim!
> (po dluuuugim 'niewidzeniu' na forum)
>
> Ten niesmiertelny kret (temat, nie kret sam w sobie ;)).....
>
> A nie lepiej cieszyc sie urokiem przyrody? Inaczej po co ten ogrod -
> juz lepiej do betonowej dzungli sie wyniesc - tam nie ma problemu
> kretow ;) :D
>
> Pozdrawiam,
> robal.

Ja tam krety toleruję - przed mrozami zrobiły mi koło domu krajobraz the
day after, nie ma lekko... Wiosną tylko porozgrabiam kretowiska, trawka
sobie dalej będzie rosnąc, co tam. A przedtem trochę ziemi czyściutkiej,
zdatnej do kompozycji podłoża dla przesadzanych wiosną kwiatów, zgarnę do
wiaderek - krecie łapki dobrze ją rozdrobniły, bez korzonków i śmieci,
ekstra :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jakie smaczne odnmiany wisni
odnosnie jakichkolwiek spotkan
moze ktos bedzie w najblizszym czasie chrzcic dziecko
KIDNAPERZY
jaka jabłonka?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »