« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-27 11:41:17
Temat: Pomysły na bób ?
Czy ma ktos jakies nieskomplikowane pomysly na bob, a jednak inne niz ten
zwykly ugotowany w osolonej wodzie zajadany na cieplo?
W jakims sosie, przesmazony, w salatce, mhmmmm?
Pozdrawiam!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-27 11:43:54
Temat: Re: Pomysły na bób ?Dnia 2005-06-27 13:41:17 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Aga Królikowska* skreślił te oto słowa:
> Czy ma ktos jakies nieskomplikowane pomysly na bob, a jednak inne niz ten
> zwykly ugotowany w osolonej wodzie zajadany na cieplo?
> W jakims sosie, przesmazony, w salatce, mhmmmm?
> Pozdrawiam!
Zupa-krem może być?
--
Lia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-27 14:38:12
Temat: Re: Pomysły na bób ?Wczoraj z TŻ urozmaicilismy bób polewając go masełkiem z czosnkiem, takim
lekko podsmażonym. Baardzo dobrze nam smakowało.
Pozdrawiam
Wojti
Kucharz Amator
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-27 14:44:57
Temat: Re: Pomysły na bób ?Bób z groszkiem i makaronem
Inwazja strączkowa" ( Przekrój)
- 1/4 kg bobu (koniecznie młodego - stary jest mączny)
- szklanka słodkiej śmietany
- 2 spore ząbki młodego czosnku
- spora garść świeżego zielonego groszku
- zielony pieprz, sól, trochę soku cytryny
- makaron tagiatelle
- ser parmezan
Bób ugotować na półtwardo, obłuskać ze skorupek dzieląc każde ziarno na pół.
Jedną połowę na talerz, druga do miseczki odkładamy na później. Bób na
talerzu zgniatamy dokładnie widelcem na miazgę.
W rondelku rozgrzewamy delikatną w smaku oliwę, wciskamy 2 ząbki czosnku,
wrzucamy utłuczony zielony pieprz i zielony groszek - podgrzewamy - czosnek
ma się chwilę podsmażać, ale nie zrumienić.
Wkładamy do tego zmiażdżony bób i dokładnie mieszamy chwilę smażąc aż
wszystko będzie gorące (raczej podgrzewamy - żadnego zarumieniania).
Wlewamy powoli śmietanę cały czas mieszając.
Doprawimy do smaku solą i sokiem z cytryny.
Wsypujemy odłożony w miseczce bób - chwilkę podgrzewmy mieszając delikatnie.
Łączmy z makaronem, posypujemy serem.
Zaczerpnięte z archiwum grupy - polecam - wspaniały obiad. Z braku świeżego
groszku zastosowałam podobną ilość ale mrożonego, wcześniej lekko
podgotowanego.
Smacznego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-27 15:36:08
Temat: Re: Pomysły na bób ?> Czy ma ktos jakies nieskomplikowane pomysly na bob, a jednak inne niz ten
> zwykly ugotowany w osolonej wodzie zajadany na cieplo?
> W jakims sosie, przesmazony, w salatce, mhmmmm?
Bób ugotować (ja nigdy nie obieram), następnie dodać sporą ilość curry i
czosnku, podsmażyć na patelni bądź w rondlu.
Smacznego!!!
> Pozdrawiam!
Pzdr/Emek
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-06-27 18:10:20
Temat: Re: Pomysły na bób ?Pewnego pięknego dnia, a był(a) to poniedziałek, 27 czerwca 2005 16:44
użytkownik zf71, sącząc kawkę, wyklepał:
> Bób z groszkiem i makaronem
>
> Inwazja strączkowa" ( Przekrój)
(...)
> Zaczerpnięte z archiwum grupy - polecam - wspaniały obiad. Z braku
> świeżego groszku zastosowałam podobną ilość ale mrożonego, wcześniej lekko
> podgotowanego.
Rewelacja! Wielkie dzięki za inspirację. :))
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-06-27 18:36:54
Temat: Re: Pomysły na bób ?On Mon, 27 Jun 2005 13:41:17 +0200, "Aga Królikowska"
<a...@v...pl> wrote:
>
>Czy ma ktos jakies nieskomplikowane pomysly na bob, a jednak inne niz ten
>zwykly ugotowany w osolonej wodzie zajadany na cieplo?
>W jakims sosie, przesmazony, w salatce, mhmmmm?
>Pozdrawiam!
>
Bardzo mlody, swiezy bob, ugotowany w ledwo ledwo osolonej
wodzie, wymieszany z usmazonym boczkiem wedz/bekonem. tak samo
dobra jest fasolka zielona z boczkiem.
Kiedys mialam duzy ogrod i w nim m.in. fasole - niekoneicznie
szparagowa, raczej taka dluga, zielona i plaska. i czlowiek,
ktory mi przysniosl flance (??) tej fasoli doniosl mi raz jeden
boczek (wlasny niejako, osobiscie wedzony, ale chudy mocno -
boczek, ale facet tez) i kazal zrobic te najprostsza
potrawe...potem jeszcze doniosl bo z wlasnego ogrodu i dawaj tego
samego...ach....
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-06-27 19:56:46
Temat: Re: Pomysły na bób ?Krysia Thompson napisal(a):
>Bardzo mlody, swiezy bob, ugotowany w ledwo ledwo osolonej
>wodzie, wymieszany z usmazonym boczkiem wedz/bekonem.
Bob w lupinach?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-06-27 20:09:30
Temat: Re: Pomysły na bób ?In article <6...@4...com>,
Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> wrote:
> Krysia Thompson napisal(a):
>
> >Bardzo mlody, swiezy bob, ugotowany w ledwo ledwo osolonej
> >wodzie, wymieszany z usmazonym boczkiem wedz/bekonem.
Młody świeży bób da się jeść w łupinach. I jest wiele potraw z takim
bobem.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-06-27 20:13:13
Temat: Re: Pomysły na bób ?Wladyslaw Los napisal(a):
>> >Bardzo mlody, swiezy bob, ugotowany w ledwo ledwo osolonej
>> >wodzie, wymieszany z usmazonym boczkiem wedz/bekonem.
>
>Młody świeży bób da się jeść w łupinach. I jest wiele potraw z takim
>bobem.
Ja jadam bob w lupinach nawet stary. Bo lubie. Moja watpliwosc tyczy
sie tego, ze bob w lupinach nie wessie tluszczu - gdy robie bob z
oliwa i czosnkiem, to obieram bob.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |