Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Powiekszone wezly chlonne - przyczyna czy skutek choroby? Re: Powiekszone wezly chlonne - przyczyna czy skutek choroby?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Powiekszone wezly chlonne - przyczyna czy skutek choroby?

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.g
ermany.com!postnews.google.com!i42g2000cwa.googlegroups.com!not-for-mail
From: "lotaria" <l...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Powiekszone wezly chlonne - przyczyna czy skutek choroby?
Date: 8 Nov 2006 22:35:34 -0800
Organization: http://groups.google.com
Lines: 98
Message-ID: <1...@i...googlegroups.com>
References: <eit8bc$90k$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.51.178.3
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1163054139 6152 127.0.0.1 (9 Nov 2006 06:35:39 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Thu, 9 Nov 2006 06:35:39 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <eit8bc$90k$1@nemesis.news.tpi.pl>
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1; .NET CLR
1.1.4322),gzip(gfe),gzip(gfe)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: i42g2000cwa.googlegroups.com; posting-host=80.51.178.3;
posting-account=vOGtUg0AAACQb21KR_XvydrJR_8zPXsg
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:219999
Ukryj nagłówki


..::Dangerous Dan::.. napisał(a):
> Witam,
>
> Prosze o przeczytanie mojego posta i probe odpowiedzi na postawione
> ponizej pytania. Wiem, ze pewnie i tak bede musial udac sie do leakrza,
> ale zanim to zrobie, chcialbym dowiedziec sie paru rzeczy ;-)
>
> Postaram sie przedstawic problem w miare dokladnie, aby bylo latwiej
> cokolwiek na ten temat powiedziec...
>
> Wraz z poczatkiem wrzesnia dosc radykalnie zmienilem tryb zycia.
> Wczesniej duzo sie ruszalem (trenuje kolarstwo, treningi 5-6 razy w
> tygodniu, bez wzgledu na pore roku i pogode) i duzo czasu spedzalem na
> swiezym powietrzu. W zwiazku z tym, ze od wrzesnia zaczelo mi brakowac
> czasu (praca + koniecznosc przyspieszenia tempa pisania pracy
> dyplomowej), zrezygnowalem z koncowki sezonu i przerwalem treningi.
> Zaczalem z kolei duzo czasu spedzac przed komputerem. Przez caly
> wrzesien sporadycznie wychodzilem z domu, chcac za wszelka cene zrobic
> przez ten czas jak najwiecej. Efekt byl taki, ze pod koniec wrzesnia
> bylem juz tak zmeczony psychicznie, ze niedobrze mi sie robilo na widok
> komputera ;-) No i jak na zlosc przypetalo sie porazenie VII nerwu
> czaszkowego. Przyczyna to podobno wirus/przewianie. Zakladajac, ze bylem
> przemeczony i prawdopodobnie organizm nie byl tak odporny jak zwykle,
> bylem w stanie to zrozumiec. 10 dni zastrzykow (cocarboxylasum +
> witamina b12), kolejne 10 dni Nivalin, a w miedzy czasie 10 razy
> fizykoterapia (elektrostymulacja + laser). Po 3 tygodniach po efektach
> porazenia nie bylo sladu. Ale w trakcie brania Nivalinu zauwazylem
> powiekszenie wezlow chlonnych (szyjnych po lewej stronie i pachwinowych
> po obu stronach). Jezeli chodzi o wezel szyjny, to nie wzbudzil on
> mojego podejrzenia, poniewaz odkad pamietam powiekszal mi sie on przy
> byle infekcji, a potem z powrotem sie pomniejszal. Tzn. jak bylem
> zdrowy, to wezel po lewej stronie byl bardzo slabo wyczuwalny (w
> przeciwienstwie do prawego, ktorego nigdy nie czulem), a podczas
> infekcji nieznacznie sie powiekszal, ale caly czas jego rozmiar nie
> przekraczal rozmiaru ziarnka grochu. Natomiast jezeli chodzi o wezly
> pachwinowe, to wydaje mi sie, ze wczesniej nigdy mi sie nie powiekszaly,
> choc pewien byc nie moge, bo nie zwracalem na to uwagi. Tym razem moja
> uwage zwrocilo takie jakby "uwieranie" w pachwinach podczas chodzenia -
> tak jakbym mial minimalnie naciagniete miesnie/wiezadla w tamtych
> okolicach. Ciezko to okreslic inaczej. W kazdym badz razie podczas
> kapieli zauwazylem, ze pod skora mozna wyczuc male guzki (zakladam, ze
> to wezly chlonne). Nie sa one duze (wielkosc ziarnka grochu mniej
> wiecej), ale jednak mnie zaniepokoily. Byc moze zawsze byly tej
> wielkosci, tylko ze nie zwrocilem na nie uwagi. Z tego co wyczytalem, to
> ich wielkosc miesci sie w granicach normy, ale jednak wydaje mi sie, ze
> musialy sie minimalnie powiekszyc, skoro wczesniej ich nie zauwazalem, a
> teraz tak. Tak sie zastanawiam, ze to moze od tych zastrzykow, ale
> skonczylem je brac tydzien temu, a wezly sie nie zmniejszaja.
>
> Dodatkowo zauwazylem, ze od jakiegos miesiaca co jakis czas (~co
> tydzien) probuje mnie "wziac" jakies przeziebienie. Niby nie mam jeszcze
> zadnych objawow przeziebienia, ale czuje sie tak, jakbym mial na drugi
> dzien sie rozlozyc. A jednak ani razu sie nie rozlozylem - nie mialem
> ani goraczki, ani kataru, ani bolu gardla, nic. Po prostu co jakis czas
> pojawia sie takie uczucie, ze cos mnie probuje rozlozyc, a potem
> cisza... Nie byloby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, ze ja normalnie
> nie choruje. Grypy nie mialem kilkanascie lat, a przeziebiam sie gora
> raz do roku. Byc moze to przez pogode, spadek odpornosci, przemeczenie,
> codzienne wizyty w przychodni przez 3 tygodnie, itd.
>
> Poza tym zadnych innych niepokojacych objawow nie mam i ogolnie czuje
> sie dobrze.
>
> Ostatnie badania (morfologia, OB, mocz, USG jamy brzusznej) robilem na
> poczatku tego roku i wszystko bylo ok.
>
> W zwiazku z tym mam kilka pytan:
>
> 1) Czy to mozliwe, zeby powiekszenie wezlow chlonnych bylo skutkiem
> zastrzykow, ktore dostawalem? A jezeli tak, to po jakim czasie od
> zaprzestania przyjmowania zastrzykow wezly chlonne powinny sie z
> powrotem zmniejszyc?
>
> 2) Co mam zrobic w takiej sytuacji - isc do lekarza teraz, poczekac
> jeszcze pare dni i isc wtedy czy w ogole sobie darowac? W sumie nic
> powaznego sie nie dzieje, ale nadal nie wiem, czy powiekszone wezly
> chlonne sa skutkiem spadku odpornosci i wzmozonym atakiem bakterii czy
> moze wrecz przeciwnie - sa przyczyna jakiejsc innej choroby...
>
> Troche sie rozpisalem jak na pierwszego posta na tej grupie... Mam
> nadzieje, ze ktos doczytal do konca i sprobuje mi odpowiedziec na moje
> pytania ;-)
>
> Bede wdzieczny za wszelkie sugestie, uwagi, rady, itd.
>
>
>
> Pozdrawiam!

Nie ma co debatować tylko iść szybko do lekarza i zrobić badania,
od ostatnich Twoich badań minął prawie rok wię na pewno nie są
aktualne.
Najprawdopodobnie to skutki tej infekcji ale o tym musi zadecydować
tylko lekarz i to po analizie wyników.
pozdrawiam
L

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Bohaterscy żołnierze amerykańscy uratowali Polaka, który tak się obżarł, że dostał zawału!!!
Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka
Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka
,,The Plot to Get RFK" (,,Spisek, by pozbyć się RFK")
Rozkaz 16-2025: 2025-06-19 Apelacja Do Wyroku Sądu Rej. w Sprawie IVRNs 295-23
Problemy lekarzy - medyków.
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem