« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-09-22 21:33:51
Temat: Re: Pranie majtek i skarpetek razem> Może pokaż jej odpowiedzi, które otrzymałeś?
Muszę się mocno zastanowić. Muszę być w tym temacie bardzo
ostrożny. Problem który opisałem dość mocno został
zapoczątkowany przez teściową. To nie jest chyba obraza wobec mojej
teściowej , jeśli wszyscy ( zarówno od strony jej rodziny jak i
mojej ) uważają , że ona ma świra na punkcie sterylności. Dlatego
ja np. przestałem do niej jeździć bo nie raz była cała nerwowa że
usiadłem na kanapę którą ona prała dzień wcześniej zamiast
usiąść na coś innego. Myślę że wartości które przekazała
córce nawet jeśli są dziwne , mogą nie być łatwe do wyjaśnienia.
Z drugiej strony nie chcę mieć za 20 lat w domu takiej sytuacji ,
jaką dziś ma mój teść. Non stop jest ochrzaniany za to że chodzi
po domu i tylko brudzi zamiast sprzątać.
Dlatego muszę się pierw zastanowić jak z nią porozmawiać o tym,
że chyba przesadza w sterylności którą wprowadza i bardziej szkodzi
niż pomaga.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-09-22 21:36:15
Temat: Re: Pranie majtek i skarpetek razem> Nie zauważyłeś przypadkiem, żeby to się nasilało z wiekiem ?
Mamy po 27 lat , ale faktycznie , jak ją poznałem 7 lat temu nie
była taka. Tak może od 3 , 4 lat coś się nasiliło.Od czasu
urodzenia dziecka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-09-22 23:44:15
Temat: Re: Pranie majtek i skarpetek razemDnia 22 Sep 2006 14:33:51 -0700, WS napisał(a):
>> Może pokaż jej odpowiedzi, które otrzymałeś?
>
> Muszę się mocno zastanowić. Muszę być w tym temacie bardzo
> ostrożny. Problem który opisałem dość mocno został
> zapoczątkowany przez teściową. To nie jest chyba obraza wobec mojej
> teściowej , jeśli wszyscy ( zarówno od strony jej rodziny jak i
> mojej ) uważają , że ona ma świra na punkcie sterylności. Dlatego
> ja np. przestałem do niej jeździć bo nie raz była cała nerwowa że
> usiadłem na kanapę którą ona prała dzień wcześniej zamiast
> usiąść na coś innego. Myślę że wartości które przekazała
> córce nawet jeśli są dziwne , mogą nie być łatwe do wyjaśnienia.
> Z drugiej strony nie chcę mieć za 20 lat w domu takiej sytuacji ,
> jaką dziś ma mój teść. Non stop jest ochrzaniany za to że chodzi
> po domu i tylko brudzi zamiast sprzątać.
>
> Dlatego muszę się pierw zastanowić jak z nią porozmawiać o tym,
> że chyba przesadza w sterylności którą wprowadza i bardziej szkodzi
> niż pomaga.
sprobuj wyprac na 0 stopni i bedzie git,
tesciowej unikaj, albo wpadaj z odkurzaczem i sprzataj...
zone mozesz zmienic jeszcze, wysztsko przed Toba... i glowa do gory
Chcialbym miec takie problemy jak Ty, wyl bym ze szczescia
to co ja przezywam ni jak ustosunkowac do niczego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-09-22 23:47:02
Temat: Re: Pranie majtek i skarpetek razemDnia Sat, 23 Sep 2006 01:44:15 +0200, Ormianin napisał(a):
> Dnia 22 Sep 2006 14:33:51 -0700, WS napisał(a):
>
>>> Może pokaż jej odpowiedzi, które otrzymałeś?
>>
>> Muszę się mocno zastanowić. Muszę być w tym temacie bardzo
>> ostrożny. Problem który opisałem dość mocno został
>> zapoczątkowany przez teściową. To nie jest chyba obraza wobec mojej
>> teściowej , jeśli wszyscy ( zarówno od strony jej rodziny jak i
>> mojej ) uważają , że ona ma świra na punkcie sterylności. Dlatego
>> ja np. przestałem do niej jeździć bo nie raz była cała nerwowa że
>> usiadłem na kanapę którą ona prała dzień wcześniej zamiast
>> usiąść na coś innego. Myślę że wartości które przekazała
>> córce nawet jeśli są dziwne , mogą nie być łatwe do wyjaśnienia.
>> Z drugiej strony nie chcę mieć za 20 lat w domu takiej sytuacji ,
>> jaką dziś ma mój teść. Non stop jest ochrzaniany za to że chodzi
>> po domu i tylko brudzi zamiast sprzątać.
>>
>> Dlatego muszę się pierw zastanowić jak z nią porozmawiać o tym,
>> że chyba przesadza w sterylności którą wprowadza i bardziej szkodzi
>> niż pomaga.
>
> sprobuj wyprac na 0 stopni i bedzie git,
Przepraszam mialo byc na 90 stopni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-09-23 04:23:20
Temat: Re: Pranie majtek i skarpetek razem
Użytkownik "Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:ef1knm$1ht1$1@news.mm.pl...
> Po kocie i króliku też? ;-)
Z miejsca przypomniało mi się, jak w dobie kryzysu, moja mama zjadła
nieświadomie kostkę prawdziwej czekolady leżącą na lodówce. Leżała tam ona,
bo pies jej nie chciał zjeść.... Tylko oblizał.... :D
Moja mama żyje :D
pozdr
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-09-23 04:26:27
Temat: Re: Pranie majtek i skarpetek razem
Użytkownik "WS" <s...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:1158960975.821326.315800@m73g2000cwd.googlegrou
ps.com...
> Mamy po 27 lat , ale faktycznie , jak ją poznałem 7 lat temu nie
> była taka. Tak może od 3 , 4 lat coś się nasiliło.Od czasu
> urodzenia dziecka.
Myślę (choć mogę się mylić), że to się będzie nasilać.... Bo to, niestety,
nie jest (jak widzisz po innych postach) normalne, racjonalne zachowanie :(
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-09-23 06:54:21
Temat: Re: Pranie majtek i skarpetek razem
To jest objaw natręctwa, to się leczy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-09-23 07:18:54
Temat: Re: Pranie majtek i skarpetek razemCzy to co tu opisałeś nie jest czasem obiawem nerwicy natręctw?
Pozdrawiam
Monika
Nie mam żadnej grzybicy , wszystko ze mną w porządku. Po prostu
dziwi mnie to że żona od wielu lat robi oddzielne prania dla koszulek
z majtkami i osobne do spodni ze skarpetkami. I ostatnio ja wrzuciłem
wszystko do jednej pralki , wyprałem w 40 stopniach i powstała
awantura że jej nie szanuje i traktuję jak ostatnią idiotkę, że
nie liczę się z jej higienicznym podejściem i tak dalej. A ja
skołowany nie wiem co mam robić i zastanawiam się czy może inni
też piorą osobno a ja jestem jakiś niedzisiejszy dzisiaj :) Żona
wychowana w sterylnej czystości , nie toleruje jak "ten kurz lata w
powietrzu" , teraz stara się swoje zasady przenieść na nasze dziecko
a ja nie chce uniknąć cyrku w domu związanego z praniem. Nie pozwala
mi siadać na pościeli wieczorem jeśli mam na sobie spodnie w
których chodziłem po dworzu. Poza tym jest wspaniałą żoną ,
świetną matką , doskonałą partnerką seksualną ale to jej
podejście do prania i sterylnej czystości w domu jest jak zgniłe
jajo we wspaniałej jajecznicy. Jej mama jest pod tym względem jeszcze
gorsza. Myje wieczorami schody na klatce schodowej , czyści balkon bo
jej mąż wychodzi na papierosa czasami a ona nie chce , żeby jej
zarazki do domu nanosił.
Ja chciałbym z żoną porozmawiać , wytłumaczyć jej że przesadza ,
ale nie mogę. Potrzebne mi jakieś informacje jak jest w innych domach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-09-23 07:29:29
Temat: Re: Pranie majtek i skarpetek razem
Użytkownik "WS" <s...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:1158955707.461987.271470@h48g2000cwc.googlegrou
ps.com...
> Nie masz przypadkiem grzybicy stóp?
> I ostatnio ja wrzuciłem
> wszystko do jednej pralki , wyprałem w 40 stopniach i powstała
> awantura że jej nie szanuje i traktuję jak ostatnią idiotkę, że
> nie liczę się z jej higienicznym podejściem i tak dalej.
Jak ostatnią idiotkę to może nie, ale jakby moja tak zaczęła, to pewnie
dyskretnie zaprowadziłbym ją do jakiegoś psychiatry...
> A ja
> skołowany nie wiem co mam robić i zastanawiam się czy może inni
> też piorą osobno a ja jestem jakiś niedzisiejszy dzisiaj :)
Nie, ja piorę razem. Moja żona też pierze razem.
> Żona
> wychowana w sterylnej czystości , nie toleruje jak "ten kurz lata w
> powietrzu" , teraz stara się swoje zasady przenieść na nasze dziecko
> a ja nie chce uniknąć cyrku w domu związanego z praniem. Nie pozwala
> mi siadać na pościeli wieczorem jeśli mam na sobie spodnie w
> których chodziłem po dworzu.
No nie, to już lekka przesada. Do łóżka to się wchodzi po kąpieli ;o)
Tak serio: mojej koleżanki dziecko uwielbia jeść ziarna słonecznika
wprost z podłogi (jak to polubiło to do tej pory się rodzice
zastanawiają, ale mu sypią, jak chce). Wychowanie wnadmiernej czystości
często prostą drogą prowadzi do ogólnego braku odporności, na stare lata
też...
> Jej mama jest pod tym względem jeszcze
> gorsza. Myje wieczorami schody na klatce schodowej , czyści balkon bo
> jej mąż wychodzi na papierosa czasami a ona nie chce , żeby jej
> zarazki do domu nanosił.
Gdzieś Ty ją znalazł, biedaku :o(
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-09-23 09:50:03
Temat: Re: Pranie majtek i skarpetek razemIdiom <i...@w...pl> napisał(a):
> Myślę (choć mogę się mylić), że to się będzie nasilać.... Bo to, niestety,
> nie jest (jak widzisz po innych postach) normalne, racjonalne zachowanie :(
No więc moja pierwsza reakcja: żone ciupasem do psychologa.
Nerwice natręctw związne z czystością, higieną i sterylnoscią są nie
tylko uciążliwe dla otoczenia, ale groźne dla chorego.
IMO powinno się to przynajmniej sprawdzić.
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |