Data: 2009-06-09 10:12:52
Temat: Re: Potłuczona Kotka
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A zresztą, co mnie to.
Czytuje Saulu.
U mnie...należy odróżnić sympatię od szacunku.
Szanuję w sumie wszystkich ludzi, niezależnie od poglądów, bo sam przyznasz,
że potrafią być szalone.
Nadmiar glupoty mnie wkurza, ale że bywa, że sama zachowam się debilnie, to
innym też jestem to do pewnego stopnia wybaczyć.
Czyli daję prawo do wyrażania swoich poglądów, a nawet przyglądam się tym
poglądom z ciekawością.
Natomiast sympatia, to inna para kaloszy.
To czy mi ktoś "pasuje", czy nie..... Ale to już tak subiektywne, że aż
ciężko wytłumaczyć :-))).
M.
|