Dnia dzisiejszego niebożę tren R wylazło do ludzi i marudzi:
>
> On 8 Kwi, 19:33, Przemysław Dębski <p...@g...pl> wrote:
>> ... że wódka niedobra jest, niesmaczna i zła.
>>
>> Dębska
>
> Wyście Dębska piły kiedyś paprykowo-miodowego Niemiroffa?

A o biedy ujdzie.
A ostatnio próbowałam pieprzówki Chłopskiej. Nowe toto, więc jeszcze da się
pić.
http://www.swiat-alkoholi.com.pl/chlpskapedzonapiepr
zowka,578.html

> Albo - już nie pamiętam co - ale zagryzając świeżo opiekanymi przez
> teściową panierowanymi pieczarkami?
>
> Wódka ma swoje miejsce i swój czas.

A to fakt.

> Tak jak teraz ma swój czas mój weselny gin, co go pochłaniam z sokiem
> jabłkowym, antonówka zielona czy coś takiego.
>
> To pryszczyk, kiedyś w akademiksie, o 9 rano oczy otworzywszy, cały
> koniak na śniadanie z kolegą wchłonąłem, mieszając go z sokiem typu
> karotka.

A to chore.

> Stęskniłem się za wami, do kurwy nędzy.

A to trudno.

qr.a, sponsorowanA