Data: 2004-09-27 21:04:08
Temat: Re: Postinor - duo wczesnoporonny czy nie?
Od: "kasia" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zgodnie z prosba nie wypowiem sie czy jestem za aborcja czy nie, to juz moja
sprawka:) Napisze tylko ze bralam 2 razy postinor (kierowalam sie
wskazowkami lekarza). Od tego czasu mam straszne problemy z jajnikami,
owulacja, miesiaczkami itd.
Obecnie lecze sie u bardzo dobrych lekarzy i za kazdym razem kiedy
powiedzialam o postinorze wykrzyczeli mi prawie wyklad, ze sama chcialam
takie problemy zazywajac postinor. Generalnie chodzi o to, ze ludzie
bardziej kieruja sie dzialaniem, a nie skutkami ubocznymi. To tak wielka
dawka hormonow, ze gospodarka hormonalna moze juz nigdy nie wrocic do
pierwotnego stanu. Nio ale sie zastanawaim, czy lepiej miec dzidziusia czy
takie problemy... hm...
Użytkownik "Alo" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cj4q1s$r69$1@news.onet.pl...
> Witam,
> przejrzalem bardzo duzo informacji w sieci i nadal nie wiem
> czy postinorduo jest tabletką wczesnoporonną czy nie?
> Wiadomo, ze wszystko ma swoich zwolenników i przeciwników
> ale moze wypowiedzą sie osoby bardziej w temacie nizeli
> takie, ktore obejrzaly zdjecia o aborcji i czytały manifesty.
>
> Pozdrawiam
>
>
|