« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-23 20:11:19
Temat: Preparat wybielający paznokcie.Natknęłam się dziś na preparat wybielający paznokcie KillyS. Czy
używałyście go? Jakie efekty?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-23 21:47:28
Temat: Re: Preparat wybielający paznokcie.Użytkownik "Agata" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:pan.2003.08.23.20.11.08.541142@interia.pl...
> Natknęłam się dziś na preparat wybielający paznokcie KillyS. Czy
> używałyście go? Jakie efekty?
nie uzywalam tego preparatu ale mam lakier podkladowy i zel do zmiekczania
skorek i sa beznadziejne. lakier odpada platami od razu po wyschnieciu (mam
calkiem normalne paznokcie, przy wiekszosci lakierow nic zlego sie nie
dzieje) a zel nic nie zmiekcza. nie wiem jak preparat wybielajacy ale moje w
ogole sie nie sprawdzily, wiec zupelnie nie polecam.
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 08:53:27
Temat: Re: Preparat wybielający paznokcie.On Sat, 23 Aug 2003 22:11:19 +0200, Agata wrote:
> Natknęłam się dziś na preparat wybielający paznokcie KillyS. Czy
> używałyście go? Jakie efekty?
Kupiłam parę dni temu KillyS "Preparat wybielający żółte paznokcie".
Miałam nadzieję, że _usunie_ albo chociaż _skutecznie_ zamaskuje
przebarwienia na paznokciach u stóp. Niestety, nic nie maskuje i tym
bardziej niczego nie usuwa.
Jego jedyna zaleta, to to, że spełnia się jako lakier bezbarwny.
Wygląda świetnie, nadaje paznokciom śliczny, naturalny, zdrowy koloryt, ale
tylko paznokciom _bez_przebarwień_. Tam, gdzie przebarwienia są, to
poprostu są i tak widoczne.
Chętnie stosowałabym go jako lakier bezbarwny właśnie, również na paznokcie
u rąk (szybko schnie, długo się trzyma), nie wiem tylko, czy nie zaszkodzi
moim, i tak już do luftu, paznokciom :]
--
Pozdrawiam
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 18:15:44
Temat: Re: Preparat wybielający paznokcie.Użytkownik "Aeris"
> zel nic nie zmiekcza.
Jak dla mnie - niemożliwe. O skórki zaczęłam dbać dopiero teraz, po latach
prac domowych bez rękawiczek (takze wszelkie domestosy itp) i bez zadnej
pielegnacji dłoni i paznokci oraz z nawykiem odrywania skórek
do krwii, miałam je w stanie... hmmm, chyba oczywistym. Tygodniowa
kuracja owym żelem doprowadziła je do świetnego, niemal idealnego stanu.
Preparat jest niezwykle mocny, nawet moje skórki rozmiękcza tak, że robię z nimi
co chcę,
na dodatek jeśli się go nie zmyje przez kwadrans - zżera płytkę paznokcia!
Do Agaty: co do preparatu wybielającego - nie wiem jakie masz paznokcie i czego
się
spodziewasz.. ja jestem z niego bardzo zadowolona, ale moje paznokcie mają
raczej
jednolity kolor, ani biały, ani różowy ani zółty, ot taki przeciętny, a ten
lakier nadaje
im taką ciekawą barwę: przezroczysto różowawo fioletowawą ;) Nie jest jednak
kryjący, biała kredka pod paznokcie nie staje się przy nim zbędna.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 18:46:28
Temat: Re: Re: Preparat wybielający paznokcie.On Sun, 24 Aug 2003 20:15:44 +0200, AsiaS wrote:
> Użytkownik "Aeris"
> Do Agaty: co do preparatu wybielającego - nie wiem jakie masz paznokcie
> i czego się
> spodziewasz.. ja jestem z niego bardzo zadowolona, ale moje paznokcie
> mają raczej
> jednolity kolor, ani biały, ani różowy ani zółty, ot taki
> przeciętny, a ten lakier nadaje
> im taką ciekawą barwę: przezroczysto różowawo fioletowawą ;) Nie
> jest jednak kryjący, biała kredka pod paznokcie nie staje się przy
> nim zbędna.
Dzięki za opinie. Moje paznokcie też mają taki przeciętny kolor, nie
mam z nimi właściwie problemów, ale wiadomo, że im bielsze tym
ładniejsze, więc byłam ciekawa:)
Pozdrawiam - Agata.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 18:49:56
Temat: Re: Preparat wybielający paznokcie.Użytkownik "AsiaS" <a...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:biavcj$mia$5@news.onet.pl...
> > zel nic nie zmiekcza.
> Jak dla mnie - niemożliwe. O skórki zaczęłam dbać dopiero teraz, po latach
> prac domowych bez rękawiczek (takze wszelkie domestosy itp) i bez zadnej
> pielegnacji dłoni i paznokci oraz z nawykiem odrywania skórek
> do krwii, miałam je w stanie... hmmm, chyba oczywistym. Tygodniowa
> kuracja owym żelem doprowadziła je do świetnego, niemal idealnego stanu.
hehe no zobacz jak rozne produkty dzialaja na roznych ludzi... ja mam bardzo
delikatne skorki i naprawde nic nie zmiekczyl... moze mam jakas niedorobiona
partie...
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |