« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-01-25 16:37:25
Temat: Re: Postulat dla męża
Użytkownik "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ct5sda$130u$1@news2.ipartners.pl...
> Z drugiej strony cholera mnie bierze, ze ja wracam po 12
> godzinach (i muszę ponownie siąść do komputera), a reszta rodziny nie
raczy
> pozmywać po sobie.
No to nie dziwi... Raczej bym sie zdziwił jakbys ty po nich zmywała.
brow(J)arek pozdrawia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-01-25 16:45:13
Temat: Re: Postulat dla męża
Użytkownik "brow(J)arek" :
> Dla jasności ja też nie bronie do upadlego pracujących mężczyzn tylko chce
> by obie strony pracująca/niepracująca (płeć dowolna) demogogią po oczach
nie
> walily się.
>
Kurde, ja jestem ta strona pracująca.
Na pracę nie narzekam, bo po pierwszą mam bardzo urozmaiconą i ciągle jest
coś nowego,dosłownie codziennie się czegoś uczę, tylko czasem nie nadążam,
jak akurat jest spiętrzenie.
A po drugie - z drugiej pracy - coś trwałego pozostaje (artykuły, książki).
Ale widzę że jak tak się angażuję w pracy - to mam jeszcze mniejszą
odporność na te prozaiczne monotonne porządki domowe, nie cierpię ich i
unikam jak mogę. Z drugiej strony cholera mnie bierze, ze ja wracam po 12
godzinach (i muszę ponownie siąść do komputera), a reszta rodziny nie raczy
pozmywać po sobie.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-01-25 16:47:29
Temat: Re: Postulat dla męża
brow(J)arek wrote:
> No ty nie... totez do ciebie bezpośrednio nie piję jeno do osób (od plci z
> daleka) czasem nawet pracujących, które z uporem godnym lepszej sprawy
> staraja sie wykazac jak cięzkie sa prace domowe porównując do "normalnej"
> pracy.
Nie sa ciezkie, ale bardziej upierdliwe i nudne. Przynajmniej w
porownaniu do mojej pracy.
I ten brak dlugotrwalych efektow (o czym pisala Hanka)...
D.
--
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=91&w=196485
44
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-01-25 16:51:01
Temat: Re: Postulat dla męża
Użytkownik "brow(J)arek" :
>
> No to nie dziwi... Raczej bym sie zdziwił jakbys ty po nich zmywała.
>
Czasem zmywam, a czasem wrzeszczę (zależy od mojego aktualnego humoru).
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-01-25 20:08:54
Temat: Re: Postulat dla męża
Użytkownik "Luiza" <l...@o...pl.WYTNIJ.TO> napisał w wiadomości
news:ct5lj0$e5m$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W związku z planowaną przezemnie pracą zarobkową
>
> proszę zapoznaj się i podziel obowiązkami z kimś....
>
> Ponieważ uznałeś iż cytuję " A co ty tam sprzatasz..."
>
> mnie raczej nie bierz pod uwagę.
>
> Ty lub wy sie wykażcie.
> DO CODZIENNYCH OBOWIĄZKÓW NALEŻY:
>
> -zcieranie kurzów szmatką zwłaszca ze sprzętów typu telewizory magnetofony
> monitory klawiatury itp i oczywiści półki
Jakiś nonsens codziennie ścierać kurze
> -odkurzanie
każdy może odkurzyć o ile jest brudno
> -mycie podłogi tam gdzie brudno ZWŁASZCZA w zimie w przedpokoju
To raczej starcie wody a nie mycie podłogi
> -zabezpieczenie podłogi :ścierka, papiery, dywanik itp tam gdzie stawia
się
> brudne buty
A nie prościej zestrzeć wodę
> u DZIECI:
>
> -sprzątanie pokoju dzieci: jw. odkurzanie i zbieranie jedzenia z podłogi
> oraz tego co jest tym zafajdane
Czy one są takie małe że same nie mogą posprzatać ?
> -mycie i konserwacja czyli naprawa zabawek!!
Świetnie to robią gdy się kąpią
Jak sie naprawia zabawki ?
> -czystość biurka i dostarczanie kredek i papieru i sprzątanie tego
Skoro mają biurka to warto kupić im małe kosze na papier
> -dbanie aby dzieci miły się w co ubrać ----PRANIE!!!!!
A tego nie robi pralka ?
> -jeżeli trzeba prasowanie
jeżeli jest niezbędne
> -na każdy dzień ok 2-3 zmian ubranek musi być w pogotowiu
więc są małe ?
> -dbanie aby dzieci miały w czym iść na spacer następnego dnia - zazwyczaj
> się bardzo brudzą na spacerze
to juz pisałaś powyżej
> -czyszczenie ich butów raczej codziennie
chyba jakas przesada, czy u ciebie codzień jest brzydka pogoda ?
> w ŁAZIENCE:
>
> - każdy myje po sobie wannę!!
To normalne
> - każdy myje po sobie umywalkę jak ją zabrudzi
to normalne
> - każdy wyciera po sobie podłogę i suszy dywanik
Można zrobić podgrzewaną podłogę
a dywanik sam nie schnie, zawsze myslałęm że po to jest.
> - każdy suszy własny ręcznik żeby mu nie zgnił!!!
Wystarczy aby bylo jakieś miejsce na powieszenie go
> - ręcznik należy prać sobie co 1-2 tygodnie inaczej zaśmierdnie i
> zgnije!!!!!
A tego nie robi się wspólnie w pralce ?
> - wietrzenie aby nie powstał grzyb ----codziennie!! (otwieranie lufcika
> czyli okienka)
Lepsza jest kratka wentylacyjna i odpowiednie otwory w drzwiach do łazienki
> - zastanowienie gdzie poumieszczać potrzebne przedmioty łazienkowe których
> nie ma gdzie postawić (szmatki i leki proszki itp)
Czy to robi się co dzień ?
> - suszenie wszyskich szmatek wykorzystanych do sprzątania!!!!!
Pod zlewem jest dobre miejsce
> - myci podłogi dokładne we wszystkich zakamarkach także za pralką gdzi
> gromadzą sie tony kurzu
Zwykle pralki są koszmarnie cięzkie,
po co je codzień odsuwać ?
> pod wanną (takie dokładne 1 raz na tydzień)
Lepiej zrobić zabudowę.
> - sprawdzanie czy nic nie pleśnieje w koszu na brudną bieliznę
Jak może pleśnieć skoro robi się pranie co dzień.
> - czasami mycie tego kosza
uff choc to nie codzień
> - mycie lustra i wszystkich półeczek!!!!
tez co dzień ?
> - 1 raz na 2 tygodnie mycie glazury!!!!
Niezły wyczyn.
> - dbanie o to by przy wannie nie zrobił się grzyb - ew. trzeba zastosować
> zgodnie z instrukcją środek przeciw grzybowi
Chyba macie jakieś problemy z wentylacją tyle o tym grzybie
> - codziennie osuszanie brzegów wanny
Jak to się robi ?
> PRANIE:
>
> - pralka musi być po praniu wietrzona i osuszana najlepiej wyjąć pojemnik
na
> proszek
Nigdy nie słyszałem o czymś takim czy to piszą w instrukcji tej pralki
czy to Twój autorski pomysł jak urobić się naprawdę mocno.
> inaczej zaczyna śmierdzieć
znowu grzyb
> - dbanie o to aby był proszek : do białego, do kolorów , dla dzieci, płyn
do
> wełny i polarów
a co z tym do czarnego ?
> - nie wolno przechowywać prania w pralce
Dlaczego skoro codzień sie pierze ?
> -NALEŻY ROBIĆ CONAJMNIEJ JEDNO PRANIE DZIENNIE BO TWORZY SIĘ ZATOR
Własnie.
> - zmyślne i sprytne rozmieszczanie prania w domu na noc stojak z mokrymi
> rzeczami może stać w dużym w wekchendy w małym pokoju
Jest tyle innych sposobów
> KUCHNIA:
>
> - zmywanie conajmniej po sobie naczyń i garnków i wszystkiego po małych
> dzieciach
zmywarka ??
> - mycie desek do krojenia
raczej ich przetarcie jesli sie zabrudzą
> - mycie kuchenki
też codziennie ?
> - codzienne mycie zlewu najlepiej płynem lub proszkem bakteriobujczym np:
z
> chlorem
a nie srodkiem na grzyby ?
> - przetykanie zlewu, czyszczenie sitek ( tych czerwonych tam gdzie
odpływy)
moze raz wezwać hydraulika ?
> - sprzątanie blatów KONIECZNIE przed nocą po kolacji tak aby śniadanie
dało
> sie zrobić szybko i czysto
A jak nie jest brudny ?
> - wyrzucanie puszek, kartonów i butelek po napojach
Czy normalnie lezą na podłodze ?
> - czyszczenie piekarnika po tych co tam pieką (teraz to wasze obowiązki)
To sie chyba robi raz na jakiś czas.
> - dbanie o czystość ścierek i fartuszków zawsze muszą być conajmniej 2
> ścierki i fartuch
a jak jest jedna to obiad sie nie uda ?
Jak fartuch wpływa na smak posiłków
> - suszenie ścierek często się moczą przy ścieraniu
nie masz odpoiwdnich ucwytów ?
> - dbanie aby szafka pod zlewem była sucha!!! - już odkleja się laminat
wiec chyba ktos słabo dbał
> -dbanie o czystość podłogi w kuchni zamiatanie i podnoszenie resztek
> jedzenia - jeżeli się tego nie robi kilka razy dziennie to jedzenie na
> trwałe przykleja się do podłogi i jest nie do odmycia!!!
Cząsteczki brudu przenikają do podłogi i powstaje nowe niezmienialne coś.
> - 1 raz na 2 tygodnie mycie glazury!!!!
tak jak w łazience i koniecznie użyć środka na grzyb
> - przynoszenie wody
jakiej wody ?
> - wyrzucanie śmieci mycie kubła i miejsca gdzie kubeł stoi , zmiana worków
Smieci to poważny problem
> PRZEDPOKÓJ:
>
> - dbanie o czystość szafki na buty
Jak często
> - spryskiwanie specjalnym dezodorantem do butów -wnętrza obuwia domowników
> bo tego sami nie robią i ich buty śmierdzą
Jak im nie wstyd
> - dbanie aby nikt nie chodził w butach po domu - to będzie dla was wielkie
dlaczego ?
> utrudnienie przy sprzątaniu- chodzi o to że piach roznosi się po
pokojach -
> DLATEGO LEPIEJ GDY KAŻDY KTO PRZYJDZIE ZAMIATAŁ PIACH I KTÓRY WNIÓSŁ NA
> BUTACH
Każde ziarko wiec wtedy bedzie można odkurzać raz na dwa dni
warto zaiwestować w prywatny przenośny odkurzacz dla każdego domownika
i kilka dla gości bo kto za nich bedzie sprzątal.
> - jeżeli czyjaś kurtka jet mokra to suszenie jej
suszarką ?
> - jeżeli zmienia się pora roku sprawdzanie czy w pudłach na pawlaczu lub w
> piwnicy są ubrania dla całej rodziny na daną porę roku --- buty --
Och że też ta pogoda i pora roku tak często sie zmienia.
> kurtki --- czapki -- szaliki --- RĘKAWICZKI -- dzieci muszą mieć po ok 4
par
> rękawiczek - 2 nieprzemakalne!!!
4 pary rękawiczek ????
po co ?
jedne brudne
drugie sie suszą
trzecie zabrał grzyb
ale czwarte ?
> - konserwacja odurzacza ciągle coś tam trzeba skleić naprawić
Co ma zrobić mąż który nie zna sie na odkurzaczu ?
> --oczywiście cały pojemnik na wodę od niego trzeba myć po odkurzaniu i
> lepiej trzymać go na balkonie bo inaczej zaczyna po 1 dniu śmierdzieć
A nie można używac zwykłego a nie piorącego ?
>
>
> WC:
>
> - pilnowanie aby każdy wycierał po sobie deskę jak zasika
Konieczne są dużyru aby sprawdzać czy ktoś nie zasikał
albo lista tak jak WC publicznych
> - pilnowanie aby był płyn do mycia WC
To faktycznie poważne zajęcie, grzyby czekaja
> - aby były te koszyczki do zawiesznia w muszli klozetowej
Można je wrzucić do zbiornika
> - papier
Mozna kupowac po 10 szt ??
> - opróżnianie kosza na śmieci w WC
codzień ?
> - dopilnowanie tego kto tam robi remont aby była tam odpowiednia ilość
> miejsc na ustawienie różnych środków czyszczących i APTECZKA
Bez apteczki WC nie może przejśc odbioru budowalnego
> - mycie podłogi w WC i co jakiś czas ścian i drzwi (aby nie gromadziła się
> tam nadmierna ilość bakteri które wynosimy z kibla na rękach)
A nie lepiej myć ręce
> - pilnowanie aby wszyscy myli ręce po wyjściu z WC
Dyżurny to zrobi
> POŚCIEL NASZA I DZIECI:
>
> - conajmniej 1 raz wm cu zmienić czyli wyprać i założyć bo nie mamy na
> zmianę
wiec należy kupic z pierwzej wypłaty
> - u dzieci często zmieniać u Jasia 1 raz na tydzień u Grzesia
prześćieradło
> co drugi dzień - zawsze je upaprze
A nie zmienia sie jak upaprze ?
> DYWANY:
>
> -trzepać lub odkurzać prać pianką 1 raz na 2 mce
uff tak rzadko
> DUŻY POKÓJ:
>
> -ponieważ jest tam stół: ZMIATANIE POD STOŁEM po każdym posiłku
odkurzac nie sięga pod stół ?
> - zmywanie ceraty po kożdym posiłku
brrr cerata
> - wynoszenie i przynoszenie naczyń
jak zaniesie kazdy po sobie nie bedzie ich
> - mycie blacika i siedzonka Dzidzi
koniecznie
> - dbanie aby miał czyste śliniaczki
ile ?
> - pilnowanie aby wszyscy myli ręce przed jedzeniem i wyjściu z WC
koniecznie
> - porządek w kasetach i płytach
w kloejności alfabetycznej czy według daty wydania ?
> - spróbuj namówić jakiegoś faceta aby zrobił półki lub komuś ukradł
można zamówić u stolarza
> PODLEWANIE ROŚLIN
> u TOMKA:
>
> za wszystko odpowiada Tomek - wykonuje sprzątanie raz na tydzień
>
> - podlewanie kwiatków
>
> -zcieranie kurzów szmatką zwłaszca ze sprzętów typu telewizory magnetofony
> monitory klawiatury itp i oczywiści półki
>
> - odkurzanie
>
> - mycie podłogi
>
> - mycie naczyń ni egromadzenie zasyfionych
>
> - zmienia pościel co 1 mc i ręczniki najdalej co 2tyg
>
> - sam robi sobie pranie i sam je suszy i sam prasuje
>
> + Tomka dotychczasowe obowiązki - często się miga trzeba dopilnować i jak
> się nie dopilnuje zrobić samemu
Po co ma robić skoro jak nie zrobi to mama za niego zrobi.
> co jest wkurzające i nie nastroi Cię pozytywnie do niczego
>
> - przynoszenie wody oligoceńskiej--------- codziennie --1x 5l
Po kiego diabła ?
> - wyrzucanie śmieci mycie kubła i miejsca gdzie kubeł stoi , zmiana
> worków ---codziennie
>
> - lustro w łazience ------1 raz w tyg. środa
>
> - kibel w środy - nad i pod deską i wewnątrz i z tyłu i nadole
To już chyba było ?
> NAPRAWY BIERZĄCE:
chyba bieżące
codziennie robić żonie dyktando
> - pozszywać pokrowiec na materac Jasia
tapicer nie da rady ?
> - pozszywać naszą pościel
co wy z nią robicie ?
> - zaszyć Jasia kalesony
codzień ?
> - naprawić kibel
Hydraulik
> - zrobić półki w kuchni
stolarz
> - porządne chaczyki na ścierki w kuchni
haczyki są bardzo potrzebne
> - chaczyki na fartuszki może za drzwiami w kuchni
ile ich tam miało być ?
> - zbudować szafę z półkami dla nas na ciuchy
Jak nie to nauczyć się stolarki.
> - półki na książki x 2
no prosze mała fabryka
> - pomalować progi
może były zbyt często myte
> - umyć duże drzwi i od kuchni i łazienki i kibla
nareszcie coś prostego
> - uszczelnić przy zlewie
moze jednak stolarz ?
> - kupić Dzidzi ortalionowe rękawiczki i kurtkę
nieprzemakalne
> - wazelinę lub krem na mróz
koniecznie
> - pistolet na klej
Jaki klej
> - PRZESTAWIĆ TELEFON jak sądzę trzeba wykonać pókę(może nad skanerem)
stolarz
> CO DWA (2) miesiące zgodnie z zaleceniami alergologa:
>
> - wyprać dywany i tapicerkę ALERTEXEM
>
> - co dwa miesiące prać ubrania z alertexem 2 nakrętki do proszku do prania
>
> - aby wyprać wszystko włącznie z zasłonami , kołdrami, pościelą, ubrankami
i
> kocami potrzeba 3 bulelki ( dwie mi nie wystarczyły i te dwie paczki co
leżą
> zasypane śniegiem na balkonie trzeba wyprać jak zakupisz płyn)
>
> jedna but 20 zł
A grzyb ?
> - zdaje się że trzeba spryskać co tydzień doraźnie zasłony i tapicerkę
koniecznie
> POZATYM OCZYWIŚCIE ZAKUPY
..........
> Ja postaram się gotować jak będzie co .
uff
> Możesz zgłaszać chęć zjedzenia danej potrawy.
ale nie wiadomo czy taką dostaniesz
> Na spacery z dziećmi wychodzę ja więc spoko...
może dlatego są takie brudne i potrzebują tyle rękawiczek.
> i ja daję im jeść więc oto spoko.
ufff
> I JAK TO WSZYSTKO ZROBICIE (TY I CI CO ICH NAMÓWISZ DO POMOCY) TO MUSICIE
> BYĆ MILI DLA POZOSTAŁYCH DOMOWNIKÓW BO BĘDĄ MÓWILI ŻE JESTEŚCI WREDNI A I
> TAK WAS NIE DOCENIĄ
wcale sie nie dziwie taką zrzędliwość połączona z pedanterią pewnie jest
ciężka do wytrzymania
> JEŻELI NIE BĘDZIECIE TEGO ROBIĆ TO ZAROŚNIECIE BRUDEM I PRZYJEDZIE MILICJA
I
> ZABIORĄ DZIECI DO POGOTOWIA OPIEKUŃCZEGO I ZABIORĄ WAM PRAWA RODZICIELSKIE
Milicji już dawno nie ma
> ALE JAK NIE BĘDZIECIE TEGO WSZYSTKIEGO ROBIĆ TO I TAK DZIECI ZACHORUJĄ Z
> BRUDU I PÓJDĄ DO SZPITALA
co za bzdura
> A JAK BĘDZIECIE ZBYT WYMAGAJĄCY WOBEC DZIECI TO WSADZĄ WAS DO WIĘZIENIA ZA
> ZNĘCANIE ... I
kolejna
> I TAK DZIECI WAM ZABIORĄ
>
> A JAK BĘDZIECIE ZBYT WYMAGAJĄCY WOBEC PARTNERA TO ON ODEJDZIE WIĘC LEPIEJ
> RÓBCIE TO SAMI
> I POPROSTU ODWIEDZAJCIE PSYCHIATRĘ
>
> POWODZENIA KOCHANIE
>
> ZACZYNAM PRACĘ
Dzięki Bogu,
może wtedy zrozumiesz jak bzdurną listę napisałaś, jak drobiazgi
rozbudowałaś do problemów,
jak pochłonęło Cię wyręczanie innych bo przecież nikt nie potrafi lepiej niż
Ty sprzątać.
Pozdrawiam
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-01-25 20:26:00
Temat: Re: Postulat dla mężaUżytkownik Dunia napisał:
> - wycieraja do sucha zlewozmywak po kazdym uzyciu
> - raz w tygodniu czyszcza fugi w lazience
Pijesz do mnie?
Eulalka ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-01-25 21:12:59
Temat: Re: Postulat dla mężaA czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "brow\(J\)arek"
<b...@w...pl> mówiąc:
>Nie przyjmujemy tez , ze pralki piorą, zmywarki zmywają, a chlodziarki
>chłodzą (tak jak za mnei pracuje komputer - akurat).
Mhm, pralki piorą, chłodziarki chłodzą, kuchenki gotują obiad, żelazka
prasują, mopy zmywają podłogi, ścierki ścierają kurze, kosiarka kosi
trawę, płyny do mycia myją...
Jak się te wszystkie baby siedzące w domu opierdzielają...
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-01-25 21:30:13
Temat: Re: Postulat dla mężaJoAsienka wrote:
>
> Wiecie, ja tego nie rozumiem, cala ta lista jest totalnie pokrecona - w
> zyciu nie prasowalabym codziennie 3 kpl ubranek dla dzieci (jak moje
O jeżu! Chciało Wam się czytać tego długasa? Warto było???
Ewa z niejakim zaciekawieniem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-01-25 21:32:22
Temat: Re: Postulat dla mężaOn 2005-01-25 16:58:51 +0100, Dunia <d...@n...o2.pl> said:
> - maja ksiazki na regalach poukladane wedlug kolorow
Wypraszam sobie, według rozmiaru! W następnej kolejności według kolorów.
Reszta ... co słowo to prawda ;-)
Pozdrawiam,
Nela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-01-25 21:45:15
Temat: Re: Postulat dla męża
Użytkownik "brow(J)arek" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ct5r13$nap$1@213.17.234.82...
>mężczyzn tylko chce
> by obie strony pracująca/niepracująca (płeć dowolna) demogogią po oczach
> nie
> walily się.
Po oczach! Ot to właśnie sedno problemu. Kwestia wzroku. Faceci normalnie
nie widzą np. tego, że jak się chleb kończy to trzeba kupić bo braknie na
śniadanie, czy, normalnie nie widzą, że z kubła śmieci się wysypują i trz
wynieść. Nie widzą i mają spokój.
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |