Data: 2005-01-12 22:09:26
Temat: Re: Promienie X i kot
Od: NN <N...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:
> W czym problem. Ktoś chciał wejśc do sądu z kotem w wiklinowej klatce.
> Policja sądowa obejrzawszy kota i klatkę stwierdziła, że musi kota z
> klatką przepuścić przez maszynę RTG do sprawdzania bagażu bo taka jest
> procedura.
To zależy od dawki jaką kotek przyjął. Zapewne dawka w takim urządzeniu
przemysłowym jest większa niż stosowana do badań RTG, ale sądzę, że
pupilkowi nic się nie stanie... Gorzej by było, gdyby tak miało być
codziennie... :>
--
(o< -- NothiNg!
//\
V_/_
|