Data: 2008-06-03 20:02:55
Temat: Re: Problem ze wzrokiem
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Miałem za młodu - 3 hakiem. Potem powoli wzrastało az do obecnego -6.25
> Wada zatrzymała sie koło 22 roku życia.
Bardzo prawdopodobne.
> Noszę kontakty a grube szkła tylko po dom wieczorami.
> Więc się nie martw, nawet z tym - 6.5 ____żyje się super___,
Bzdura (sory , że tak ostro).
>noszenie kontaktów jest komfortowe,
j.w
Nie bądź naiwna. Wada będzie stale rosnąć i to dużo
jak napisali Ci inni do -4, może -5 a tu nawet -6,5 dioptri,
jeśli nie zadbasz o oczy.
Jeśli zadbasz, będzie rosnąć lub nie.
-1 to nie dużo, mimo, że człowiekowi z taką wada zakładającemu pierwszy raz
okulary wydaje się, jak wiele nie widział wcześniej.
Jednak -2,5 to już dużo - zaczynają się trudności w funkcjonowaniu poza
domem bez jakiejś korekty wzroku, ale jest to możliwe.
Nie wiem od ilu dioptri zabronione jest np. prowadzenie auta bez korekcji,
ale na pewno przy -3,5 wsiadanie do auta bez korekcji jest idiotyzmem, albo
samobujstwem, a taką wadę osiągniesz pewnie za rok.
Nie piszę, ze będziesz ślepa. Będziesz widzieć w korekcji wyraźnie, ale
będzie to obciążać Cię bardzo.
Szkła kontaktowe: koszty, czas zakładania, a brak higieny (pszy stałym
noszeniu musi się kiedyś pszytrafić taka sytuacja) powoduje większe
narażenie oka na zakażenie.
Okulary: koszty małe, zniekształcenie obrazu, do którego początkowo
pszyzwyczaisz się szybko, (bo i wada nie rośnie skokowo, więc zmiany będą
zawsze małe) obciążają muzg, co zauważysz dopiero kiedyś tam, gdy poczujesz
się lepiej zdejmując okulary.
Okulary / szkła : też jakieś rozwiązanie z wadami: za każdym razem
zmieniając szkła na okulary i na odwrut, musisz pszyzwyczaić muzg do innego
zniekształcenia obrazu, podłoga będzie ci się wydawać pochylana w duł lub w
gurę w zależności od tego czy zmieniasz okulary na szkła, czy na odwrut,
analogicznie z sufitem, a framuga dżwi będzie mieć np. beczkowaty kształt.
W jakiejś książce z dużą ilością ćwiczeń na oczy doczytałam się, że zwykle
krutkowzroczność ma podłoże emocjonalne czy psyhologiczne itp.
Ja jestem starym krutkowidzem (z trudem czytam bez okularuw, nie mogę
kożystać z kompa bez okolaruw), i mi już żadne ćwiczenia pewnie nie pomogą,
ale na pewno pomagają one na rozluźnienie oczu, odpoczynek i poprawę
widzenia w innym sensie niż bezpośrednio ostrość.
Ćwiczenia jednak są czasohłonne , a efekty należy czekać podobno kilka
miesięcy.
Część z ćwiczeń jest co najmniej nieżyciowa: np patsz w kaledaż z odległości
9m: czy ja z tej odległości zobaczę kalendaż ? :)
Więc weź się za siebie i nie ucz tyle. Nie warto.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->ż lub sz, -ii-> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
reforma.ortografi.w.interia.pl
|