« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-10-02 12:50:45
Temat: Praca w ogrodzie po zmierzchuWitam, czy teraz, kiedy wcześnie robi się ciemno, pracujecie po zmierzchu w
waszych ogródkach, np, jesli świecą latarnie uliczne?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-10-02 13:47:04
Temat: Re: Praca w ogrodzie po zmierzchu> Witam, czy teraz, kiedy wcześnie robi się ciemno, pracujecie po zmierzchu w
> waszych ogródkach, np, jesli świecą latarnie uliczne?
Z powodu zmniejszonej ilości ozonu w powietrzu, promienie słoneczne niosą
wiecej ultrafiletu.Bardzo łatwo może dojść do poparzeń, zwłaszcza jak ktoś
pije herbatkę z dziurawca.Z tego powodu wszyscy pracujemy w ogrodzie od
zmierzchu do rana, na ogół korzystając z reflektorów samochodowych, bo przecież
nie każdy ma latarnię w ogrodzie.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-10-02 14:05:55
Temat: Re: Praca w ogrodzie po zmierzchuSądzę, że nie wszystko można robić w takich warunkach w ogrodzie...
M
Użytkownik <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fdter5$phu$1@inews.gazeta.pl...
> Witam, czy teraz, kiedy wcześnie robi się ciemno, pracujecie po zmierzchu
> w
> waszych ogródkach, np, jesli świecą latarnie uliczne?
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-10-02 15:39:51
Temat: Re: Praca w ogrodzie po zmierzchu> Sądzę, że nie wszystko można robić w takich warunkach w ogrodzie...
Trzeba uważać, aby przy lądowaniu, nie nadziać się na drewniany kołek,
lądowanie i startowanie wyłącznie z trawnika.
Pozdrawiam.Batman
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-10-03 08:06:15
Temat: Re: Praca w ogrodzie po zmierzchumirzan wrote:
>>Witam, czy teraz, kiedy wcześnie robi się ciemno, pracujecie po zmierzchu w
>>waszych ogródkach, np, jesli świecą latarnie uliczne?
> Z powodu zmniejszonej ilości ozonu w powietrzu, promienie słoneczne niosą
> wiecej ultrafiletu.Bardzo łatwo może dojść do poparzeń, zwłaszcza jak ktoś
> pije herbatkę z dziurawca.Z tego powodu wszyscy pracujemy w ogrodzie od
> zmierzchu do rana, na ogół korzystając z reflektorów samochodowych, bo przecież
> nie każdy ma latarnię w ogrodzie.
> Pozdrawiam.mirzan
>
Za to niewątpliwie każdy ma w ogrodzie samochód. Samochód taki obsadzmy
roślinami pnącymi pilnując, żeby nie zasłaniały reflektorów.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-10-06 08:41:45
Temat: Re: Praca w ogrodzie po zmierzchu
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...people.pl> napisał w
wiadomości news:47034df3$1@news.home.net.pl...
mirzan wrote:
>>Witam, czy teraz, kiedy wcześnie robi się ciemno, pracujecie po
zmierzchu w
>>waszych ogródkach, np, jesli świecą latarnie uliczne?
> Z powodu zmniejszonej ilości ozonu w powietrzu, promienie słoneczne
niosą
> wiecej ultrafiletu.Bardzo łatwo może dojść do poparzeń, zwłaszcza
jak ktoś
> pije herbatkę z dziurawca.Z tego powodu wszyscy pracujemy w ogrodzie
od
> zmierzchu do rana, na ogół korzystając z reflektorów samochodowych,
bo przecież
> nie każdy ma latarnię w ogrodzie.
> Pozdrawiam.mirzan
>
Za to niewątpliwie każdy ma w ogrodzie samochód. Samochód taki
obsadzmy
roślinami pnącymi pilnując, żeby nie zasłaniały reflektorów.
Samochód koniecznie ma wygladać tak:
http://www.krzewy.pl/zywoplotyrodzaje.htm
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-10-06 10:19:46
Temat: Re: Praca w ogrodzie po zmierzchum...@N...gazeta.pl pisze:
> Witam, czy teraz, kiedy wcześnie robi się ciemno, pracujecie po zmierzchu w
> waszych ogródkach, np, jesli świecą latarnie uliczne?
>
Ja pracuję w ogrodzie po zmierzchu tylko latem - teraz za zimno ;-P
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-10-06 16:26:36
Temat: Re: Praca w ogrodzie po zmierzchu
> Ja pracuję w ogrodzie po zmierzchu tylko latem - teraz za zimno ;-P
Całe zycie zawodowe pracowałem po ciemku,bardzo prosty sposób,aby widzieć.
Na pasku od portek akumulator,na plecach kabel,na głowie kask
z lampą.Lampa świeci tam gdzie patrzysz.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-10-06 20:43:20
Temat: Re: Praca w ogrodzie po zmierzchumirzan pisze:
>
>> Ja pracuję w ogrodzie po zmierzchu tylko latem - teraz za zimno ;-P
>
> Całe zycie zawodowe pracowałem po ciemku,bardzo prosty sposób,aby widzieć.
> Na pasku od portek akumulator,na plecach kabel,na głowie kask
> z lampą.Lampa świeci tam gdzie patrzysz.
> Pozdrawiam.mirzan
E tam, różne są prace ogrodnicze ;-P
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-10-07 14:28:53
Temat: Re: Praca w ogrodzie po zmierzchu
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:261b.00000096.4707b73c@newsgate.onet.pl...
>
> > Ja pracuję w ogrodzie po zmierzchu tylko latem - teraz za zimno
;-P
>
> Całe zycie zawodowe pracowałem po ciemku,bardzo prosty sposób,aby
widzieć.
> Na pasku od portek akumulator,na plecach kabel,na głowie kask
> z lampą.Lampa świeci tam gdzie patrzysz.
> Pozdrawiam.mirzan
>
Dlatego nas "kretów" krety lubią.
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |