« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-20 17:42:11
Temat: Re: Pomocy ! - rana po cesarce ???
Stanisław Kołodziej napisał:
> Witam
> Problem w tym, ze zona Kasia miala 9 dni temu cesareskie ciecie (poziome) ,
> dzisiaj podczas kompieli juz z lekka przygojona rana pekla i wycieka z niej
> polprzezroczysty plyn o krwistym zabarwieniu ??? - w szpitalu zonie
> poinformowali aby nie stosowala zadnych dodatkowych specyfikow na rane .
> rana byla szyta rozpuszczalnymi nicmi . nie wiem co jeszcze napisac ?
> prosze o pomoc, czy jest to
> niepokojace, czy naturalne ??? - nie wiem czy dzwonic po pogotowie, czy
> "wyciek" sam zniknie? - lekarz prowadzacy zone jest aktualnie na wakacjach
> i nie bardzo wiem do kogo sie zwrocic ???
pogotowie
po kolei poloznicy z ksiazki telefonicznej
kejarz dyzurny/ordynator oddzialu gdzie zona rodzila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-07-20 17:51:20
Temat: Re: Pomocy ! - rana po cesarce ???
Użytkownik "Stanisław Kołodziej" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9j9qme$2nq$1@news.tpi.pl...
> Witam
> Problem w tym, ze zona Kasia miala 9 dni temu cesareskie ciecie (poziome)
,
> dzisiaj podczas kompieli juz z lekka przygojona rana pekla i wycieka z
niej
> polprzezroczysty plyn o krwistym zabarwieniu ??? - w szpitalu zonie
> poinformowali aby nie stosowala zadnych dodatkowych specyfikow na rane .
> rana byla szyta rozpuszczalnymi nicmi . nie wiem co jeszcze napisac ?
> prosze o pomoc, czy jest to
> niepokojace, czy naturalne ??? - nie wiem czy dzwonic po pogotowie, czy
> "wyciek" sam zniknie? - lekarz prowadzacy zone jest aktualnie na
wakacjach
> i nie bardzo wiem do kogo sie zwrocic ???
> dzieki z gory za wszwlkie info !
> p-a
> SK
>
>
Również miałam cięcie cesarskie, ale nic akiego się z raną nie działo. Po
zdięciu szwu wszystko przyschło, starałam się mocno nie moczyć tej rany
tylko postępować jak przy pępku noworodka. Trudno mi zatem co kolwiek na to
zaradzić i poradzić.
Pozdrowienia Dorunia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-07-20 18:43:52
Temat: Pomocy ! - rana po cesarce ???Witam
Problem w tym, ze zona Kasia miala 9 dni temu cesareskie ciecie (poziome) ,
dzisiaj podczas kompieli juz z lekka przygojona rana pekla i wycieka z niej
polprzezroczysty plyn o krwistym zabarwieniu ??? - w szpitalu zonie
poinformowali aby nie stosowala zadnych dodatkowych specyfikow na rane .
rana byla szyta rozpuszczalnymi nicmi . nie wiem co jeszcze napisac ?
prosze o pomoc, czy jest to
niepokojace, czy naturalne ??? - nie wiem czy dzwonic po pogotowie, czy
"wyciek" sam zniknie? - lekarz prowadzacy zone jest aktualnie na wakacjach
i nie bardzo wiem do kogo sie zwrocic ???
dzieki z gory za wszwlkie info !
p-a
SK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-07-20 19:59:07
Temat: Re: Pomocy ! - rana po cesarce ???Ja chyba bym nie ryzykowal i wzywal pogotowie odrazu..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-07-20 20:09:59
Temat: Re: Pomocy ! - rana po cesarce ???
Wladyslaw Gawel napisał:
> "Stanisław Kołodziej" wrote:
> >ciach p-a
> > SK
> Czzy tylko brzegi rany (skora) rozeszly sie czy siega to glebiej?
> Jezeli to tylko skora to OK, jezeli rozejscie brzegow siega glebiej to
> jest maly problem.
> Spokojnie , zdarzaja sie takie sytuacje.
> Zaloz na razie suchy opatrunek z jalowych gazikow ( dostepne w aptece).
> Jezeli Rozejscie jest glebsze to sugerowalbym przewiezienie zony na izbe
> przyjec w szpitalu , gdzie miala ciecie. Nikt rozsadny nie odmowi
> pomocy.
> IMHO nie jest to powod do wzywania pogotowia ratunkowego.
No tutaj to juz nie moge sie zgodzic.
Kolega jest starszym lekarzem na pogotowiu i mowi, ze gdyby nie ich pomoc to
setki ludzi
by zmarly.
Jak zadzwonisz do pogotowia to lekarz dyzurny oceni czy przyjezdzac czy nie.
Nosze jednak ulatwiaja transport, jak i pogotowie od razu moze zawiezc zone
na izbe przyjec.
Zona jest najwazniejsza.
Niemniej wydaje mi sie ze jest to temat testowy, bo skoro mogl pisac
e-maile do usenetu to rownie dobrze mogl dzwonic po szpitalach, lekarzach.
Pisal z Rzeszowa uzywajac 0202122,
w czym problem zeby zadzwonic do lekarza, do szpitala, na pogotowie ?
Czas interakcji usenetu jest nieokreslony. Odpowiedz pogotowia uzyskuje sie
natychmiast.
Long live Pogotowie.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-07-20 20:10:01
Temat: Re: Pomocy ! - rana po cesarce ???
"Stanisław Kołodziej" wrote:
>ciach p-a
> SK
Czzy tylko brzegi rany (skora) rozeszly sie czy siega to glebiej?
Jezeli to tylko skora to OK, jezeli rozejscie brzegow siega glebiej to
jest maly problem.
Spokojnie , zdarzaja sie takie sytuacje.
Zaloz na razie suchy opatrunek z jalowych gazikow ( dostepne w aptece).
Jezeli Rozejscie jest glebsze to sugerowalbym przewiezienie zony na izbe
przyjec w szpitalu , gdzie miala ciecie. Nikt rozsadny nie odmowi
pomocy.
IMHO nie jest to powod do wzywania pogotowia ratunkowego.
W razie potrzeby pisz na priv.
W.Gawel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-07-21 08:58:16
Temat: Re: Pomocy ! - rana po cesarce ???dzieki wszystkim! - tak jak piszecie :)) - zadzwonilem w koncu do Szpitala
Wojewodzkiego Nr 1 w Rzeszowie , gdzie rodzila zona i po bardzo milej i
rzeczowej rozmowie z lekarzem dyzurnym - p. Adamem Chruscielem (naprawde
zasluguje na publiczna pochwale)- zadecydowal on aby przywiesc zone do niego
aby to zobaczyl - cale szczescie okozalo sie niegrozne (wyciek "sub.
tluszczowych") i po kilku minutach rownie milej wizyty (to juz odczucia zony
:) ) zabralem zonke do domciu !
p-a
Stanisław Kołodziej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-07-21 09:45:20
Temat: Re: Pomocy ! - rana po cesarce ???cale szczescie okozalo sie niegrozne (wyciek "sub.
>tluszczowych") i po kilku minutach rownie milej wizyty (to juz odczucia
zony
>:) ) zabralem zonke do domciu !
Dobrze, ze pojechales.. bo tak byscie sie niepotrzebnie martwili caly czas..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-07-21 10:56:48
Temat: Re: Pomocy ! - rana po cesarce ???> Dobrze, ze pojechales.. bo tak byscie sie niepotrzebnie martwili caly
czas..
tez mi sie tak zdaje :))
p-a
SK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2001-07-21 16:15:37
Temat: Re: Pomocy ! - rana po cesarce ???tak niestety jest, niestety ppewnie przy wypisie nie powiedzieli ze nie
mozna sie kapac przez kilkanascie dni bo peknie?
Teraz zostaje albo oddzial w ktorym ta pani byla lub wizyta u chirurga
Użytkownik "Stanisław Kołodziej" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9j9qme$2nq$1@news.tpi.pl...
> Witam
> Problem w tym, ze zona Kasia miala 9 dni temu cesareskie ciecie (poziome)
,
> dzisiaj podczas kompieli juz z lekka przygojona rana pekla i wycieka z
niej
> polprzezroczysty plyn o krwistym zabarwieniu ??? - w szpitalu zonie
> poinformowali aby nie stosowala zadnych dodatkowych specyfikow na rane .
> rana byla szyta rozpuszczalnymi nicmi . nie wiem co jeszcze napisac ?
> prosze o pomoc, czy jest to
> niepokojace, czy naturalne ??? - nie wiem czy dzwonic po pogotowie, czy
> "wyciek" sam zniknie? - lekarz prowadzacy zone jest aktualnie na
wakacjach
> i nie bardzo wiem do kogo sie zwrocic ???
> dzieki z gory za wszwlkie info !
> p-a
> SK
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |