Data: 2001-08-16 14:38:28
Temat: Re: Prawda i Dobro
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >Zaraz, zaraz....czy twoim zdaniem ja mowie nie o czlowieku?
> >Nie interesuja mnie zbytnio odniesienia dobra i zla do planet, gwiazd i
> >calego kosmosu, ale wylacznie w odniesieniu do czlowieka.
> Otóz to!
> Pojęcia dobra i zła funkcjonuja jedynie w zwiazku z człowiekiem- to on je
> wprowadził.
Pozwol, ze sie delikatnie wtrace, bo widze sedno i nie moge wytrzymac ;-)
Wszystko funkcjonuje w zwiazku z czlowiekiem(!!!),
istnienie dobra i zla oczywiscie tez,
ale rowniez stwierdzenie
"nie ma dobra i zla",
"wszystko to popychajce sie atomy"
albo "nie ma duszy".
Chyba, ze masz jakies "zrodlo informacji", bardziej obiektywne,
ktore *nie jest* zwiazane z czlowiekiem?
Nie wierze, ze masz!! :-)
Sugerujesz, ze masz jakies bardziej obiektywne zrodlo informacji,
ktore mowi Ci, ze dobro i zlo nie istnieje. Jakie to zrodlo?
Tak naprawde to chodzi Ci o to, ze Dobro/Zlo to pojecia jakby
subiektywne, ktore nie mozna potwierdzic "naukowo"?
A moze w samym "naukowym potwierdzaniu" tkwi pewne
niejasne zalozenie, ktore rowniez sprowadza
dowod naukowy do ... "tylko subiektywnegej oceny"?
Wydaje mi sie ze tak!
Np. to, ze czlowiek to "tylko" popychajace sie atomy,
ale ... jak popychajace sie atomy moga cokolwiek twierdzic
i byc "obiektywne"?
Co to znaczy "obiektywne"? :-)))
...mozemy podyskutowac, w sumie nie upieram sie przy swoim!
Zdrufka, Duch
|