olka <o...@b...pl> napisał(a):

> Witam!
>
> Po maciezynskim poszlam zaraz na L 4........mam przewlekla niewydolnosc
> pluc, koncentrator tlenu w domu i nikle szanse na powrot do pracy...
> Po 180 dniach (ciaglego) l 4 moge ubiegac sie o zasilek rehabilitacyjny. No
> i wlasnie tu jest problem. Lekarka wypisala mi blednie zwolnienie! Jest
> jeden dzien przerwy - nie ma ciaglosci - wiec automatycznie zostane pewnie
> zwolniona z pracy (utrace 2 miesieczny zasilek chorobowy). Lekarka nie
> zgadza sie na napisanie zwolnienia z wsteczna data... Co mam zrobic? Moze
> ktos mial podobna sytuacje?
> Jestem zdesperowana, mam male dziecko, meza w wojsku..... nie bardzo wiem co
> teraz zrobic zeby nie pozostac bez srodkow do zycia...
>
> Ola 22 l.
>
>
Dawniej taką sprawę można było załatwić przez Wojewódzkie Przemysłowe ZOZ. Za
ich pośrednictwem można było uzyskać zgodę na wsteczne zwolnienie m.in w
takich przypadkach.Po likwidacji tychże, nikt nie wziął pod uwagę jak tego
typu sprawy załatwiać a moga się zdarzać, a lekarz nie ma możliwości
wypisania zaległego L4. Zwróć sie do ZUSu. On zwróci się do lekarza czy w
danym dniu byłaś chora i to powinno wystarczyć.Ta przewrwę zaliczą Ci jakbyś
byla chora. Wszystko zależy z jakiego powodu ta przerwa bo np. równie dobrze
na zwolnieniu mogłaś sobie pracować np w Niemczech i nie zdążyłaś na czas
dojechać po następne L4 masz w nim przerwę no i problem. A nam tu wciskasz
ze się lekarz pomylił.Nie obraź się, ale jest tak bardzo często, w związku z
tym taką stronę medalu też poruszam.Zresztą w Twojej dokumentacji są daty w
których się do lekarza zgłosiłaś.Jeżeli to TY nie zgłosiłaś się o właściwym
czasie to lekarz może mieć Cię tam na czym siedzisz.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/