| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-03-04 14:40:02
Temat: Re: Problem niesmialosci u chlopaka "John Winston Lennon" <J...@p...fm> napisał / wrote:
> Jestem bardzo niesmialy. Nie umiem rozmawiac z dziewczynami. Nie wiem o
czym
> mialbym z nimi rozmawiac. Mam dosyc szeroki krag zainteresowan, ale nie
wiem
> czy to wystarczy. Pomozcie mi, bo nie wiem co mam robic. Paralizuje mnie
> strach, jak mam rozmawiac z nieznajoma dziewczyna.
>
> JWS
>
>
>
JWS , hmm ja tez bylam niesmiala... Teraz to juz przeszlosc. Moze zacznij
miec kontakt z ludzmi. Zobacz mijamy setki osob dziennie, nie nzmy ich ale
wystarczy sie usmiechnac do kogos a juz jest jakis kontakt, zacznij pytac o
godzine etc... Takie zwykle sprawy... To powinno pomoc ci sie przelamac.
Brak wiary w siebie, ale zawsze mozna to nadrobic. Poznaj siebie, pokochaj
to dlugi proces ale warty tego.->> Pozdrawiam
NiKiTa_
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-03-08 10:24:56
Temat: Re: Problem niesmialosci u chlopaka
> JWS , hmm ja tez bylam niesmiala... Teraz to juz przeszlosc. Moze zacznij
> miec kontakt z ludzmi. Zobacz mijamy setki osob dziennie, nie nzmy ich
ale
> wystarczy sie usmiechnac do kogos a juz jest jakis kontakt, zacznij pytac
o
> godzine etc... Takie zwykle sprawy... To powinno pomoc ci sie przelamac.
> Brak wiary w siebie, ale zawsze mozna to nadrobic. Poznaj siebie, pokochaj
> to dlugi proces ale warty tego.->> Pozdrawiam
> NiKiTa_
no fakt tylko ze np. niesmiala osoba (niech bedzie chlopak)
widzac gdzies ladna dziewczyne ktora mu sie podoba
w jaki sposob mialby ja poznac jak niewie o np. czym mowic,
jak rozmawiac...
zeby ja poznac, moze gdzies zaprosic...
W tym przypadku problem niesmialosci nie lezy w rozmowie,
samej w sobie, tylko rozmowie z nieznajoma...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |