Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.g
azeta.pl!not-for-mail
From: "Juhas" <u...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Pomóżcie mi!! Ona chce się zabić!!
Date: Sat, 7 Feb 2004 18:29:53 +0100
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 62
Message-ID: <c037ik$qdr$2@inews.gazeta.pl>
References: <c02k1n$e52$1@inews.gazeta.pl> <c02ubp$10ug$1@mamut.aster.pl>
<c031r8$6dm$1@inews.gazeta.pl> <c033fv$17da$1@mamut.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: staticline742.toya.net.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1076175253 27067 217.113.228.167 (7 Feb 2004 17:34:13 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 7 Feb 2004 17:34:13 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-User: juhascorp
User-Agent: Hamster/2.0.0.0
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:253964
Ukryj nagłówki
>>> Jakieś przyczyny zewnętrzne?
>>
>> Tzn? Sprecyzuj
>
>Czy są jakieś możliwe do okreslenia "konkretne" przyczyny/powody tego, co
>nazywasz jej "depresją totalną"?
>
>Widzę, że napisałeś, że źródła są w przeszłości i że ma tak niską
samoocenę,
>że niższej nie widziałeś. Pierwsze enigmatyczne - efekt zamierzony? Drugie
>rozumiem, że wynika z pierwszego. A z cholernie niskiej samooceny
przechodzi
>do planów samobójczych na zasadzie "moje życie jest nic nie warte", czy
>jakoś inaczej?
W pewnym sensie tak. Uważa, że jest nikomu niepotrzebnym śmieciem. A gdy
zacząłem ją przekonywać, do tego, że jest w błędzie, powiedziała:
"Masz rację. Nie jestem śmieciem, bo one nie gadają, nie oddychają, nie mają
układu krążenia..."
>> Żyły, strzykawki, alkohol....
>
>Odratowywana dzięki "szczęśliwemu trafowi", słabym dawkom, czy...?
Odratowywana już dokładnie nie pamiętam jak. Wiem, że kiedyś w ostatniej
chwili przyszła jej matka. To było chyba z alkoholem. Jeśli chodzi o żyły,
to nie wyszło, a o strzykawki, to jest taki pewien sposób, że wkładasz sobie
igłę od strzykawki w żyłę i krew powinna wypływać. Jej się na szczęście
zakrzepła.
>>> Dlaczego właśnie wtedy?
>>
>> Takie postanowienie :|
>> Tzn. powiedziała mi, że wcześniej nie miała tak wielkiej odwagi. A
>> teraz już się zebrała.
>
>Ach, czyli te wcześniejsze próby samobójcze tak naprawdę nie były
>samobójcze?
Były. Ale może nie do końca przemyślane.
Teraz wiem również, że w pewnym sensie chciała na siebie zwrócić uwagę. Ale
teraz już jej na tym niezależy
>Jakie były reakcje otoczenia na? Działania matki po?
Nie wiem.
>> Wanna, woda, urządzenie elektryczne pod prądem...
>
>Dlaczego w ten sposób? Jest jakieś uzasadnienie? Idea?
Prawie 100% skuteczności, nie?
>Samobójstwa w
>wannie wypełnionej wodą dokonywano najczęściej poprzez wrzucenie do niej i
>dotknięcie do ciała włączonej do prądu suszarki do włosów, lampy lub
>radioodbiornika, a rzadziej kabla (1, 10, 16, 18)."
Jakaś zależność?
|