Data: 2003-08-28 13:49:24
Temat: Re: Pozagalkowe zapalenie nerwy wzrokowego - pomocy !!
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Moja wspaniała znajoma choruje na pozagalkowe zapalenie nerwy wzrokowego
> Juz od 9 lat. Początkowo dość rzadko, a ostatnio co ok. pół roku. W
> leczeniu stosowane są sterydy - za każdym razem coraz większe dawki.
> Za każdym razem choroba nieco psuje jej wzrok...
> Nie znam szczegółów, nie znam się na tym, ale tak bardzo chciałbym jej
> jakoś pomóc. Może są inne metody leczenia... No nie wiem. Czy ktoś
> fachowo może mi coś poradzić?
>
> Wojtek
Coz, antybiotyki i sterydy sa typowym leczeniem zapalenia nerwu wzrokowego,
niezaleznie czy pozagalkowego czy tez nie. Jezeli dochodzi do nawrotow
zapalenia nalezy zrobic kompletne badania diagnostyczne, konkretniej m.in.
poszukac, czy w organizmie nie ma jakiegos lozyska zapalnego wywolujacego
nawroty, czy tez czy nie choruje na jakas chorobe ukladowa. Nalezy sie tez
przyjrzec, czy nie mamy do czynienia z toxoplazoma, toxocarosa, gruzlica
itd. Poza tym nigdy nie nalezy w diagnostyce ( zwlaszcza w wieku 17-30 lat )
o poczatkach stwardnienia rozsianego, poniewaz zapalenia nerwu wzrokowego
czesto poprzedzaja istnienie tej choroby.
Mysle, ze nalezy porozmawiac z okulista prowadzacym. No i mam nadzieje, ze
Twoja znajoma ma wykonywane okresowo badania pola widzenia w celu wylapania
glebokosci uszkodzen nerwu.
Zeby bylo jasne - nie chce straszyc, ale pewne dzialania nalezy wykonac i
cos wykluczyc z tej litanii mozliwych schorzen, ktora napisalem.
pozdr.
casus
spec. ch. oczu
|