« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2018-10-05 09:25:57
Temat: Re: Prąd do 40% w górę.
>>
>
> To takie symboliczne!
> http://www.smartage.pl/zapomniana-koparka-wielonaczy
niowa-w-niemczech/
>
> A 10 km na wschód, pełne wydobycie, w drugiej, co do wielkości, kopalni
> węgla w Bundesrepublik,
>
> https://www.google.com/maps/place/Seftenberg,+Niemcy
/@51.5786936,14.1790336,14756m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4
!1s0x470816022167c353:0x9f0081da64be100e!8m2!3d51.51
89796!4d13.996908
>
>
> Ale, największe pokłady węgla to jeszcze w lesie.
> https://de.wikipedia.org/wiki/Hambacher_Forst
>
> jednak, już niedługo.
> https://www.google.com/search?&biw=1343&bih=622&tbm=
vid&ei=TVC1W56RFYn4wAL3yq2ABA&q=Hambacher+Forst%3A+P
olizei+Aktivisten&oq=Hambacher+Forst%3A+Polizei+Akti
visten
>
>
> Tam się nie pierdolą z zielonymi oszołomami, jak w Białowierzy, krótka
> rozmowa, potem w ryj i do budy.
> To się nazywa hipokryzja!
>
Powala z nog taka logika dla malorolnych! Sasiad oproznil szambo w lesie
i nic, a jak ja poszedlem jego sladem, to mi inspektorzy dowalili kare i
jeszcze straszyli sadami. Inny sasiad tlucze regularnie zone i zadne
policje czy sady sie tym nie interesuja, a jak moja stara darla ryja i
jej dowalilem, to dostalem wezwanie do sadu. Oni maja wujka ksiedza i
brata prokuratora, wiec moga, a ja nie mam nikogo. :-)
PS. Sprawy Hambacher Forst nie sledzilem, bo bylem wtedy jakies 10.000
km od domu, ale wiem, ze BRD zobowiazala sie do zmniejszania
zanieczyszczania atmosfery CO2, z roku na rok zmniejsza sie zatrudnienie
w gornictwie i wydobycie wegla, wstrzymano subwencje, a wspierane sa
alternatywne zrodla energii. Np. w ubieglym roku ponad 36% energii
elektrycznej wyprodukowano z tzw. odnawialnych zrodel (woda, wiatr,
biologiczne, sloneczne). Jak jezdze czasem po okolicy, to cale wioski
oblepione sa panelami slonecznymi (na dachach i polach), a na polach
stoja wiatraki (nawet ukulo sie powiedzenie o "zaszparagowaniu"
krajobrazu, bo nie wszystkim to sie podoba).
https://de.wikipedia.org/wiki/Erneuerbare_Energien#D
eutschland
--
saluto
Silvio Balconetti
(dr angelologii apokryficznej)
----------------------------------------------------
-----------------------------------
'Tu nawet jak mnie kopią, to kopią mnie swoi, a jak swoi kopią, to
przecież mniej boli'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2018-10-05 15:31:57
Temat: Re: Prąd do 40% w górę.On 2018-10-05 09:25, Silvio Balconetti wrote:
>
>>>
>>
>> To takie symboliczne!
>> http://www.smartage.pl/zapomniana-koparka-wielonaczy
niowa-w-niemczech/
>>
>> A 10 km na wschód, pełne wydobycie, w drugiej, co do wielkości,
>> kopalni węgla w Bundesrepublik,
>>
>> https://www.google.com/maps/place/Seftenberg,+Niemcy
/@51.5786936,14.1790336,14756m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4
!1s0x470816022167c353:0x9f0081da64be100e!8m2!3d51.51
89796!4d13.996908
>>
>>
>> Ale, największe pokłady węgla to jeszcze w lesie.
>> https://de.wikipedia.org/wiki/Hambacher_Forst
>>
>> jednak, już niedługo.
>> https://www.google.com/search?&biw=1343&bih=622&tbm=
vid&ei=TVC1W56RFYn4wAL3yq2ABA&q=Hambacher+Forst%3A+P
olizei+Aktivisten&oq=Hambacher+Forst%3A+Polizei+Akti
visten
>>
>>
>> Tam się nie pierdolą z zielonymi oszołomami, jak w Białowierzy, krótka
>> rozmowa, potem w ryj i do budy.
>> To się nazywa hipokryzja!
