Data: 2001-07-20 20:09:59
Temat: Re: Pomocy ! - rana po cesarce ???
Od: Jacek <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wladyslaw Gawel napisał:
> "Stanisław Kołodziej" wrote:
> >ciach p-a
> > SK
> Czzy tylko brzegi rany (skora) rozeszly sie czy siega to glebiej?
> Jezeli to tylko skora to OK, jezeli rozejscie brzegow siega glebiej to
> jest maly problem.
> Spokojnie , zdarzaja sie takie sytuacje.
> Zaloz na razie suchy opatrunek z jalowych gazikow ( dostepne w aptece).
> Jezeli Rozejscie jest glebsze to sugerowalbym przewiezienie zony na izbe
> przyjec w szpitalu , gdzie miala ciecie. Nikt rozsadny nie odmowi
> pomocy.
> IMHO nie jest to powod do wzywania pogotowia ratunkowego.
No tutaj to juz nie moge sie zgodzic.
Kolega jest starszym lekarzem na pogotowiu i mowi, ze gdyby nie ich pomoc to
setki ludzi
by zmarly.
Jak zadzwonisz do pogotowia to lekarz dyzurny oceni czy przyjezdzac czy nie.
Nosze jednak ulatwiaja transport, jak i pogotowie od razu moze zawiezc zone
na izbe przyjec.
Zona jest najwazniejsza.
Niemniej wydaje mi sie ze jest to temat testowy, bo skoro mogl pisac
e-maile do usenetu to rownie dobrze mogl dzwonic po szpitalach, lekarzach.
Pisal z Rzeszowa uzywajac 0202122,
w czym problem zeby zadzwonic do lekarza, do szpitala, na pogotowie ?
Czas interakcji usenetu jest nieokreslony. Odpowiedz pogotowia uzyskuje sie
natychmiast.
Long live Pogotowie.
Jacek
|