« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-22 18:09:28
Temat: Problem z beniaminkiem.Od razu napisze ze nie wiem czy to wlasciwa grupa, ale nie znalazlem nic
wlasciwszego w hierarchi pl.*
Moj problem dotyczy rosliny zwanej "beniaminek".
Beniaminka dostalismy okolo 2 miesiecy temu od cioci.
Beniaminek ma okolo 2m wysokosci, i mieszka w sporej donicy, w
mieszkaniu przy oknie. Okno wyglada na strone pn-wsch, wiec nie ma tam
zbyt wiele slonca, zwlaszcza ostatnio.
Od jakis 2 tygodni roslinka wyglada jak "zlota polska jesien", a wiec
liscie zolkna i spadaja.
No i teraz pytanie - czy to jakas choroba, czy moze to normalne u tej
rosliny. Czy moge w jakis sposob zdiagnozowac co sie dzieje i jak temu
zaradzic?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-10-22 19:11:54
Temat: Re: Problem z beniaminkiem.Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
>
> Od jakis 2 tygodni roslinka wyglada jak "zlota polska jesien", a wiec
> liscie zolkna i spadaja.
Mój tak się zachowuje, gdy za mało podlewam ( Ciebie o to nie
podejrzewam ) lub jest za suche powietrze . Zraszaj go często , on lubi
coś takiego a ewentualne robactwo , np. przędziorki ( mojego nie
zaczepiają ) ,takiego zabiegu nie cierpi.
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-22 19:17:38
Temat: Re: Problem z beniaminkiem.Beniamin jest bardzo kapryśny i przy radykalnej zmianie warunków (zmiana
miejsca, nasłonecznienia itp.) może się "obrazić reagując właśnie w taki
opisywany przez Pana sposób. Poza tym, jeżeli to jest strona
północno-zachodnia (ale to już dotyczy czegoś innego) a roślina jest
"plamista" to te plamy mogą zniknąć i liście będą miały jednolity zielony
kolor...
Pozdrawiam
Marek Migurski
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:djduvh$4je$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Od razu napisze ze nie wiem czy to wlasciwa grupa, ale nie znalazlem nic
> wlasciwszego w hierarchi pl.*
>
> Moj problem dotyczy rosliny zwanej "beniaminek".
>
> Beniaminka dostalismy okolo 2 miesiecy temu od cioci.
> Beniaminek ma okolo 2m wysokosci, i mieszka w sporej donicy, w mieszkaniu
> przy oknie. Okno wyglada na strone pn-wsch, wiec nie ma tam zbyt wiele
> slonca, zwlaszcza ostatnio.
>
> Od jakis 2 tygodni roslinka wyglada jak "zlota polska jesien", a wiec
> liscie zolkna i spadaja.
> No i teraz pytanie - czy to jakas choroba, czy moze to normalne u tej
> rosliny. Czy moge w jakis sposob zdiagnozowac co sie dzieje i jak temu
> zaradzic?
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-10-22 23:28:03
Temat: Re: Problem z beniaminkiem.
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:djduvh$4je$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Beniaminka dostalismy okolo 2 miesiecy temu od cioci.
> Od jakis 2 tygodni roslinka wyglada jak "zlota polska jesien", a wiec
> liscie zolkna i spadaja.
> No i teraz pytanie - czy to jakas choroba, czy moze to normalne u tej
> rosliny. Czy moge w jakis sposob zdiagnozowac co sie dzieje i jak temu
> zaradzic?
Mój "zdechł" w ciągu dwóch lat :(... (okna od zachodu, brak słońca, nowe
miejsce, mała wilgotność - uroki blokowiska).
Ten kapryśnik wymaga znacznego nasłonecznienia, dużej wilgotności.
Nie cierpi przeciągów , "obracania" doniczką i innych takich przemieszczeń.
Po zmianie miejsca liście "gubią" kropki stając sie jednolicie zielone...
--
Pozdrawiam
Rafi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-10-23 10:16:02
Temat: Re: Problem z beniaminkiem.Barbara Miącz napisał(a):
> Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
>
>>
>> Od jakis 2 tygodni roslinka wyglada jak "zlota polska jesien", a wiec
>> liscie zolkna i spadaja.
>
>
> Mój tak się zachowuje, gdy za mało podlewam ( Ciebie o to nie
> podejrzewam ) lub jest za suche powietrze . Zraszaj go często , on lubi
> coś takiego a ewentualne robactwo , np. przędziorki ( mojego nie
> zaczepiają ) ,takiego zabiegu nie cierpi.
> Pozdrawiam, Barbara
Moze byc faktycznie problem z wilgotnoscia - problem sie zaczal razem z
sezonem grzewczym. Bedziemy go tu mocniej podlewac i zobaczymy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-10-23 10:18:02
Temat: Re: Problem z beniaminkiem.MM napisał(a):
> Beniamin jest bardzo kapryśny i przy radykalnej zmianie warunków (zmiana
> miejsca, nasłonecznienia itp.) może się "obrazić reagując właśnie w taki
> opisywany przez Pana sposób. Poza tym, jeżeli to jest strona
> północno-zachodnia (ale to już dotyczy czegoś innego) a roślina jest
> "plamista" to te plamy mogą zniknąć i liście będą miały jednolity zielony
> kolor...
A jak go mozna zaklimatyzowac na nowym miejscu? Bo przestawic sie go w
bardziej naslonecznione miejsce sie nie da bo nie mamy lepszych okien.
Czy jest szansa ze sie ten okres przeczeka, a na przyszla wiosne roslina
odzyje (bo latem swiatla jest o wiele wiecej)?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-10-23 10:19:20
Temat: Re: Problem z beniaminkiem.Rafi napisał(a):
> Po zmianie miejsca liście "gubią" kropki stając sie jednolicie zielone...
Jak te kropki wygladaja?
Bo widze ze na zdrowych lisciach znajduje sie male zolte punkciki na
obrzezach lisci (takie zupelnie male punkciki).
Na takich lisciach w gorszym stanie juz ich nie ma i sa zupelnie zielone
- czy to o te kropki chodzi?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-10-23 10:31:05
Temat: Re: Problem z beniaminkiem.
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:djfnr0$6la$3@nemesis.news.tpi.pl...
>> Po zmianie miejsca liście "gubią" kropki stając sie jednolicie zielone...
>
> Jak te kropki wygladaja?
> Bo widze ze na zdrowych lisciach znajduje sie male zolte punkciki na
> obrzezach lisci (takie zupelnie male punkciki).
> Na takich lisciach w gorszym stanie juz ich nie ma i sa zupelnie zielone -
> czy to o te kropki chodzi?
"Kropki" kolokwialnie to te wszystkie przebarwienia liści, moga być w formie
okrągłej lub np. podłużne.
Niestety zauważyłem, że przy zmianie środowiska Ficusy Benjamina buntują się
i tracą swą wielobarwność :(
--
Pozdrawiam
Rafi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-10-23 14:47:41
Temat: Re: Problem z beniaminkiem.Użytkownik Tomasz Pyra napisał
> Czy jest szansa ze sie ten okres przeczeka, a na przyszla wiosne roslina
> odzyje (bo latem swiatla jest o wiele wiecej)?
Jest szansa. Trzeba podlewać ale nie zalewać i często zraszać liście .
Stare przestaną żółknąć i szybko powinny się pojawić nowe.
Czy to ten?
> http://epietron.webpark.pl/galeria.htm
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-10-24 10:34:23
Temat: Re: Problem z beniaminkiem.Czesc!
Tomasz Pyra wrote:
> Od jakis 2 tygodni roslinka wyglada jak "zlota polska jesien", a wiec
> liscie zolkna i spadaja.
Jezeli nie ma przedziorow, czy innego paskudztwa, to moze tak reaguje o
tej porze roku zawsze? Moj tak ma - co roku na przelomie jesieni i zimy
opada z lisci. Pozniej na szczescie odzywa.
A moze stoi w strasznym przeciagu?
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |