Data: 2011-02-03 17:45:18
Temat: Re: Powiedzcie Dziewczyny -`@'-
Od: "Ateistos" <j...@w...pln>
Pokaż wszystkie nagłówki
-`@'-
Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał
> > A skad mam wiedziec, ze dany czlowiek jest,
> > lub bedzie, faszysta, w Twoim tego slowa
> > rozumieniu?
>
> Język...
> Chyba, tak mi się zdaje,
> że to jednak podstawa...,
> choć tak ułomny, choć tak trudno o porozumienie...
Czyli co?
Poznawszy slowa, ktore wzbudzaja moja niepewnosc
czy watpliwosc, powinnam odejsc?
==
Nie że odejść, ale myśleć...
Zdaje się właśnie wątpliwości najbardziej
pobudzają do myślenia...
:o/
Chyba...
Znasz porzekadla:
Milosc jest slepa.
Jak sie ozeni, to sie odmieni.
:o)
Jakze czesto to wlasnie one ksztaltuja wyobrazenie
mlodej kobiety o poznanym wlasnie ideale.
Do tego dodajmy: Krew nie woda, i marsz weselny
gotow do zagrania.
:o/
Choć nie mieszać w to osób trzecich...,
no na ten przykład szamana...
> > I jakie ograniczenie wolnosci masz na mysli?
> > Doslowne? czyli wiezienie ciala?
> > Czy rowniez wiezienie umyslu / swiadomosci?
>
> Przede wszystkim więzienie umysłu,
> ale źródła są oczywiście w ciele, czyli twardej
> Materii_energii...
Ok, zalozmy, ze zrodla ograniczenia wolnosci umyslu
tkwia w ciele.
=
Tak właśnie jest, świadomość jest ograniczona
twardą materią_energią, rodzi się z niej czy istnieje
wiecznie w niej, nie może być od niej
całkowiecie wolna, podobnie jak myślenie
nie może być wolne od praw myślenia...
:o/
Inaczej mamy odlot...
:o)
Piekne to, ale na dłuższą mnetę
tak się nie da istnieć realnie...
:o/
Wrocmy do Twojego pomyslu o niewiazaniu sie kobiet
z mezczyznami, ktorzy mogliby w jakis sposob
ograniczyc wolnosc umyslu swoich towarzyszek.
==
Nie towarzyszek, ale w ogóle istot,
a zwłaszcza samców.
:o/
Obawiam sie, ze kazdy zwiazek w jakis sposob
ogranicza wolnosc myslenia. I to nie tylko kobiet.
-
Już same prawa myślenia ograniczają
w jakiś sposób myślenie...
Tyle, ze to przede wszystkim kobiety, z racji
wypelniania spadajacego na nie obowiazku wobec
natury, czyli urodzenia dziecka, moga miec
drobne problemy z uwolnieniem umyslu od
rozrastajacych sie w nieskonczonosc fraktali
zajec codziennych.
=
Owszem, to poważna przeszkoda,
ale inna możliwość jest jeszcze mnie prawdopodobna
do realizacji, czyli nawrócenie silniejszych i sprytniejszych
świadomości na humanizm...
:o/
juda.~
|