Data: 2003-03-31 16:49:54
Temat: Re: Potrzebne mi male "tak"
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magdalena Nawrocka" <m...@w...fr> napisał w wiadomości
news:vjpf8vcfituvic41v9p66i8us664ncstpr@4ax.com...
> Czuje sie niechciana na tej Liscie. Albo sie chce mnie w ogole
> wyrugowac, albo zalozyc delet, albo sie krytykuje (chociaz rzadko) to,
> co napisalam. Spotkalam sie tutaj z najobelzywszymi obelgami. Chociaz
> bardzo bolalo, przelknelam./.../
> Nie ukrywam, ze jestem zniechecona. Trace sens mojego udzialu w tej
> grupie. Dlatego tez potrzebne mi jest kazde najmniejsze "tak dla Magdy
> Nawrockiej", to mi pozwoli kontynuowac i cieszyc sie tym, co robie.
Ja czytam, Magdo..
Jako jedna z pierwszych powiedziałam Ci to! :)
Ale przychylam się do zdania tych kilku osób, które zachęcają
do dialogu..
Oczywiście, nie zawsze człowiek ma chęć czy czas, czy też
nastrój do dialogu (niestety bywało, że ja też - biję się w piersi)
- przy bardzo obniżonym nastroju to chyba nawet reguła..
jednak, Magdo, Twoje felietony powtarzają się często..
i nawet Twoich zwolenników jakoś odstraszają.
Dlatego nie dziw się reakcjom takim i siakim.
Ucz się razem z nami! :)
Mogę Ci powiedzieć, o czym wspominał już All w swoim
poście o sieci dobroczynnej, że grupa ta ma Moc zmieniania
nas.. ulepszania, konfrontowania..
I choć sama już wyszłam z ostrej fazy "biegania" po grupie
(biegunki?!;))), to czytam teraz spokojniej i jaśniej..
i nie czuję przymusu pisania..
i jestem o niebo zdrowsza (bez leków), a to tylko dzięki ludziom
z tej grupy.. i własnym przemyśleniom i prze_życiom! :))
Z niektórymi z nich połączyła mnie przyjaźń,
wiele się nauczyłam, wiele w sobie rozgrzebałam do DNA! ;)..
poznałam jak różni są ludzie i ich podejście do rzeczywistości,
a dzięki ćwiczeniom poczucia humoru ;)) - to też mnie rozwinęło
i mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec. :).
Powiem Ci też, że wierzę iż nasze spotkania z innymi
nie są przypadkowe, tzn., że spotykamy tych i takich ludzi,
którzy mogą nas czegoś nauczyć, a właściwie..
tych właśnie wyłuskuje nasz umysł z całej gamy "ludz_kości" ;)
Tak więc mam dla Ciebie swoje TAK!, alle..
wierzę, że zechcesz włączyć się w dialog.. :)
E.
Współczuję Ci straty!
Wiem jak boli, gdy mały lub większy przyjaciel odchodzi..
Ale wiem też, że po okresie żałoby można mieć nowych
"braci mniejszych" obok siebie.
[E. + KOTcio + Czarnuszka + Verka :)]
(a nie tak dawno sądziłam, że po tym, jak mój piękny owczarek
skonał na moich kolanach.. że już nigdy nie będę chciała
głaskać aksamitnych łebków..)
I u Ciebie Magdo tak będzie! Musisz tylko znów tego zapragnąć.
|