Rozbiegane palce Piotrek wystukały w <bki40n$d6$1@inews.gazeta.pl>
słowa:


> a osoby wyszkolone, majace pojęcie jak Pan okreslił o metodach
> wychowawczych, pozbywają się niewygodnych wychowanków ze swoich
> ośrodków do innych, żeby mieć swięty spokój, albo pozwalają starszym

plonk warning... uprasza się o nie wkładanie mi w usta sądów których
nie wypowiedziałem.


> metody wychowacze o których akurat piszę znajdują się w Pana szerokim
> spektrum metod wychowawczych to ja wolę bez....

Przed smuciem tak bezczelnych insynuacji prosze się zapoznać z
dotychczasową "twórczością" UGD w tym temacie... a wątków jest dość
trochę.. np Rzeczpospolita psycholi...

> Dla mnie kręceniem śruby jest nieuchronność adekwatnej do
> przewinienia kary, o czym wspominała juz Nina, wtedy trochę inaczej
> ja zrozumiałem i wyszły z tego pewne nieporozumienia, a widze Panu
> kręcenie śruby kojarzy się z metodami made by Oświęcim, no cóż skoro

Tak kojarzy mi się to tak.. Niech Pan zrobi Ankiete na PSP Z czym
kojarzy Ci się przykrecanie śruby... zobaczymy.

> wyszkoleni fachowcy takich metod używają (patrz wyżej)... a Pan
> kiedys zostanie tym wyszkolonym "fachowcem"(!)

kolejne ostrzeżenie.....


> Panie Pawle tak blisko Pan mieszkał walących się budynków na ul.

Skąd taki wniosek?

> Kilińskiego pewnie Pan nawet nie wiedział że tam przebywały dzieciaki
> wychowywane przez tych "fachowców" z Domu Dziecka, odurzone
> rozpuszcalnikiem spały przy mrozie minus 10 stopni..., Pan ich wtedy
> z tamtąd nie wyciagał, Pan znimi nie rozmawił, Pan nie tracił (czy to
> można nazwać stratą) swego prywatnego czasu na pomaganie im...

Niezłe prawie zaczynałem łkać... cholerka a co ja sie bedę
tłumaczył....
Dla Pana informacji pracowałem jako nastolatek w roli wolontariusza w
świetlicy środowiskowej... obecnie mam 22 lata....
A Pan zadzwonił na prokuraturę lub do prasy, telewizji by dać znać że
tam sie tak żle dzieje?
Ciekaw jestem czy Joasia miał tam praktyki... zapytam i dam Panu
znać....
Żegnam.
--
Paweł Zioło
www.fotozielsko.prv.pl
"Nie mam świadomości dokonywania przełomu. Mam tylko poczucie, że
ludzie często się mylą. "
ks. Józef Tischner