Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 33


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-01-28 16:08:49

Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Od: "Chiron" <c...@...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <c...@...pl> napisał w wiadomości news:...
>
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:hjo1b1$qks$1@news.onet.pl...
>> wtorek, 26 stycznia 2010 22:13. carbon entity 'medea'
>> <e...@p...fm>
>> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>>
>>
>> > Qrczak pisze:
>> >
>> >> Właściwie każda działalność człowieka stwarza okazję do patologii.
>> >
>> > I dlatego trzeba zawsze trzymać rękę na pulsie.
>> >>
>> >>> Natomiast do tego tematu nie mieszałabym absolutnie bólu porodowego,
>> >>> który jest bólem o zupełnie innym charakterze.
>> >>
>> >> Informacyjnym.
>> >
>> > Dokładnie.
>> >
>> > Ewa
>>
>> Nie rozumiem tylko jednej rzeczy. Dlaczego natura ustawiła tak ludzki
> układ
>> nerwowy, że przekazuje do kobiety informacje o porodzie przez ból, a nie
>> np. przez intensywną przyjemność.

Może odpowiedzi należy poszukać w czymś takim: intensywne emocje znaczą nam
dany moment. Rozkosz seksu- przede wszystkim dla mężczyzny- sprawia, że
będzie tej rozkoszy poszukiwał. Kobieta- różnie, ale po zajściu w ciążę
najczęściej zaczynają w niej zachodzić różne nieprzyjemne zmiany. Rodzi w
bólu i trudzie.Teraz na niej spoczywa główny obowiązek opieki nad bezbronnym
dzieckiem. W jej świadomości jest ono czymś, o co się bardzo starała,
zniosła dla niego wiele cierpień, bólu wręcz. To właśnie tym bardziej
ustawia ją w roli opiekunki. Mam pomysł, że wszelkie takie rodzenie bez bólu
od razu szkodzi relacjom matka- dziecko na zasadzie "łatwo przyszło..."

serdecznie pozdrawiam

Chiron




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-01-28 20:36:38

Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Jan 2010 17:08:49 +0100, Chiron napisał(a):

> Mam pomysł, że wszelkie takie rodzenie bez bólu
> od razu szkodzi relacjom matka- dziecko na zasadzie "łatwo przyszło..."

Ból nie jest gwarancją psychicznego związku - potrafi wręcz zniszczyć
więzi. Ale najczęściej jest wywołany ich brakiem... i w takim układzie
kobieta obwinia mężczyznę, dziecko, jak to strasznie cierpiała. jeśli
dziecko jest córką, to pokornie przyjmuje na siebie to "piętno", przekazuje
je potem swojej córce - i oto mamy cały mechanizm.

To wysiłek zawsze towarzyszy rodzeniu i jest pozytywnym zjawiskiem.
Ból to co innego - jest w dużej mierze wywołany negatywną nadreakcją
kobiety, spięciem fizycznym i psychicznym, niesprawnością fizyczną,
niedostateczną elastycznością dróg rodnych - wszystko wymienione
spowodowane jest cywilizacyjnie, jest psychogenne.
Wręcz mówi się skarżącym się chorym i rodzącym - "BOLI? - MUSI BOLEĆ!"
Zamiast znaleźć i zlikwidować źródło powstania POCZUCIA bólu.
--

Ikselka.//bezbólowa :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-01-28 22:34:13

Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Od: "Chiron" <c...@...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1ll0ug9o4dhho.dvm6tb4s544g$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 28 Jan 2010 17:08:49 +0100, Chiron napisał(a):
>
> > Mam pomysł, że wszelkie takie rodzenie bez bólu
> > od razu szkodzi relacjom matka- dziecko na zasadzie "łatwo przyszło..."
>
> Ból nie jest gwarancją psychicznego związku - potrafi wręcz zniszczyć
> więzi. Ale najczęściej jest wywołany ich brakiem... i w takim układzie
> kobieta obwinia mężczyznę, dziecko, jak to strasznie cierpiała. jeśli
> dziecko jest córką, to pokornie przyjmuje na siebie to "piętno",
przekazuje
> je potem swojej córce - i oto mamy cały mechanizm.
>
> To wysiłek zawsze towarzyszy rodzeniu i jest pozytywnym zjawiskiem.
> Ból to co innego - jest w dużej mierze wywołany negatywną nadreakcją
> kobiety, spięciem fizycznym i psychicznym, niesprawnością fizyczną,
> niedostateczną elastycznością dróg rodnych - wszystko wymienione
> spowodowane jest cywilizacyjnie, jest psychogenne.
> Wręcz mówi się skarżącym się chorym i rodzącym - "BOLI? - MUSI BOLEĆ!"
> Zamiast znaleźć i zlikwidować źródło powstania POCZUCIA bólu.

Hmmm, oczywiście- ból ma funkcję kulturową. Często jako przykład podaje się
plemię indiańskie, gdzie kobieta rodzi po cichu, z dala od siedzib ludzkich,
a w tym czasie jej mąż wije się z bólu. To prawda- wiele zależy od
nastawienia - a w sytuacji, kiedy wręcz lekarze "programują" rodzące na ból-
to będzie bolało. I oczywiście ten ból będzie znaczył relacje matka -
dziecko. Czytałem, że podczas porodów rodzinnych w ciepłej wodzie (choć nie
wiem, czy w Polsce takie się organizuje)- ból jest minimalny- nie stosuje
się środków przeciwbólowych.

--

serdecznie pozdrawiam

Chiron



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-01-28 22:43:09

Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:

> dziecko. Czytałem, że podczas porodów rodzinnych w ciepłej wodzie (choć nie
> wiem, czy w Polsce takie się organizuje)

Organizuje, organizuje. Ja tak urodziłam swoją córkę.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-01-28 22:51:53

Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

A był to 28-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:

> Chiron pisze:
>
>> dziecko. Czytałem, że podczas porodów rodzinnych w ciepłej wodzie (choć nie
>> wiem, czy w Polsce takie się organizuje)
>
> Organizuje, organizuje. Ja tak urodziłam swoją córkę.

powiedz coś więcej!
zastanawialiśmy się z żoną nad takim tematem.
jak to wygląda i w ogóle, no!
:)

--

Ten, kto zna ludzi, posiada wiedzę.
Ten, kto zna siebie samego, jest oświeconym.
Ten, kto zwycięża ludzi, jest silny.
Ten, kto zwycięstwa nad samym soba odnosi, jest potężnym.
"Tao te Ching" Lao Tze

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-01-28 22:53:11

Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Od: "Chiron" <c...@...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hjt4hu$61v$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>
> > dziecko. Czytałem, że podczas porodów rodzinnych w ciepłej wodzie (choć
nie
> > wiem, czy w Polsce takie się organizuje)
>
> Organizuje, organizuje. Ja tak urodziłam swoją córkę.
>
Gratuluję. A co z bólem?

--

serdecznie pozdrawiam

Chiron



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2010-01-28 23:10:41

Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:

> Gratuluję. A co z bólem?

Wiesz Chiron, nie mam porównania, bo inaczej nigdy nie rodziłam. ;)

Ból był oczywiście, ale znośny.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2010-01-28 23:22:16

Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:

> powiedz coś więcej!
> zastanawialiśmy się z żoną nad takim tematem.
> jak to wygląda i w ogóle, no!
> :)

Macie w planach jeszcze jedno dziecko?
Polecam. Jak rodzić, to tylko w wodzie, nie wyobrażam sobie inaczej,
tylko trzeba mieć dobrą położną (tj. taką, która zna się akurat na
takich porodach) i odpowiednio przygotowany szpital, ale chyba teraz
większość jest.
Pisałam już tyle razy na ten temat, że nie chce mi się powtarzać. Nawet
Von Braunowi kiedyś opisywałam.
Znalazłam tutaj jakieś filmiki
http://www.planujemydziecko.pl/index.php/Ciekawostki
/Filmy-z-porodu

Jak będziesz miał jakieś pytania, to najwyżej mogę coś dopowiedzieć.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2010-01-28 23:25:02

Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

A był to 29-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:

> tren R pisze:
>
>> powiedz coś więcej!
>> zastanawialiśmy się z żoną nad takim tematem.
>> jak to wygląda i w ogóle, no!
>> :)
>
> Macie w planach jeszcze jedno dziecko?
> Polecam. Jak rodzić, to tylko w wodzie, nie wyobrażam sobie inaczej,
> tylko trzeba mieć dobrą położną (tj. taką, która zna się akurat na
> takich porodach) i odpowiednio przygotowany szpital, ale chyba teraz
> większość jest.
> Pisałam już tyle razy na ten temat, że nie chce mi się powtarzać. Nawet
> Von Braunowi kiedyś opisywałam.
> Znalazłam tutaj jakieś filmiki
> http://www.planujemydziecko.pl/index.php/Ciekawostki
/Filmy-z-porodu
>
> Jak będziesz miał jakieś pytania, to najwyżej mogę coś dopowiedzieć.

ok, wiesz, do tej pory myślałem, że to jakieś medialne fikumiku :)


--

tu była sygnaturka tymczasowa, ale jest obecnie niedostępna. przepraszamy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2010-01-28 23:28:55

Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

> Znalazłam tutaj jakieś filmiki
> http://www.planujemydziecko.pl/index.php/Ciekawostki
/Filmy-z-porodu

To dziecko trochę przerażająco wygląda, jakieś takie sine i ciche.
Moja od razu hałasowała. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wulgaryzmy, obscena
Krótka historia psp
JA, ARIA !!!
MIGDALIŃSKA !!!
PLUSY UJEMNE

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »