« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2007-02-07 06:13:28
Temat: Re: Próbki z Sephory
Użytkownik "Carrie" <c...@w...epf.pl> napisał w wiadomości
news:teh23jhmtj5u.dlg@carrie.pl...
>> Myślałam, że w ogóle nie mają takich w saszetkach.
>
> Mają, ale pewnie tylko wybrane kosmetyki. W Sephorze oprócz tych
> próbek, które chciałam, dostałam też dodatkowo fiolkę z próbką perfum.
> A w Rossmanie, do zakupów, dołożono mi dwie saszetki podkładów i jedną
> z kremem do twarzy :)
> Pudełeczka z Sephory mi się podobają, a system jest o tyle fajny, że
> można co parę dni iść do innego sklepu, wziąć próbkę tego samego
> kosmetyku i używać go sobie za darmo, jak długo się chce.
No ja bym tego tak nie wykorzystywała (zwłaszcza, że mam daleko do Sephory).
Ale jak pozbierałam z kilku aptek próbki Normaderm to już się ponad tydzień
smaruję i końca nie widać.
Olik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2007-02-07 07:50:49
Temat: Re: Próbki z SephoryOlik wrote:
>
> Nie było próbek :(
Nie zawsze są gotowe próbki, ale panie te próbki robią. Mają
Takie małe pudełeczka specjalnie na próbki. Najlepiej poprosić
o dwie - trzy zblizonych odcieni i sprawdzić, co najlepiej
wyglada na człowieku.
> Może następnym razem. Pójdę w rozdartym dresie ;)
Może być :) To naprawdę nie ma znaczenia, jezeli nie chcesz
u nich pracować ;)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2007-02-07 08:02:14
Temat: Re: Próbki z SephoryLia <i...@p...org> napisał(a):
> Jak maja to daja, jak nie maja robią probki z testerow. Dzieki temu masz
> szanse w ogole dostac probke, bo w Douglasie mozesz o tym zapomniec - jak
> nie ma to nie ma, i do widzenia.
> Coś za coś.
ostatnio w douglasie poprosilam o probki podkladow, pani powiedziała, że
chętnie mi da, ale im się opakowania pokończyły, więc jeśli mam opakowanko,
to ona mnie chętnie zaopatrzy. Przegrzebałam torebkę...i znalazłam wymiziane
już opakowanko-probke...z sephory. Wyciagnelam i jej wreczam, patrze na
reakcje, pani sie zasmiala przepraszajaco, wstydzila sie za firme, w ktorej
pracuje ;-) i wpakowala mi probke Chanel, gesto sie przy tym tlumaczac.
Zalezy wszystko od ludzi - najbardziej.
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2007-02-07 15:47:56
Temat: Re: Próbki z Sephory
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...people.pl> napisał w wiadomości
news:45c984da$1@news.home.net.pl...
> Może następnym razem. Pójdę w rozdartym dresie ;)
Może być :) To naprawdę nie ma znaczenia, jezeli nie chcesz
u nich pracować ;)
Eeee. Nie kręciłaby mnie taka praca :)
Olik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2007-02-11 13:35:03
Temat: Re: Próbki z Sephory
Użytkownik "mufaska" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:1o9bt5yzbwuul$.1htf4x86f8zgc$.dlg@40tude.net...
>
> ostatnio myślałam, że wyjdę z siebie - poprosiłam panią w sephorze aby
> doradziła mi zapach podobny do gucciego EDP II (rózowa kostka) ale zeby
> był
> bardziej trwały
> i co?
> i powiedziała, że j'adore jest podobny...rany! toż to zupełnie inny
> akcent!!!!!!!!
A'propos - znalazłaś zapach, który byłby zbliżony do Gucci EDP II?
Pozdr,
Szwedka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2007-02-12 13:48:31
Temat: Re: Próbki z SephoryX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:eq81if$933$1@news.onet.pl>
Olik <o...@o...pl> pisze:
> Ileż zdrowia mnie dzisiaj kosztowało wyciągnięcie głupich próbek
> podkładu! Czy to normalne, że Sephorze, jak się czegoś chce, to jest
> się traktowanym jak intruz, czy to gdyński trend tylko?
Hmm... dziwne. Też korzystam z gdyńskiej Sephory i nigdy nie miałam
najmniejszego problemu z uzyskaniem jakichkolwiek próbek. A biorę czasem po
kilka (np. zapachów) i panie bez mrugnięcia oka przygotowują dla mnie
fiolki.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2007-02-12 17:11:36
Temat: Re: Próbki z SephoryX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:eqa9gi$adb$1@achot.icm.edu.pl>
E. <e...@o...pl> pisze:
> Spróbój IsaDory. Ładnie kryje, świetnie sie rozsmarowuje i
> błyskawicznie wchłania. Generalnie kosmetyki IsaDory mi bardzo pasują.
Mi też :) Tylko tuszu jeszcze żadnego nie wybróbowałam.
Ty używałaś jakiegoś?
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2007-02-13 08:06:54
Temat: Re: Próbki z Sephory Nixe napisał(a):
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:eqa9gi$adb$1@achot.icm.edu.pl>
> E. <e...@o...pl> pisze:
>
>> Spróbój IsaDory. Ładnie kryje, świetnie sie rozsmarowuje i
>> błyskawicznie wchłania. Generalnie kosmetyki IsaDory mi bardzo pasują.
>
> Mi też :) Tylko tuszu jeszcze żadnego nie wybróbowałam.
> Ty używałaś jakiegoś?
>
Tak. Niedawno nabyłam Magic Curl Mascara nr 20. Taki nieobciążający
jest. Ładnie kryje, nie zlepia i nie daje "ciasta" na rzesach tylko je
jedynie poczernia. I nie uczula, co dla mnie najważniejsze. osobiście
wolę zrobić hennę, ale nie zawsze ostatnio mam czas. :(
Z ciekawostek nabyłam też żel do rzęs i brwi, taka odżywka z grzebykiem.
Ma zasadnicza zaletę - "uczesane" brwi trzymają się linii. Rewelacja.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |