On Sun, 23 Nov 2003 19:20:56 +0100, "Paweł Niezbecki"
<t...@p...neostrada.pl> wrote:

>A to zdanie piąte, z którym się nie zgadzasz. Zastanawiałeś się może nad jego
>implikacjami? Mnie się wydaje niezwykle wygodną furtką. Śpiewką powtarzaną
>zresztą nie od dziś.

Chodzi o zdanie następujące:

>>To, czy słowa są głaskiem czy kamieniem
>> ptakiem czy rzemieniem, zależy wyłacznie od ich odbiorcy.

Furtką - do czego? Jeśli właściwie odczytuję Twoje aluzje, to masz na
myśli furtkę do głaskania lub kamienowania słowem, z możliwością
cedowania odpowiedzialności za to głaskanie lub kamienowanie na osobę
głaskaną lub kamienowaną. Tylko nie wiem jeszcze co (bardzo złego) z
tego wynika?

--
Amnesiak
------
"Człowiek nie dąży do szczęścia;
jedynie Anglik to czyni."
F. Nietzsche