Data: 2005-04-05 08:01:28
Temat: Re: Problem z uchem
Od: "Joe" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kex" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d2tfkj$bj6$1@news.lublin.pl...
> Od dawna mam problem z uchem - zaczeło się o ostrego zapalenia uszu dwa
lata
> temu po którym z jednym uchem cały czas dzieje się cos złego.
Zaobserwowałem
> sztywnienie karku, ból w uchu i jego okolicach oraz nieznaczne pogorszenie
> słuchu. Cały czas mam uczucie "pełności" w uchu i czasami kłujący ból w
> środku. Teraz najciekawsze - byłem u laryngologa - Pani Doktor najpierw
mnie
> postraszyła że to coś poważnego, potem skierowała na badania - (badanie
> słuchu - "norma", prześwietlenie zatok - "jakies "zgrubienia śluzówki" i
na
> koniec dostałem .... krople do nosa ;) Czy rzeczywiści takie paskudne
objawy
> mogą być tylko od kataru - który notabene mam od zawsze? Czy gdyby to było
> coś ineego to wyszłoby przy badaniu laryngologicznym? Pomóżcie - nawet w
tym
> momencie tak mi jakoś ucho pulsuje.
>
to nie będzie odpowiedz specjalisty, bo nim nie jestem, ale Twoje
dolegliwości przypominają mi podwodne harce, tj. często po nurkowaniu
występują tego typu objawy i to nie tylko chodzi o ucho.
dla mnie Twoja historia może wyglądać następująco: zanurkowałeś, a że jak
napisałeś masz ciągle zatkany nos, nie przedmuchałeś zatok, w efekcie czego
doszło do urazu ucha (błony) a mogło dojśc do ingerencji (uszkodzenia) ucha
wewn. sztywnienie karku (dodatkowo może występować mrowienie w kręgosłupie)
jest efektem choroby dekompresyjnej, lub wielu (niekoniecznie głębokich)
nurkowań w krótkim czasie, gdzie azot nie nadąża uwolnić się z ciała.
oczywiście badanie ucha i prześwietlenie zatok wcale nie musi wyjawić
choroby dekompresyjnej (lub jej elementów) - twoja doktor nie musi się na
tym znać.
może nigdy nie nurkowałeś, więc wtedy możesz olać ten post :)
zdrowia życzę!
|