Strona główna Grupy pl.misc.dieta Poplątanie z pomieszaniem.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Poplątanie z pomieszaniem.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 42


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2005-05-24 22:34:10

Temat: Re: Poplątanie z pomieszaniem.
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Golo" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:op.sramjhemribdzh@krzys...
> Dnia Tue, 24 May 2005 19:20:39 +0200, Krystyna*Opty*
> <K...@o...pl> napisał:
>
> [...]
>>> Wegetarianizm nie przeszkadza mi żyć i funkcjonować do momentu,
>>> gdy jakis wegetarianin zacznie sie krzywic na widok
>>> zawartosci mojego talerza.
>>
>> Krzywić - to mało powiedziane. Wege aktywiści zaczynają publicznie
>> piętnować ludzkie mięsożerstwo, coraz zuchwalej wmawiając innym
>> przekonanie, że jedzenie mięsa to coś złego.
>
> I duże ciach...
> A czemu tak sie tym gorączkujesz? Mnie tam nie przeszkadza
> czyjeś gadanie.Robię swoje i nic i nikt mi nie zabroni
> zgrillować jakiś karczek czy zachwycać sie aromatem wędzonego
> boczku ze swini domowego chowu...tak sobie myślę że nie
> ma co napadać, czy też być napastliwym w stosunku do naszych
> braci "jedzących inaczej" :) no , chyba że mi zaczną w talerzu
> mieszać lub najeżdzać ideologicznie.
> Ja przyjmuje do wiadomości ,że sa ludzie którzy dobrze się
> czują jedząc wylacznie roslinki.ja należe do tych drugich:)
> I nie jesteśmy konkurentami w systemie,każdy ma cos innego:)
> Wyluzuj Krystyno:)

:) Eh... Golo... zapewne niejeden weguś pośmiał się pod nosem
czytając ten Twój pacyfistyczny post. Wyraźnie sądzisz ich po sobie :)
Chyba czas żebyś poznał bliżej naturę wegetarian, i ich ambitne cele.
Polecam lekturę
http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,48200.html?group=pl
.soc.wegetarianizm
a szczególnie na Brumbaka, a to mała próbka:

----------------------------------------------------
--
>> Nie wszyscy sympatycy wegetarianizmu znają ten piękny tekst więc go
>> cytuję:

... Pożeraczem żywego nie może być człowiek
Co wyznaje zasady pokoju.
Leń nie zazna bogactwa, choc stanie na głowie.
Mięsożerca nie zazna spokoju.
Serce które pobłaża cierpieniom jagniecia,
Zabić kogoś tak samo jest w stanie.
Wiele człowiek ma cech drapieżnego zwierzęcia.
Przecież ubój to też mordowanie.
Jakżeż to , co Bóg darzy radością i życiem,
Mozna jeść bez obawy kacerstwa?

Gdybys ty nie kupował tych zwłok na spozycie,
Nikt nie czerpałby zysków z morderstwa.

Trzeba wreszcie zrozumieć ,ze mięso to rana,
Którą z ciała wyżerasz jak hiena.
Niech więc śmierć ta przedwcześnie zwierzęciu zadana
Nie obciąża twojego sumienia.
Bo ważniejsze jest stokroć od żertw całopalnych
Kres położyć zwierzęcym cierpieniom.

Kiedy mięso wykreślisz z produktów jadalnych,
Ludzie twoja decyzje docenią. "


TIRUKKURAL fragment świętej księgi Indii południowych, I lub II wiek
n.e. Cytowane za: Makary Sieradzki " Życie bez chorób."

(kacerstwo : - tu: odstępstwo od zasad)
--------------------------------------------Koniec cytatu.

Pozdrawiam mordercę
morderczyni Krystyna

P.S. Gazeta.pl wycięła ten "piękny" tekst (dlatego cytowałam).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2005-05-24 22:49:53

Temat: Re: Poplątanie z pomieszaniem.
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
wiadomości news:d70a4v$sv5$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Golo" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:op.sramjhemribdzh@krzys...
>> Dnia Tue, 24 May 2005 19:20:39 +0200, Krystyna*Opty*
>> <K...@o...pl> napisał:
>
> :) Eh... Golo... zapewne niejeden weguś pośmiał się pod nosem
> czytając ten Twój pacyfistyczny post. Wyraźnie sądzisz ich po sobie
> :)
> Chyba czas żebyś poznał bliżej naturę wegetarian, i ich ambitne cele.
> Polecam lekturę
> http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,48200.html?group=pl
.soc.wegetarianizm
> a szczególnie np. Brumbaka, a to mała próbka:
>
> P.S. Gazeta.pl wycięła ten "piękny" tekst (dlatego cytowałam).

Sorry, To już następny wątek Brumbaka. On uwielbia zakładać coraz to
nowe soczyste wątki.

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2005-05-25 08:42:12

Temat: Re: Poplątanie z pomieszaniem.
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 25 May 2005 00:34:10 +0200, Krystyna*Opty*
<K...@o...pl> napisał:

>
>
> :) Eh... Golo... zapewne niejeden weguś pośmiał się pod nosem
> czytając ten Twój pacyfistyczny post. Wyraźnie sądzisz ich po sobie :)
> Chyba czas żebyś poznał bliżej naturę wegetarian, i ich ambitne cele.
> Polecam lekturę
> http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,48200.html?group=pl
.soc.wegetarianizm
> a szczególnie na Brumbaka, a to mała próbka:

No poczytalem.Ten i inne płody Brumbaka I co??
Dla mnie taki Brumbrak moze sie wgryzać bezpośednio w grządke z natką,
puszczając czarnoziem bokiem jak moj pies kaszę:).Nic mi do tego
To że jeden zywi sie sianem a drugi krową nie jest
dla mnie wystarczajacym powodem do wasni.Pod warunkiem ,
że mi nie miesza w realnym talerzu.Biada wege,
który by mi usuwał spod nosa talerz z golonka,
nucąc przy tym żalobne pienia nad martwym zwierzątkiem...
Nie odczuwam potrzeby prowadzenia krucjaty. Ty robisz to dobrze i...rob:)
Za mnie i za tych co myśla podobnie jak ja. Skoro jest propaganda
wege niech będzie propaganda opty:)
Pozdrawiam,
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2005-05-25 08:53:38

Temat: Re: Poplątanie z pomieszaniem.
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 24 May 2005 21:22:38 +0200, dana <d...@a...pl>
napisał:

>> > porozmawiaj z Wege
>>
>> O czym? Chyba że o pogodzie albo o dziewczynach...:)
>> Wege jest silnie podbudowane ideologią.
>
> To byl tytul postu

Hmmm...nie bardzo rozumiem.

>
> Mnie tez nie przeszkadza do momentu w ktorym slysze, jaka to zla jestem,
> jedzac
> mieso i ile istnien cierpi przez to.

Cóz, zawsze mozna zmienić towarzystwo w trakcie posiłku.
Nie ty jesteś zla tylko glupi ten, co to mówi :)

>
> Poczytaj to, zabawne jest.
>
> http://tygodnikforum.onet.pl/1230143,0,9064,924,arty
kul.html

Bo ja wiem? Zabawne? Swiat to jeden wielki łancuch pokarmowy,
gdzie zjadający sa zjadani:)A człowiek w tym łancuchu stoi od
zawsze na samej górze,co nie wyklucza faktu,
ze od czasu do czasu sam staje się daniem :).
Zgadzam sie, że zwierzęta czują, że kojarzą i że cierpią.
Tylko ze taki porządek rzeczy jest i radą na to jest
żywność sztuczna. A póki co do tego jest nam daleko.
wegetarianizm być moze jest jakąś alternatywą dla ludzkości.
Ale cóż, słabym ci ja jest.I póki nie musze być prekursorem
NOWEGO z urzędu, to z lubościa oddaję sie obgryzaniu kości.
Na tej samej zasadzie jak ktoś inny pali cygara.Bo lubi:)
Pozdr.
G




--
Moim programem pocztowym jest Opera: http://www.opera.com/m2/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2005-05-25 08:57:52

Temat: Re: Poplątanie z pomieszaniem.
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 24 May 2005 21:57:18 +0200, basia <b...@w...pl> napisał:

>
> Użytkownik "Golo" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:op.sq8oezjtribdzh@krzys...
>> Poniedzialkowa jedynka w Teleexpresie o 17:00 podaje informacje o
>> tygodniu
>> wegetarianskim z komentarzem mniej wiecej takim,ze lekarze ostrzegają
>> ze
>> dieta
>> wegetarianska nie wszystkim sluzy i moze byc szkodliwa dla zdrowia.
>
>> Pozdrawiam,
>> G
>
> Chodzilo im o to, ze wg pediatrow dieta wege nie jest zalecana dzieciom,
> u
> ktorych w menu powinien znajdowac sie ten przyslowiowy kotlet.
> Oczywiscie kardiochirurdzy popieraja wegetarianizm.

To jest dośc skomplikowane... byl jakis proces przeciwko rodzicom wege.
Coś jest na rzeczy.nie chce sie wdawać w dyskusje na ten temat bo
nie czuje sie kompetetnym, ale sklaniam sie do tego by dać
dzieciom szanse wyboru, jak juz przestaną być dziecmi.
A co do kardiochirurgów... Religa palił i pił do niedawna.
Lekarze nie sa zainteresowani w wyleczeniu pacjenta , tylko w
jego leczeniu.Nie jest to regula, ale coraz częsciej
tak to wyglada..
Pozdr.
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2005-05-25 12:50:15

Temat: Re: Poplątanie z pomieszaniem.
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

> Dnia Wed, 25 May 2005 00:34:10 +0200, Krystyna*Opty*
> <K...@o...pl> napisał:
>
>> :) Eh... Golo... zapewne niejeden weguś pośmiał się pod nosem
>> czytając ten Twój pacyfistyczny post. Wyraźnie sądzisz ich po sobie :)
>> Chyba czas żebyś poznał bliżej naturę wegetarian, i ich ambitne cele.
>> Polecam lekturę
>> http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,48200.html?group=pl
.soc.wegetarianizm
>> a szczególnie na Brumbaka, a to mała próbka:

Jakim prawem sugerujesz, ze oszolom Brumbak w jakikolwiek reprezentatywny
sposob swiadczy o wszystkich wegetarianach czy tez tych udzielajacych sie na
psw? Jestem ciekaw, kiedy wreszcie opadna Ci klapki z oczu i przestaniesz
traktowac wszystkich wegetarian jak jedna, homogeniczna i bezplciowa mase,
na ktora mozna bezkarnie pluc. Jestem tez ciekaw, czy sama chcialabys byc
postrzegana przez pryzmat jakiegos optymalnego polmozga, ktorych to kilku
przez grupe optymalna sie przewinelo. Do kogo zreszta ja to pisze, szkoda
mojej klawiatury :/

--
co jest grane: 'New way home' by Foo Fighters

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2005-05-25 22:12:13

Temat: Re: Poplątanie z pomieszaniem.
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
napisał w wiadomości news:d71saa$5cv$1@inews.gazeta.pl...
>> Dnia Wed, 25 May 2005 00:34:10 +0200, Krystyna*Opty*
>> <K...@o...pl> napisał:
>>
>>> :) Eh... Golo... zapewne niejeden weguś pośmiał się pod nosem
>>> czytając ten Twój pacyfistyczny post. Wyraźnie sądzisz ich po sobie
>>> :)
>>> Chyba czas żebyś poznał bliżej naturę wegetarian, i ich ambitne
>>> cele.
>>> Polecam lekturę
>>> http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,48200.html?group=pl
.soc.wegetarianizm
>>> a szczególnie na Brumbaka, a to mała próbka:
>
> Jakim prawem sugerujesz, ze oszolom Brumbak w jakikolwiek
> reprezentatywny
> sposob swiadczy o wszystkich wegetarianach czy tez tych udzielajacych
> sie na psw? Jestem ciekaw, kiedy wreszcie opadna Ci klapki z oczu i
> przestaniesz
> traktowac wszystkich wegetarian jak jedna, homogeniczna i bezplciowa
> mase, na ktora mozna bezkarnie pluc. Jestem tez ciekaw, czy sama
> chcialabys byc
> postrzegana przez pryzmat jakiegos optymalnego polmozga, ktorych to
> kilku przez grupe optymalna sie przewinelo. Do kogo zreszta ja to
> pisze, szkoda mojej klawiatury :/

Protestujesz? A dlaczego nie reagujesz protestem na seryjne chamskie
wypociny Brumbaka? Przecież on wypowiada się w imieniu wegetarian, jako
całej "zdrowej" społeczności, a reszta wege niemal zawsze milczy i
najwyraźniej wam pasuje to, co on wypisuje. Milczenie, to jak
akceptacja. A jeśli ignorujesz jego - ignoruj i mnie.
I na wypadek gdybyś tego nie zauważył: To nie JA psuję wizerunek
wegetarian, jeżeli ktoś to robi, to właśnie tacy jak Brumbak. Ja
jedynie zdałam krótką relację (popartą przykładami) z tego co widzę.

Aczkolwiek, jeszcze może być tak, że to TY jesteś w tej grupie mało
aktywnym (i mało zorientowanym) wyjątkiem... (?) ;)

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2005-05-26 12:35:06

Temat: Re: Poplątanie z pomieszaniem.
Od: misiu <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

basia napisał(a):

> Oczywiscie kardiochirurdzy popieraja wegetarianizm.
>
> basia

Pewnie właśnie dlatego dlatego prof.Religa twierdzi, że tłuszcz rybi to
najlepsza profilaktyka chorób serca. Ryba, jak wszystkim wiadomo,
to przecież nie mięso. ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2005-05-26 20:42:17

Temat: Re: Poplątanie z pomieszaniem.
Od: "slawek" <s...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "misiu" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d8588$4295c27a$540a5a63$6038@news.chello.pl...
Ryba, jak wszystkim wiadomo,
> to przecież nie mięso. ;-)

Przecież ;)


Slawek
P.S.
witaj na p.m.d ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2005-05-27 08:13:47

Temat: Re: Poplątanie z pomieszaniem.
Od: "Mała Mi" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

(...)

> Protestujesz? A dlaczego nie reagujesz protestem na seryjne chamskie
> wypociny Brumbaka? Przecież on wypowiada się w imieniu wegetarian, jako
> całej "zdrowej" społeczności, a reszta wege niemal zawsze milczy i
> najwyraźniej wam pasuje to, co on wypisuje.

Ten człowiek wypowiada się tylko i wyłącznie w swoim imieniu (trochę dziwne, że
takie proste rzeczy należy tłumaczyć, cóż), a wegetarianie w zdecydowanej
większości mają go w k-f. I z tego powodu jesteście do siebie podobni: także Ty
pleciesz trzy po trzy jedynie w swoim imieniu, a nie w imieniu wszystkich opty
i u wielu osób siedzisz głęboko w k-f. Przepraszam niniejszych, że Ciebie z k-f
wywlekam.

> Milczenie, to jak
> akceptacja. A jeśli ignorujesz jego - ignoruj i mnie.
> I na wypadek gdybyś tego nie zauważył: To nie JA psuję wizerunek
> wegetarian, jeżeli ktoś to robi, to właśnie tacy jak Brumbak. Ja
> jedynie zdałam krótką relację (popartą przykładami) z tego co widzę.

Osobniki typu Brumburak zdarzają się wszędzie.

Oczywiście, że to on, a nie Ty, psuje wizerunek wege. Natomiast to Ty (a nie
on) psujesz wizerunek opty. Niestety, także Twoich chamskich i
prymitywnych "wyskoków" wielu optymalnych nie komentuje, ale to wcale nie
znaczy, że Cię akceptują i akceptują to, co robisz.

Mnie - wegetariance - nie podoba się to, co robi Brumburak. Jego opinie nie są
opiniami wszystkich wegetarian i za takie nie należy ich uznawać. Moja opinia
także nie wyraża opinii wszystkich wegetarian (choć wierzę, że w tym przypadku -
zdecydowanej większości). Obawiam się jednak, że do Ciebie tak prosta prawda
nie dotrze.

EOT

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ciekawe o jedzeniu tłuszczu
3miasto [GDZIE] Lekarz od nadwagi
ha!
poranne zawroty głowy
jak zacząć jedzenie po głodówce ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »