Data: 2003-01-13 07:52:52
Temat: Re: Problem z psychologiem - czyli szukam i nie moge znalezc
Od: f...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wieszco ty szukasz laski na podryw, a nie psychologa. I na tyle jestes
> bezczelny, że szukasz dobrze ustawionej, żeby cie jeszcze utrzymywała. Tyle
> ci powiem: Zgłoś się do agencji towarzyskiej.
Nie, nie szukam. To co napisze teraz bedzie pewnie bardzo nieskromne,
ale to dowód na to że nie szukam: Jestem project managerem w dużej firmie
wiec dziewczyna zatrudniona na stanowisku psychologa raczej mnie nie utrzyma.
Wygladam calkiem niezle i czesto jestem podrywany przez znajome z firmy lub
dziewczyny na imprezach,wiec gdybym szukal partnerki to bym ja dawno mial
(zreszta przez ostatnie 7 lat ciagle z kims bylem).
To tyle. I nie uwazam ze jestem beszczelny. Beszczelnoscia jest proponowanie
agencji towarzyskiej osobie ktora szuka pomocy.
FX
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|