niedziela, 8 kwietnia 2012 19:33. carbon entity 'Przemysław Dębski'
<p...@g...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:

> ... że wódka niedobra jest, niesmaczna i zła.

Dla mnie wódka mogłaby zupełnie nie istnieć. natomiast nie wyobrażam sobie
społeczeństwa polskiego bez PIWA.

Na pl.soc.polityka otworzyłem niedawno wątek proponujący reaktywację
Polskiej Partii Przyjaciół Piwa. Gdzie tak argumentowałem na korzyść
założenia tej partii i wyższości piwa nad wódką:

"Jest już Polska Partia Przyjaciół Wódki Gorzkiej Żołądkowej i Jej Wynalazcy
w cyrku na Wiejskiej. Ale czy o to chodzi? --- żadna Partia Przyjaciół
Wódki nie odnotuje wzrostu w przyszłości z tego powodu, że jak pokazują
rokroczne statystyki, konsumpcja wódki w naszym kraju spada, na rzecz
trunków słodowo-chmielowych, niskoalkoholowych, pitych najczęściej z
umiarem. Jest to korzystne z punktu widzenia walki z alkoholizmem i dla
zdrowia mieszkańców. Piwo oprócz alkoholu zawiera bowiem szereg cennych
witamin i substancyj odżywczych. Dlatego:

Wypijesz jedno... drugie... trzecie piwo
i pójdziesz trochę krzywo...
A po gorzale nie pójdziesz wcale ---
Piwa do kufla nalej!"

Tym razem to ja uprzedzająco zapraszam Pana na post po zbóju, Panie
Przemysławie ;)

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/