zażółcony pisze:
> W dniu 2012-03-31 21:12, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 31 Mar 2012 20:59:41 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 31 Mar 2012 20:45:22 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> zażółcony pisze:
>>>>>> W dniu 2012-03-28 21:30, Paulinka pisze:
>>>>>>
>>>>>>> No niestety dziecko trzeba czasem podetrzeć. Kota niekoniecznie.
>>>>>> No dobra, ale już tak wybiórczo nie przesadzajmy, jest cała
>>>>>> rzeczy działających w drugą stronę.
>>>>>>
>>>>>> Np. kota dużo trudniej nauczyć jeść przy stole z użyciem
>>>>>> widelca i noża.
>>>>> No ale kot nie generuje obowiązku przedszkolnego, szkolnego i
>>>>> alimentacyjnego.
>>>>
>>>> Tego ostatniego nie byłabym taka pewna... już moze niedługo?
>>>
>>> A to czemuż, bo nie jarzę?
>>
>> No, zaraz po ślubach homo będą śluby ze zwierzakami 333-P
>
> ... aaahaaaa, o to chodzi ...

...jeśli mnie oswoisz, będziemy potrzebni jeden drugiemu.

Za zboczeńcem Antoine de Saint-Exupéry
--

Paulinka