Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Krzychu <"s_krzychu[m"@upiszon]poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Pranie majtek i skarpetek razem
Date: Fri, 22 Sep 2006 22:35:32 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 42
Message-ID: <ef1hfa$opp$1@news.onet.pl>
References: <1...@i...googlegroups.com>
<ef1dhf$9aj$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1...@h...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: host-ip247-91.crowley.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1158957356 25401 85.128.91.247 (22 Sep 2006 20:35:56 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 22 Sep 2006 20:35:56 +0000 (UTC)
X-Sender: xnLL7i5K3v3FBfoQSirKUN9rmU93qIGl
In-Reply-To: <1...@h...googlegroups.com>
X-Antivirus-Status: Clean
X-Antivirus: avast! (VPS 0638-1, 2006-09-22), Outbound message
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.7 (Windows/20060909)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:87817
Ukryj nagłówki
Rany julek :)
Na pierwszego posta nie chciało mi się odpisywać (trąci trollem) ale ten
mnie powalił :D
O ile jeszcze pranie skarpetek i majtek osobno dałbym radę zrozumieć (z
duuużym, ogromniastym trudem) to zakaz siadania w spodniach (o ile
oczywiście są czyste) na pościeli to jakiś absurd. Że tak się
niedyskretnie zapytam - a gdzie trzymacie tą pościel?? W sterylnym worku
w sterylnym pudełku w sterylnym magazynie?? I potem sterylnymi rękami
zostaje przeniesiona sterylnym korytarzem na sterylne łóżko?? Co za ABSURD.
A co z zarazkami, które w ciągu nocy wywędrują z waszych majtek/piżamy/w
czym tam śpicie na pościel?
Skoro się Twojej żonie nie podoba pranie skarpetek w 40st, to w jakiej
temperaturze pierze? Skoro na skarpetkach rzadko kiedy dopuszczalna
temperatura prania przekracza 40st (sprawdziłem dla pewności na jednych
nowych i tam jest max 30).
Czy według Twojej żony skarpetki są mniej higieniczne od majtek?? To
chyba się musi dokształcić co nieco (bez obrazy oczywiście) albo po
prostu chwilę zastanowić nad anatomią homo sapiens.
U nas dzieli się białe/kolory i w tych podziałach jeszcze na
dopuszczalne temperatury (szczególnie wyróżnia się rzeczy delikatne).
Żadnych cudów nie robi się ze względu na "zarazki". Całkowite
wyjałowienie flory bakteryjnej osłabia naturalną odporność i w
rezultacie jest szkodliwe. Utrzymanie sterylnej czystości tylko
zaszkodzi waszemu dziecku. Szczególnie jak pójdzie do jakiegoś
przedszkola/szkoły/etc.
Zachowanie Twojej żony zahacza jak dla mnie o obsesję (a moja TŻ troszkę
narzeka że ja pedant jestem).
P.S. A teściową przekwateruj proszę do mojej klatki. Nie będę miał nic
przeciwko jak mi ktoś codziennie zmyje schody :D Nawet na balkon ją
czasem wpuszczę.
--
.::s_krzychu[maupa]poczta[kropka]onet[kropka]pl::.
>> Jeżeli problem można rozwiązać - nie ma się czym martwić <<
>> Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić. <<
|