Data: 2010-05-19 13:08:26
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Marchewka <s...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-05-18 20:03, niebożę Marchewka wychynęło i cichym głosikiem
>> ryknęło:
>>> Qrczak pisze:
>>>> Wallandera zalega mi ciągle jeszcze pierwsza seria. Ten o psychiatrze
>>>> (Mental: Zagadki umysłu), który kiedyś polecałaś, jakoś mnie nie
>>>> wciągnął (po Hałzie wszystko wydaje się takie wtórne... ech...). No
>>>> chyba się zmuszę do Wallandera, skoro zachwalasz jego wkurzającość.
>>>
>>> IMO ni ejest wkurzajacy, tylko nieco nudnawy. Ale serial fajny. Byle nie
>>> szwedzka wersja.
>>>
>>>> Koleżanka zachwalała mi "Wyspę tajemnic".
>>>
>>> Odchwalam.
>>
>> Dlaczegóż?
>> Zaczął się świetnie, muzyczka niesamowicie klimatyczna.
>
> "Wartosci poznawczych" (by miszcz) to on ze soba nie niesie. Takie tam
> ogladadelko.
Wielce przewidywalny - fakt. Od trzydziestej którejś minuty zaczęłam
podejrzewać, co się naprawdę święci, po połowie filmu (kiedy do gry wkracza
latarnia) wiedziałam, jak się skończy. Ale przynajmniej piękny Leoś pokazał
tu aktorski pazur. A Kingsley się chyba maluje. I w ogóle klimatem pięknie
się wpisał film w tę naszą piękną majową aurę (sztorm pierwsza klasa!).
Qra
PS. Może byś podrzuciła parę dobrych tytułów, które można zaaplikować osobie
zainteresowanej różnymi psychicznymi odchyleniami? (poza Hanibalem i
Eksperymentem)
|