>>
>
> Powala z nog taka logika dla malorolnych! Sasiad oproznil szambo w lesie
> i nic, a jak ja poszedlem jego sladem, to mi inspektorzy dowalili kare i
> jeszcze straszyli sadami. Inny sasiad tlucze regularnie zone i zadne
> policje czy sady sie tym nie interesuja, a jak moja stara darla ryja i
> jej dowalilem, to dostalem wezwanie do sadu. Oni maja wujka ksiedza i
> brata prokuratora, wiec moga, a ja nie mam nikogo. :-)
>
> PS. Sprawy Hambacher Forst nie sledzilem, bo bylem wtedy jakies 10.000
> km od domu, ale wiem, ze BRD zobowiazala sie do zmniejszania
> zanieczyszczania atmosfery CO2, z roku na rok zmniejsza sie zatrudnienie
> w gornictwie i wydobycie wegla, wstrzymano subwencje, a wspierane sa
> alternatywne zrodla energii. Np. w ubieglym roku ponad 36% energii
> elektrycznej wyprodukowano z tzw. odnawialnych zrodel (woda, wiatr,
> biologiczne, sloneczne). Jak jezdze czasem po okolicy, to cale wioski
> oblepione sa panelami slonecznymi (na dachach i polach), a na polach
> stoja wiatraki (nawet ukulo sie powiedzenie o "zaszparagowaniu"
> krajobrazu, bo nie wszystkim to sie podoba).
>
> https://de.wikipedia.org/wiki/Erneuerbare_Energien#D
eutschland
Podobno koncern VW AG, po aferze 'diesel gate', obiecał tak udoskonalić
silnik Diesla, że w ogóle nie będzie wytwarzał CO2?
Jeden taki, przed laty, też zapewniał, że satelity nic nie potrzebują,
tylko przelatują i programy nadaja.
A Ty, oczywiście _głęboko_ _wierzysz_ w to, że energie z tych wiatraków
i paneli, wykorzystuje się tam gdzie jej trzeba i kiedy trzeba a nie do
podgrzewania wody w rzekach i Nord See?
Może, dla potwierdzenia swoich słów, napisz nam tutaj, ile kosztuje ein
kilowattstunde, w BRD?
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2018-10-05 17:13:24
Temat: Re: Prąd do 40% w górę.W dniu 2018-10-05 o 15:31, Ilona pisze:
>
> Podobno
Podobno w Moskwie rozdają rowery.
> koncern VW AG, po aferze 'diesel gate', obiecał tak udoskonalić
> silnik Diesla, że w ogóle nie będzie wytwarzał CO2?
Więc skoro pytasz... to nie, nic takiego nie obiecał.
> Jeden taki, przed laty, też zapewniał, że satelity nic nie potrzebują,
> tylko przelatują i programy nadaja.
Czyli kto taki ten jeden?
Klechy zapewniają, że po śmierci wylądujesz w piekle. W to wierzysz, a w
zapewnienia "jednego takiego" nie? Trochę to dziwne...
> A Ty, oczywiście _głęboko_ _wierzysz_ w to, że energie z tych wiatraków
> i paneli, wykorzystuje się tam gdzie jej trzeba i kiedy trzeba a nie do
> podgrzewania wody w rzekach i Nord See?
Dobrze, że pytasz. Kto pyta nie błądzi.
Więc ci odpowiadam, że energią z wiatraków i paneli nie podgrzewa się
wody w rzekach. I wody w Nord See też nie.
Pół morficznych też nie :)
> Może, dla potwierdzenia swoich słów, napisz nam tutaj, ile kosztuje ein
> kilowattstunde, w BRD?
W oderwaniu od tamtejszych zarobków i cen innych produktów?
Nie bardzo wiem, co chcesz tym potwierdzać...
W ogóle trudno zrozumieć o co ci chodzi. Tak jakbyś była jakimś
rosyjskim trollem, który ma problem z językiem polskim. Nie dość, że
imię Ilona, to imię żeńskie (przynajmniej w Polsce, nie wiem jak u was),
to u nas, w Polsce, nie stawia się znaku zapytania na końcu zdania
oznajmującego.
Jak jeszcze napiszesz, że należysz do sekty antyszczepionkowców, to będę
miał pewność skąd jesteś i kto ci płaci za pisanie tych bzdur. Należysz?
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2018-10-05 17:55:17
Temat: Re: Prąd do 40% w górę.On 2018-10-05 17:13, Kviat wrote:
> Dobrze, że pytasz. Kto pyta nie błądzi.
> Więc ci odpowiadam, że energią z wiatraków i paneli nie podgrzewa się
> wody w rzekach. I wody w Nord See też nie.
Tu masz tygodniowe zestawienie produkcji, z rozróżnieniem na żródła,
oraz, krzywą zmienności zapotrzebowania na energie, widać wyraznie, że
w okresach, gdy świeci słońce lub wieje wiatr, podaż energii, przekracza
popyt. System energetyczny, to nie latarka, która można wyłączyć i
schować do kieszeni.
https://www.cleanenergywire.org/sites/default/files/
styles/large/public/images/article/2018/08/electrici
ty-production-july-2018-smard-2.jpg?itok=Nd8hb5v8
ergo: Praw natury nie da się oszukac.
> Pół morficznych też nie :)
Oj, te pola morficzne _żuciły_ sie na nerwy.
Widać, że nie jesteś tak całkiem głupi na jakiego wyglądasz.
Jednym słowem: Masz potencjał.
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2018-10-05 18:56:00
Temat: Re: Prąd do 40% w górę.W dniu 2018-10-05 o 17:55, Ilona pisze:
> On 2018-10-05 17:13, Kviat wrote:
>
>> Dobrze, że pytasz. Kto pyta nie błądzi.
>> Więc ci odpowiadam, że energią z wiatraków i paneli nie podgrzewa się
>> wody w rzekach. I wody w Nord See też nie.
>
> Tu masz tygodniowe zestawienie produkcji, z rozróżnieniem na żródła,
> oraz, krzywą zmienności zapotrzebowania na energie,
To nie jest wykres zapotrzebowania, tylko produkcji.
Ale to trochę nie pasuje do twojej tezy, więc zmanipulowałaś (albo ktoś
cię oszukał).
Robisz dokładnie to, co płaskoziemcy. Wrzucają jakieś dane kompletnie
bez zrozumienia.
> widać wyraznie, że
> w okresach, gdy świeci słońce
Solar PV na tym wykresie nie oznacza "świeci słońce" :):)
> lub wieje wiatr, podaż energii, przekracza
> popyt.
Bredzisz. Na tym wykresie pokazane są źródła produkcji prądu w
zależności od konsumpcji.
Widać wyraźnie, że im większa konsumpcja, tym większy udział w produkcji
z _paneli_słonecznych_.
Tak, solar PV, to są właśnie panele słoneczne. Nie ma zapotrzebowania,
to robi się pstryk pstryczkiem i panele nie dają prądu (a nie, jak
bredzisz, grzeją wodę w rzekach).
Wind onshore i wind offshore, nie oznacza, że "wieje wiatr", tylko
chodzi o produkcję prądu z elektrowni wiatrowych (bo to wykres produkcji
prądu, a nie wiejącego wiatru :):):))
> System energetyczny, to nie latarka, która można wyłączyć i
Można w przypadku np. paneli przełączyć włącznik/wyłącznik i już.
A jak widać na wykresie (dziękuję za wykres :)) spalania węgla nie da
się wyłączyć pstryknięciem... Elektrowni atomowej też. Na wykresie
udział procentowy ze spalania węgla jest podobny (i z el. atomowych),
czy zapotrzebowanie na prąd jest, czy go nie ma...
Dlatego właśnie, czy jest zapotrzebowanie czy nie, węgiel w piecu się
pali i turbiny chodzą. Bo nie jest tak łatwo zgasić (i ponownie
rozpalić) węgiel, albo zatrzymać (i ponownie uruchomić) turbinę.
Od razu widać, że bladego pojęcia nie masz o czym piszesz.
Jeżeli już coś grzeje wodę w rzekach i w tym twoim "Nord See", to woda
napędzająca turbiny w elektrowniach węglowych. I atomowych.
> schować do kieszeni.
> https://www.cleanenergywire.org/sites/default/files/
styles/large/public/images/article/2018/08/electrici
ty-production-july-2018-smard-2.jpg?itok=Nd8hb5v8
>
>
> ergo: Praw natury nie da się oszukac.
No nie da się.
Ale nie próbuj oszukać rozumu błędnie odczytując wykres.
Jeszcze zrozumiałbym, że błędnie odczytujesz i zadajesz pytania, bo
czegoś nie rozumiesz. To ok.
Ale ty zwyczajnie nie rozumiesz i w związku z tym bezczelnie kłamiesz,
bo to kłamstwo pasuje ci do tezy i twojej ideologii. A to już jest
bardzo słabe.
>> Pół morficznych też nie :)
>
> Oj, te pola morficzne _żuciły_ sie na nerwy.
Nie na nerwy, tylko na rozum :)
I nie żuciły, tylko rzuciły.
To bardzo zabawne po prostu.
> Widać, że nie jesteś tak całkiem głupi na jakiego wyglądasz.
> Jednym słowem: Masz potencjał.
A ty nie masz. Przykro mi.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2018-10-05 19:28:31
Temat: Re: Prąd do 40% w górę.Am 05.10.2018 um 15:31 schrieb Ilona:
> On 2018-10-05 09:25, Silvio Balconetti wrote:
>>
>>>>
>>>
>>> To takie symboliczne!
>>> http://www.smartage.pl/zapomniana-koparka-wielonaczy
niowa-w-niemczech/
>>>
>>> A 10 km na wschód, pełne wydobycie, w drugiej, co do wielkości,
>>> kopalni węgla w Bundesrepublik,
>>>
>>> https://www.google.com/maps/place/Seftenberg,+Niemcy
/@51.5786936,14.1790336,14756m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4
!1s0x470816022167c353:0x9f0081da64be100e!8m2!3d51.51
89796!4d13.996908
>>>
>>>
>>> Ale, największe pokłady węgla to jeszcze w lesie.
>>> https://de.wikipedia.org/wiki/Hambacher_Forst
>>>
>>> jednak, już niedługo.
>>> https://www.google.com/search?&biw=1343&bih=622&tbm=
vid&ei=TVC1W56RFYn4wAL3yq2ABA&q=Hambacher+Forst%3A+P
olizei+Aktivisten&oq=Hambacher+Forst%3A+Polizei+Akti
visten
>>>
>>>
>>> Tam się nie pierdolą z zielonymi oszołomami, jak w Białowierzy,
>>> krótka rozmowa, potem w ryj i do budy.
>>> To się nazywa hipokryzja!
>>>
>>
>> Powala z nog taka logika dla malorolnych! Sasiad oproznil szambo w
>> lesie i nic, a jak ja poszedlem jego sladem, to mi inspektorzy
>> dowalili kare i jeszcze straszyli sadami. Inny sasiad tlucze
>> regularnie zone i zadne policje czy sady sie tym nie interesuja, a jak
>> moja stara darla ryja i jej dowalilem, to dostalem wezwanie do sadu.
>> Oni maja wujka ksiedza i brata prokuratora, wiec moga, a ja nie mam
>> nikogo. :-)
>>
>> PS. Sprawy Hambacher Forst nie sledzilem, bo bylem wtedy jakies 10.000
>> km od domu, ale wiem, ze BRD zobowiazala sie do zmniejszania
>> zanieczyszczania atmosfery CO2, z roku na rok zmniejsza sie
>> zatrudnienie w gornictwie i wydobycie wegla, wstrzymano subwencje, a
>> wspierane sa alternatywne zrodla energii. Np. w ubieglym roku ponad
>> 36% energii elektrycznej wyprodukowano z tzw. odnawialnych zrodel
>> (woda, wiatr, biologiczne, sloneczne). Jak jezdze czasem po okolicy,
>> to cale wioski oblepione sa panelami slonecznymi (na dachach i
>> polach), a na polach stoja wiatraki (nawet ukulo sie powiedzenie o
>> "zaszparagowaniu" krajobrazu, bo nie wszystkim to sie podoba).
>>
>> https://de.wikipedia.org/wiki/Erneuerbare_Energien#D
eutschland
>
>
> Podobno koncern VW AG, po aferze 'diesel gate', obiecał tak udoskonalić
> silnik Diesla, że w ogóle nie będzie wytwarzał CO2?
>
> Jeden taki, przed laty, też zapewniał, że satelity nic nie potrzebują,
> tylko przelatują i programy nadaja.
>
> A Ty, oczywiście _głęboko_ _wierzysz_ w to, że energie z tych wiatraków
> i paneli, wykorzystuje się tam gdzie jej trzeba i kiedy trzeba a nie do
> podgrzewania wody w rzekach i Nord See?
>
> Może, dla potwierdzenia swoich słów, napisz nam tutaj, ile kosztuje ein
> kilowattstunde, w BRD?
>
>
Diesel mnie nie interesuje, bo nie uzywam, a jak bedziemy mieli wybory
(14.10.), to zaglosuje na partie, ktora chce zakazac wjazdu do miast aut
na diesel (jest taki program WahlOMat z 18 startujacymi partiami i 34
bodajze problemami), ale poszukalem cen energii elektrycznej i sluze
informacja. Wczesniej uwaga, ze tutaj mamy z 1000 roznych firm, ktore
maja po 5-10 rozmaitych programow (dla duzych i malych rodzin, singli,
taryfy nocne i dzienne, umowa na rok lub miesiac itd.), w ktorych malo
kto sie zorientuje. Ale zakladajac, ze - tak mi wyszukiwarka sugeruje,
choc na pewno zawyza - mamy 3500 kWh zuzycia rocznie, to placi sie za to
od 721 do 1006 euro, czyli od 60 do 84 miesiecznie. I chyba trzymamy sie
tej granicy 80 euro. A jak nas dluzej nie ma w domu i rachunek jest
nizszy (co pare miesiecy ktos sprawdza liczniki w piwnicy, inne firmy
ufaja bardziej odbiorcom, ktorzy sami odczytuja i rzadko ktos ich
sprawdza), to nam obnizaja stawke miesieczna i nadwyzke przenosza na
nastepna wplate.
A ze ludzie troche wiecej zarabiaja, wiec i musza wiecej placic: benzyna
kosztuje jakies 1.40-1.50 i jak nie masz wlasnego mieszkania, to za
czynsz dwupokojowego mieszkania zaplacisz od 530 wzwyz. W wiekszych
miastach jest drozej, w mniejszych i na wsiach taniej.
por. strom.preisvergleich.de
Wodan akbar!
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
????????????????????????????????????????????????????
??????????
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2018-10-06 01:10:37
Temat: Re: Prąd do 40% w górę.Ilona <i...@u...net> wrote:
> On 2018-10-05 17:13, Kviat wrote:
>
>> Dobrze, że pytasz. Kto pyta nie błądzi.
>> Więc ci odpowiadam, że energią z wiatraków i paneli nie podgrzewa się
>> wody w rzekach. I wody w Nord See też nie.
>
> Tu masz tygodniowe zestawienie produkcji, z rozróżnieniem na żródła,
> oraz, krzywą zmienności zapotrzebowania na energie, widać wyraznie, że
> w okresach, gdy świeci słońce lub wieje wiatr, podaż energii, przekracza
> popyt. System energetyczny, to nie latarka, która można wyłączyć i
> schować do kieszeni.
No dokładnie.
> https://www.cleanenergywire.org/sites/default/files/
styles/large/public/images/article/2018/08/electrici
ty-production-july-2018-smard-2.jpg?itok=Nd8hb5v8
>
>
>
> ergo: Praw natury nie da się oszukac.
>
>
>> Pół morficznych też nie :)
>
> Oj, te pola morficzne _żuciły_ sie na nerwy.
> Widać, że nie jesteś tak całkiem głupi na jakiego wyglądasz.
> Jednym słowem: Masz potencjał.
>
Niom. Potrafi zapamiętać dwa wyrazy na raz. Hohoho! To znaczy, że może
zacząć próby z trzema.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2018-10-06 16:24:27
Temat: Re: Prąd do 40% w górę.On 2018-10-05 18:56, Kviat wrote:
> W dniu 2018-10-05 o 17:55, Ilona pisze:
>> On 2018-10-05 17:13, Kviat wrote:
>>
>>> Dobrze, że pytasz. Kto pyta nie błądzi.
>>> Więc ci odpowiadam, że energią z wiatraków i paneli nie podgrzewa się
>>> wody w rzekach. I wody w Nord See też nie.
>>
>> Tu masz tygodniowe zestawienie produkcji, z rozróżnieniem na żródła,
>> oraz, krzywą zmienności zapotrzebowania na energie,
>
> To nie jest wykres zapotrzebowania, tylko produkcji.
> Ale to trochę nie pasuje do twojej tezy, więc zmanipulowałaś (albo ktoś
> cię oszukał).
> Robisz dokładnie to, co płaskoziemcy. Wrzucają jakieś dane kompletnie
> bez zrozumienia.
>
>> widać wyraznie, że
>> w okresach, gdy świeci słońce
>
> Solar PV na tym wykresie nie oznacza "świeci słońce" :):)
>
>> lub wieje wiatr, podaż energii, przekracza popyt.
>
> Bredzisz. Na tym wykresie pokazane są źródła produkcji prądu w
> zależności od konsumpcji.
> Widać wyraźnie, że im większa konsumpcja, tym większy udział w produkcji
> z _paneli_słonecznych_.
> Tak, solar PV, to są właśnie panele słoneczne. Nie ma zapotrzebowania,
> to robi się pstryk pstryczkiem i panele nie dają prądu (a nie, jak
> bredzisz, grzeją wodę w rzekach).
> Wind onshore i wind offshore, nie oznacza, że "wieje wiatr", tylko
> chodzi o produkcję prądu z elektrowni wiatrowych (bo to wykres produkcji
> prądu, a nie wiejącego wiatru :):):))
>
>> System energetyczny, to nie latarka, która można wyłączyć i
>
> Można w przypadku np. paneli przełączyć włącznik/wyłącznik i już.
>
> A jak widać na wykresie (dziękuję za wykres :)) spalania węgla nie da
> się wyłączyć pstryknięciem... Elektrowni atomowej też. Na wykresie
> udział procentowy ze spalania węgla jest podobny (i z el. atomowych),
> czy zapotrzebowanie na prąd jest, czy go nie ma...
> Dlatego właśnie, czy jest zapotrzebowanie czy nie, węgiel w piecu się
> pali i turbiny chodzą. Bo nie jest tak łatwo zgasić (i ponownie
> rozpalić) węgiel, albo zatrzymać (i ponownie uruchomić) turbinę.
> Od razu widać, że bladego pojęcia nie masz o czym piszesz.
> Jeżeli już coś grzeje wodę w rzekach i w tym twoim "Nord See", to woda
> napędzająca turbiny w elektrowniach węglowych. I atomowych.
>
>> schować do kieszeni.
>> https://www.cleanenergywire.org/sites/default/files/
styles/large/public/images/article/2018/08/electrici
ty-production-july-2018-smard-2.jpg?itok=Nd8hb5v8
>>
>>
>> ergo: Praw natury nie da się oszukac.
>
> No nie da się.
> Ale nie próbuj oszukać rozumu błędnie odczytując wykres.
> Jeszcze zrozumiałbym, że błędnie odczytujesz i zadajesz pytania, bo
> czegoś nie rozumiesz. To ok.
> Ale ty zwyczajnie nie rozumiesz i w związku z tym bezczelnie kłamiesz,
> bo to kłamstwo pasuje ci do tezy i twojej ideologii. A to już jest
> bardzo słabe.
>
>>> Pół morficznych też nie :)
>>
>> Oj, te pola morficzne _żuciły_ sie na nerwy.
>
> Nie na nerwy, tylko na rozum :)
> I nie żuciły, tylko rzuciły.
> To bardzo zabawne po prostu.
>
>> Widać, że nie jesteś tak całkiem głupi na jakiego wyglądasz.
>> Jednym słowem: Masz potencjał.
>
> A ty nie masz. Przykro mi.
>
Czyli, jednak idiota*.
* - a może tylko daltonista?
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2018-10-06 16:41:42
Temat: Re: Prąd do 40% w górę.W dniu 2018-10-06 o 16:24, Ilona pisze:
> On 2018-10-05 18:56, Kviat wrote:
>> W dniu 2018-10-05 o 17:55, Ilona pisze:
>>> On 2018-10-05 17:13, Kviat wrote:
>>>
>>>> Dobrze, że pytasz. Kto pyta nie błądzi.
>>>> Więc ci odpowiadam, że energią z wiatraków i paneli nie podgrzewa
>>>> się wody w rzekach. I wody w Nord See też nie.
>>>
>>> Tu masz tygodniowe zestawienie produkcji, z rozróżnieniem na żródła,
>>> oraz, krzywą zmienności zapotrzebowania na energie,
>>
>> To nie jest wykres zapotrzebowania, tylko produkcji.
>> Ale to trochę nie pasuje do twojej tezy, więc zmanipulowałaś (albo
>> ktoś cię oszukał).
>> Robisz dokładnie to, co płaskoziemcy. Wrzucają jakieś dane kompletnie
>> bez zrozumienia.
>>
>>> widać wyraznie, że
>>> w okresach, gdy świeci słońce
>>
>> Solar PV na tym wykresie nie oznacza "świeci słońce" :):)
>>
>>> lub wieje wiatr, podaż energii, przekracza popyt.
>>
>> Bredzisz. Na tym wykresie pokazane są źródła produkcji prądu w
>> zależności od konsumpcji.
>> Widać wyraźnie, że im większa konsumpcja, tym większy udział w
>> produkcji z _paneli_słonecznych_.
>> Tak, solar PV, to są właśnie panele słoneczne. Nie ma zapotrzebowania,
>> to robi się pstryk pstryczkiem i panele nie dają prądu (a nie, jak
>> bredzisz, grzeją wodę w rzekach).
>> Wind onshore i wind offshore, nie oznacza, że "wieje wiatr", tylko
>> chodzi o produkcję prądu z elektrowni wiatrowych (bo to wykres
>> produkcji prądu, a nie wiejącego wiatru :):):))
>>
>>> System energetyczny, to nie latarka, która można wyłączyć i
>>
>> Można w przypadku np. paneli przełączyć włącznik/wyłącznik i już.
>>
>> A jak widać na wykresie (dziękuję za wykres :)) spalania węgla nie da
>> się wyłączyć pstryknięciem... Elektrowni atomowej też. Na wykresie
>> udział procentowy ze spalania węgla jest podobny (i z el. atomowych),
>> czy zapotrzebowanie na prąd jest, czy go nie ma...
>> Dlatego właśnie, czy jest zapotrzebowanie czy nie, węgiel w piecu się
>> pali i turbiny chodzą. Bo nie jest tak łatwo zgasić (i ponownie
>> rozpalić) węgiel, albo zatrzymać (i ponownie uruchomić) turbinę.
>> Od razu widać, że bladego pojęcia nie masz o czym piszesz.
>> Jeżeli już coś grzeje wodę w rzekach i w tym twoim "Nord See", to woda
>> napędzająca turbiny w elektrowniach węglowych. I atomowych.
>>
>>> schować do kieszeni.
>>> https://www.cleanenergywire.org/sites/default/files/
styles/large/public/images/article/2018/08/electrici
ty-production-july-2018-smard-2.jpg?itok=Nd8hb5v8
>>>
>>>
>>> ergo: Praw natury nie da się oszukac.
>>
>> No nie da się.
>> Ale nie próbuj oszukać rozumu błędnie odczytując wykres.
>> Jeszcze zrozumiałbym, że błędnie odczytujesz i zadajesz pytania, bo
>> czegoś nie rozumiesz. To ok.
>> Ale ty zwyczajnie nie rozumiesz i w związku z tym bezczelnie kłamiesz,
>> bo to kłamstwo pasuje ci do tezy i twojej ideologii. A to już jest
>> bardzo słabe.
>>
>>>> Pół morficznych też nie :)
>>>
>>> Oj, te pola morficzne _żuciły_ sie na nerwy.
>>
>> Nie na nerwy, tylko na rozum :)
>> I nie żuciły, tylko rzuciły.
>> To bardzo zabawne po prostu.
>>
>>> Widać, że nie jesteś tak całkiem głupi na jakiego wyglądasz.
>>> Jednym słowem: Masz potencjał.
>>
>> A ty nie masz. Przykro mi.
>>
>
> Czyli, jednak idiota*.
>
> * - a może tylko daltonista?
https://www.youtube.com/watch?v=7wOCmRlYK-c
Ta pani to twoja rodzina? Takie jesteście podobne w "rozumowaniu"...
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2018-10-06 16:58:18
Temat: Re: Prąd do 40% w górę.On 2018-10-05 19:28, silvio balconetti wrote:
> Am 05.10.2018 um 15:31 schrieb Ilona:
>> On 2018-10-05 09:25, Silvio Balconetti wrote:
>>>
>>>>>
>>>>
>>>> To takie symboliczne!
>>>> http://www.smartage.pl/zapomniana-koparka-wielonaczy
niowa-w-niemczech/
>>>>
>>>> A 10 km na wschód, pełne wydobycie, w drugiej, co do wielkości,
>>>> kopalni węgla w Bundesrepublik,
>>>>
>>>> https://www.google.com/maps/place/Seftenberg,+Niemcy
/@51.5786936,14.1790336,14756m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4
!1s0x470816022167c353:0x9f0081da64be100e!8m2!3d51.51
89796!4d13.996908
>>>>
>>>>
>>>> Ale, największe pokłady węgla to jeszcze w lesie.
>>>> https://de.wikipedia.org/wiki/Hambacher_Forst
>>>>
>>>> jednak, już niedługo.
>>>> https://www.google.com/search?&biw=1343&bih=622&tbm=
vid&ei=TVC1W56RFYn4wAL3yq2ABA&q=Hambacher+Forst%3A+P
olizei+Aktivisten&oq=Hambacher+Forst%3A+Polizei+Akti
visten
>>>>
>>>>
>>>> Tam się nie pierdolą z zielonymi oszołomami, jak w Białowierzy,
>>>> krótka rozmowa, potem w ryj i do budy.
>>>> To się nazywa hipokryzja!
>>>>
>>>
>>> Powala z nog taka logika dla malorolnych! Sasiad oproznil szambo w
>>> lesie i nic, a jak ja poszedlem jego sladem, to mi inspektorzy
>>> dowalili kare i jeszcze straszyli sadami. Inny sasiad tlucze
>>> regularnie zone i zadne policje czy sady sie tym nie interesuja, a
>>> jak moja stara darla ryja i jej dowalilem, to dostalem wezwanie do
>>> sadu. Oni maja wujka ksiedza i brata prokuratora, wiec moga, a ja nie
>>> mam nikogo. :-)
>>>
>>> PS. Sprawy Hambacher Forst nie sledzilem, bo bylem wtedy jakies
>>> 10.000 km od domu, ale wiem, ze BRD zobowiazala sie do zmniejszania
>>> zanieczyszczania atmosfery CO2, z roku na rok zmniejsza sie
>>> zatrudnienie w gornictwie i wydobycie wegla, wstrzymano subwencje, a
>>> wspierane sa alternatywne zrodla energii. Np. w ubieglym roku ponad
>>> 36% energii elektrycznej wyprodukowano z tzw. odnawialnych zrodel
>>> (woda, wiatr, biologiczne, sloneczne). Jak jezdze czasem po okolicy,
>>> to cale wioski oblepione sa panelami slonecznymi (na dachach i
>>> polach), a na polach stoja wiatraki (nawet ukulo sie powiedzenie o
>>> "zaszparagowaniu" krajobrazu, bo nie wszystkim to sie podoba).
>>>
>>> https://de.wikipedia.org/wiki/Erneuerbare_Energien#D
eutschland
>>
>>
>> Podobno koncern VW AG, po aferze 'diesel gate', obiecał tak
>> udoskonalić silnik Diesla, że w ogóle nie będzie wytwarzał CO2?
>>
>> Jeden taki, przed laty, też zapewniał, że satelity nic nie potrzebują,
>> tylko przelatują i programy nadaja.
>>
>> A Ty, oczywiście _głęboko_ _wierzysz_ w to, że energie z tych
>> wiatraków i paneli, wykorzystuje się tam gdzie jej trzeba i kiedy
>> trzeba a nie do podgrzewania wody w rzekach i Nord See?
>>
>> Może, dla potwierdzenia swoich słów, napisz nam tutaj, ile kosztuje
>> ein kilowattstunde, w BRD?
>>
>>
> Diesel mnie nie interesuje, bo nie uzywam, a jak bedziemy mieli wybory
> (14.10.), to zaglosuje na partie, ktora chce zakazac wjazdu do miast aut
> na diesel (jest taki program WahlOMat z 18 startujacymi partiami i 34
> bodajze problemami), ale poszukalem cen energii elektrycznej i sluze
> informacja. Wczesniej uwaga, ze tutaj mamy z 1000 roznych firm, ktore
> maja po 5-10 rozmaitych programow (dla duzych i malych rodzin, singli,
> taryfy nocne i dzienne, umowa na rok lub miesiac itd.), w ktorych malo
> kto sie zorientuje. Ale zakladajac, ze - tak mi wyszukiwarka sugeruje,
> choc na pewno zawyza - mamy 3500 kWh zuzycia rocznie, to placi sie za to
> od 721 do 1006 euro, czyli od 60 do 84 miesiecznie. I chyba trzymamy sie
> tej granicy 80 euro. A jak nas dluzej nie ma w domu i rachunek jest
> nizszy (co pare miesiecy ktos sprawdza liczniki w piwnicy, inne firmy
> ufaja bardziej odbiorcom, ktorzy sami odczytuja i rzadko ktos ich
> sprawdza), to nam obnizaja stawke miesieczna i nadwyzke przenosza na
> nastepna wplate.
> A ze ludzie troche wiecej zarabiaja, wiec i musza wiecej placic: benzyna
> kosztuje jakies 1.40-1.50 i jak nie masz wlasnego mieszkania, to za
> czynsz dwupokojowego mieszkania zaplacisz od 530 wzwyz. W wiekszych
> miastach jest drozej, w mniejszych i na wsiach taniej.
>
> por. strom.preisvergleich.de
>
coś nie doszło
Rudolf Diesel się w grobie przewróci!
Obawiam się, że to bez znaczenia, jak kto będzie głosował.
Lobby przemysłowe, od zawsze decydowały o tym, co jest dobre dla
zwierzynca a co nie.
W Polsce średnia za jedną kilowatogodzine to 0.55 zl.
W BRD, średnio kosztuje 0.3 E.
Po przeliczeniu na relatywnie cztery razy większe dochody gospodarstw
domowych w Niemczech, energia w BRD, jest dwa razy tańsza niż w Polsce.
Zatem, statystyczny Niemiec, ma dwa razy mniejszą motywacje do
inwestowania w inne metody jej wytwarzania.
Jednym z objawów hipokryzji, ktory widziałem, były baterie słoneczne o
mocy kilkuset watów, na dachu biura firmy, produkującej miliardy razy
więcej energii ze spalania węgla.
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |